goniap2
Fanka BB :)
Cypisia, Annya, Madziumba, Regina -tak trzymac dziewczyny! bedziemy sie starac isc w wasze slady :-)
Tricolor ojjj zbliza sie zbliza sie! wczoraj wlasnie narzekalam do mezulka ze troche mnie przeraza ta wizja porodu...jakikolwiek on mialby byc ale z drugiej strony to jedyna furtka ktora pozwoli spotkac sie z upragnionym malenstwem no i zakonczyc te "cierpienia" bolu, niewygody, gniecenia to tu to tam :-)
wiec byle by czekac do godziny "zero"
a tak w ogole czytam soebie u Was o tych zmianach terminow...dziwnie. Pamietam jak mi doktorek w Polsce mowil ze termin ustalony na USg ok12tc jest najodpowiedniejszym, ze wzgledu na to ze pozniej kazde malenstwo rozwija sie swoim trybem i wagi i rozmiary moga byc rozne a ksiazkowe to tylko orientacyjne.
Jak dla mnie to mi by mogli przyblizyc termin...mniej czekania :-)
Hmmmmmmmmmmm, Kalina wyostrzył Ci sie dowcip cosik ostatnio ;-)
Widzę, że nasze odczucia sa porównywalne. Kłucia w pachwinach, kponiaki zapierajace dech w piersiach, wrażenie że przy przewracaniu sie z boku na bok w nocy przydał by sie dżwig ... No cóż, koniec zbliża sie wielkimi krokami![]()
Tricolor ojjj zbliza sie zbliza sie! wczoraj wlasnie narzekalam do mezulka ze troche mnie przeraza ta wizja porodu...jakikolwiek on mialby byc ale z drugiej strony to jedyna furtka ktora pozwoli spotkac sie z upragnionym malenstwem no i zakonczyc te "cierpienia" bolu, niewygody, gniecenia to tu to tam :-)
wiec byle by czekac do godziny "zero"
a tak w ogole czytam soebie u Was o tych zmianach terminow...dziwnie. Pamietam jak mi doktorek w Polsce mowil ze termin ustalony na USg ok12tc jest najodpowiedniejszym, ze wzgledu na to ze pozniej kazde malenstwo rozwija sie swoim trybem i wagi i rozmiary moga byc rozne a ksiazkowe to tylko orientacyjne.
Jak dla mnie to mi by mogli przyblizyc termin...mniej czekania :-)