Objawy i dolegliwosci

[iwona-arch]

No ja niestety na klapeczki nie szybko sobie tutaj pozwole...caly czas ostatnio pada deszcz....i do tego jest zimno i wietrznie...ale wam zazdroszcze ladnej pogody....i ciepełka....słoneczko w ogole podnosi na duchu. jak narazie jak go nie ma to nie ma

 

[ewan]

no ja babeczki jakoś łaże, ale jak posiedzę chwilkę to bardzo bolą biodra przy wstawaniu, staram sie na razie fumkcjonować i właśnie skończyłam kosić ogródek, powolutku ale cały trawnik skosiłam! jeszcze nie jest ze mną najgorzej hi hi tylko buty ciężko sznurować bo brzuszysko przeszkadza

 

[ewan]

do pracy jeszcze biegam na pare godzin ale nie codziennie

 

[k@siek]

Po pierwsze... stopy bolały, puchły, zresztą nie tylko one ale i łydki. Odkąd zaczęłam brać tabletki Cyclo 3 Fort i Magnez z jakąś domieszką (Magnokal) jest lepiej coprawda puchną koło kostek ale już nie są takie nabrzmiałe i nie bolą.

Po drugie wciąż i nadal pracuję po 8 godzin i zamierzam do 6 czerwca popracować a później już zająć się regenarcją sił i przygotowywaniem kącika dla Adaśka. Zaraz na początku czerwca pakuję torbę do szpitala i juz nic nie będzie w stanie mnie zaskoczyć O0

 

[KA milka]

jestem po wizycie u gina i niestety nie ma dobrych wiadomości jutro o 8 rano muszę się stawić w klinicemały jest bardzo nisko do tego szyjka skrócona i rozwarcie na jeden palec płakać mi się chce
bo mały do tego wszystkiego powinien ważyc 1500 a waży 1220 a ja naprawde dużo jem
i nie żałuję sobie niczego lekarz powiedział że to przez stresy......... dziewczyny prosze was nie denerwujcie się niczym naprawde to źle wpływa na nasze maluszki i trzymajcie za mnie kciuki pozwolę sobie wysłac do Oli oczywiście jeżeli nie będzie miała nic przeciwko temu smska od czasu do czasu z informacją co u mnie słychać bo mój Dominik od rana do nocy w pracy więc on za dużo by wam nie napisał. mam nadzieję że szybko do was wrócę

 

[Anna.U]

Kamilko wszystko bedzie dobrze nie zamartwiaj się.Trzymaj sie kochaniutka.Jesteśmy myślami z Tobą

 

[k@siek]

Uważaj na siebie słońce i daj nam znać co u Was jak najczęściej. Ehhhh, z tymi stresami jest tak, że nie da się ich do końca wykluczyć ja też mam ich sporo

 

[iwona-arch]

Kamilko...wszystko bedzie dobrze...napewno niedlugo do nas wrócisz...Co jest z tymi naszymi lipcowymi malenstwami...tak im sie spieszy... pamietaj zeby teraz niczym sie nie martwic...Pozdrowienia !!!

 

[Anna.U]

K@siek każdy ma jakieś stresy ale musimy wyluzować bo widać że to źle sie kończy w końcu niedługo nam już zostało więc ZIEWCZYNY WSZYSTKIE STRESY I ZMARTWIENIA ODŁOŻYĆ NA BOK MUSIMY MYŚLEĆ TERAZ O SOBIE I O DZIDZIUSIU

 

[k@siek]

Żeby to było takie proste : facet rzucający palenie i kobieta w ciąży to chyba nie jest najlepsze połączenie