reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

Od kilku dni mam takie dziwne uczucie. Jakby mi ktos wsadzil twarda pilke wielkosci kokosa w miejsce macicy, ktora czuje przy schylaniu sie, obracaniu sie w lozku, siedzeniu na krzesle.

no dzidzie masz w srodku :-p To juz nie jest "fasolka", a ok. 10cm bobas :tak: Pewnie akurat tak o wielkosci kokosa :-p
 
reklama
no dzidzie masz w srodku :-p To juz nie jest "fasolka", a ok. 10cm bobas :tak: Pewnie akurat tak o wielkosci kokosa :-p
Te 10 cm to jest od glowki po pupe a jeszcze sa nozki, wody, lozysko :-)
Ja mialam cos takiego w zeszlym tygodni ale teraz juz wszystko wrocilo do normy. ;-)
Ma to zwiazek z tym, jak dzidzius juz jest wiekszy i unosi sie wyzej miednicy, tak przynajmniej wytlumaczyl mi to lekarz w pierwszej ciazy.
 
Ostatnia edycja:
Świetne porównanie z tym kokoskiem:). Ja go czuję jak się przewracam z boku na bok w łóżku, podtrzymuję sobie brzuchola żeby za szybko nie leciał, bo mnie wtedy macica boli:).
 
Nalezy sie cieszyc, ze jeszcze latwo nam sie przewracac z boku na bok lub schylac po cos. Jeszcze troche tygodni a bedzie to wysilek straszny. :)
 
A ja jestem przerazona, bo juz mam lekko wystajacy brzuch, co przy moim normalnie wychudzonym wygladzie bardzo rzuca sie w oczy. Juz mi ten brzuchol przeszkadza, a co bedzie pozniej...
 
A ja dumna jestem z tego wystajacego brzuszka i staram sie go eksponowac :)
Co prawda przed ciaza bylam w fazie zrzucania kilku zbednych kilogramow, wiec dlatego moze teraz tak ciesze sie, ze zamiast ukrywac, moge pokazywac :-D
 
Moj brzuch tez juz niczego sobie;-):tak::tak: Przytylam juz 3kg i sie boje, by nie pobic rekordu;-) Mam nadzieje przytyc jeszcze z 7kg i finito, ale czy mi sie tak uda jak chce.... caly czas mam nadzieje:-D
 
reklama
u mnie mimo brzusia, na wadze bez zmian, ale to tylko dlatego, ze odkad jestem w ciazy schudlam jeszcze wlasnie. To przez ten brak apetytu, nic juz tak fajnie nie smakuje jak wczesniej :)
 
Do góry