reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

reklama
A ja odwrotnie niż wy mam niskie ciśnienie więc skoczę sobie do sklepu po colę bo kawy nie piję. :-D Może cola pomoże mi na ból głowy?:baffled:
 
Madziumba możesz smarować jak lubisz bo masło nie ma większego wpływu na cukier tylko raczej na cholesterol a tym się nie musisz martwić ;-) Co do stabilizacji cukru to daj sobie parę dni,każdy organizm reaguje troszkę inaczej i kazdemu organizmowi cos innego wpływa na podniesienie poziomu cukru wiec się obserwuj. Szybko dojdziesz do wprawy i będziesz wiedziała co możesz a co nie:) Mi cukier podnosi bardzo makaron a obniża ser biały :-D

Dzięki, muszę przywyknąć do tej diety.
 
A
A mnie zaczęło niepokoić moje podwyższone ciśnienie,przed ciążą zawsze miała prawidłowe a teraz mam średnio 140/80 :-(. Czy takie ciśnienie czymś grozi?

Milkada, ja bym na Twoim miejscu zadzwonila do lekarza i zapytala po prostu, ale juz teraz. Pamietam jak jeszcze w zeszlym roku u gina lezala na ktg kobieta w zaawansowanej ciazy i badania jej robila pomocnica lekarza. Kobieta miala ponad 140 cisnienie a pomocnica wpisala to zwyczajnie w ksiazke ciazy i tyle. Jak to zona gina zobaczyla, pomocnica dostala opieprz jak nie wiem, a ja wtedy sie dowiedzialam, ze cisnienie powyzej 140 w ciazy to niedobrze i trzeba wtedy natychmiast o tym poinformowac lekarza. Do czego to moze doprowadzic i takie tam to pisac nie bede, bo nei ma co straszyc. Zmierz sobie jeszcze raz i zadzwon i zapytaj, a bedziesz mogla spac spokojnie ;-)

Ja wlasnie wrocilam od nowej ginki, i jestem baaaardzo zadowolona :tak: Poskarzylam sie jej na mojego poprzedniego lekarza, poplotkowalam sobie z jej asystentka, pani doktor przebadala mnie wzdluz i wszerz i tylko sie dziwila, jak jej opowiadalam, jak moje wczesniejsze wizyty u gina wygladaly :-D I zupelnie odwrotnie niz kiedys myslalam, kobieta gin moze byc delikatniejsza niz facet :-p

Sprawdzila mi ulozenie Malej, niestety nie siedzi jeszcze fest w miednicy i gdyby odeszly mi teraz wody do nastepnej wizyty, to mam od razu na glebe i po karetke :-) Polozne kazaly o to wypytac ginow, ale moja powiedziala mi o tym sama. TAk czy inaczej mala siedzi glowka do dolu, pupcie mam pod prawym cyckiem i chyba chciala mi tez tedy wyjsc, jak siedzialam w poczekalni, albo po prostu byla zla, ze mama zmienila pozycje z lezacej na siedzaca :-D:-D:-D:-D
Wymiary odpowiadaja wiekowi ciazy, jak gin wyliczyla, 34 tydzien :eek:, a coreczka wazy ok 2300g.

W skrocie, za 2 tygodnie powinnam miec juz lepiej torbe do szpitala kompletna i spakowana :szok:
rany boskie, a te magiczne 2 kreseczki jeszcze sie gdzies walaja, ale zlecialo...
 
Carmi super że wszystko ok. A torby powinniśmy mieć już wszystkie spakowane. Tak na wszelki wypadek :-D
A mam pytanko ile tak średnio dziecko powinno rosnąć tygodniowo??
 
A torby powinniśmy mieć już wszystkie spakowane. Tak na wszelki wypadek :-D

no ja dzis dokupilam reszte wyprawki szpitalnej (o kapciach zapomnialam :wściekła/y:), bo juz mialam stresa, jeszcze ciuchy przygotowac musze :-) (pierzecie tez koszule szpitalne?). Lepiej by lezala jeszcze z poltora meisiaca niz mialabym potem mezowi podczas porodu tlumaczyc, gdzie co lezy w domu :-D:-D:-D:-D

kupilam sobie tez do kapieli zel dla niemowlat Penaten :-Dpomyslalam, ze raz-moge sobie pozwolic na odrobine luksusu :-D, a dwa - lepiej, jak po porodzie umyje sie dla Malej czyms delikatnym, bo przeciez bedzie miala kontakt z moja skora.

na pytanie o wage Ci nei odpowiem, bo moj poprzedni gin wcale dziecka nie wazyl. Pewnie mysli, ze technika jeszcze nei jest tak daleko, eh....:confused2:
 
No ja właśnie kupiłam sobie troszkę rzeczy do szpitala na allegro i poprosiłam kobietę żeby szybko mi to wysłała. Kapci też jeszcze nie mam, ale to jeden z mniejszych problemów bo z kosmetyków dla małego nie mam jeszcze nic. Ale postaram sie nadrobić zaległości.
 
reklama
No ja właśnie kupiłam sobie troszkę rzeczy do szpitala na allegro i poprosiłam kobietę żeby szybko mi to wysłała.

biedna kobieta bedzie, jakby przesylka nie dotarla na czas :-D:-D:-D:-D

z kosmetyków dla małego nie mam jeszcze nic. Ale postaram sie nadrobić zaległości.

ja oprocz pieluszek, mokrych chusteczek, patyczkow to nie kupowalam nic. Tesciowa przywiozla oliwki i mydelka, ale zamierzam tyko oliwke uzywac na poczatku, no i moze jeszcze uda mi sie ten wspanialy sudokrem z PL importowac :-D Plynow do kapieli i kremow raczej chyba kupowac nei bede.
 
Do góry