fasolkamaria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2008
- Postów
- 502
Ja małą zostawiam i idę do kuchni czy posprzątać. Do toalety też chodzę sama Bałabym się jedynie kąpać bo to trochę czasu zabiera, ale raczej bałabym się żeby się nie obudziła i żeby nie płakała bo wtedy całe mieszkanie bym zalała wybiegając z wanny.Ollcia kładę ją zawsze na boczku, no chyba że sobie z nią leżę to wtedy na wznak. Ale i tak się boję bo taki już ze mnie cykor. Jak dzisiaj mi zaczeła ulewać to ona była spokojna a ja się popłakałam ze strachu, że coś jej jest:-(
A powiedzcie mi zostawiacie maleństwa same w pokoju jak śpią i przychodzicie tylko sprawdzać? Bo chyba nie da się być z dzieckiem 24h na dobę nie? Nie będę przecież jej targać za każdym razem do kuchni jak chcę chwilę pozmywać nie?
Ja strasznie sie cały czas boje czy wszystko z Zuzką w porządku. Budzę się co chwilę w nocy z lękami
W nocy też się czasami budzę z lękami. To jest chyba taki instynkt macierzyński. Dzisiaj np. obudziłam się w nocy i mało zawału nie dostałam, bo nie mogłam małej znaleźć myślałam że się wkopała pod kołdrę w naszym łóżku, a ona smacznie spała w swoim. Zapomniałam, że ją odłożyłam do łóżeczka
Albo raz zaczęłam krzyczeć, że nie oddycha i szturchałam ją we wszystkie strony, a ona po prostu smacznie i mocno spała. Potem myślałam, że mi serce wyskoczy ehh. A tak poza tym to śpię i budzę się tylko na karmienie jak już płacze.