reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

optymistycznie starające się

reklama
witajcie kobitki!!My nadal odpoczywamy chodzimy po gorach i na spacerki dlugieee.... wkrotce okaze sie czy jedziemy do Witnicy , Niemczech i Zywca...Niemoge sie zdecydowac bo u wujka jest 8 miesieczne dzidzi ktore bylo w brzuzku jak bylo i moje...ale nie dajmy sie zariowac...narazie urzeram sie z moja suczka ktora ma ciaze urojona i biega placze steka i kradnie wszystkie misie...i chodzi z nimi bo to jej dzidzi...
 
u mnie sei wszytsko pomieszało z tymi krwawieniami, wiec juz neic nei wiem, kiedy dni płodne i wogóle. ale to i dobrze, nie bede wyliczac i planowac!!
trzymam kciuki za wszytskie starające sie!!!
 
dokladnie Elzbietko!!Lepiej ciagle o tym nie myslec i nie wyliczac!Trzeba sie uspokoic i poprostu sie przytulac!!!
 
ale to troche za długo chyba trwają, chociaz dzisiaj lekarz powiedzial ze w ciązy wszytsko jest możliwe :)
nie chce sie nastawiac na nic, co ma byc to bedzie. ale niech plamieania sie kończą bo brakuej mi przytulanek z mężusiem ;)
 
No to prawda w ciazy wszystko jest mozliwe!!!Ale dobrze ze sie nie nastawiasz!Lepiej sie miko rozczarowac niz przeciwnie!! A co do przytulanek ja tez bym sie stesknila!
 
Witajcie! :-)
Jestem nowa na forum. Znalazłam je szukając odpowiedzi na pytanie, czy pomimo dwóch negatywnych testów ciążowych (zrobionych wg moich wyliczeń w 6 i 10 dniu po zapłodnieniu - strasznie niecierpliwa jestem...) mogę być jednak w ciąży...
Jak się dowiedziałam dzięki babyboom jest to całkiem możliwe, a z testami to się stanowczo za bardzo pospieszyłam. ::) Dobrze zrozumiałam?
Z mężem staramy się o dzidziusia bardzo krótko - dopiero trzy miesiące, ale w lipcu chyba udało nam się poprzytulać w idealnym momencie... Przynajmniej tak mówi mi moja psychika i przewrażliwione piersi. Nie pamiętam żeby kiedyś wcześniej bolały mnie piersi! Dlatego pomimo negatywnego testu (Pre- testu, który nie ma chyba za dobrej opinii na forum?) postanowiłam pogooglać czego mogą być objawem bolące piersi i wyszło że albo ciąża albo jeśli dostanę @ to wizyta u lekarza.
Pełna nadzieji postanowiłam przyłączyć się do entuzjastycznych lipcówek i mieć nadzieję że @ nie przyjdzie :-)
 
reklama
Witajcie dziewczyny jestem tutaj nowa na tym forum,mam nadziej,ze milo bedzie pogawdzic z wami ,dowiedziec sie ciekawych rzeczy na temat roznych spraw ,jak i rowniez bede starala sie jak moge wesprzec was duchowa i dla kazdemu doradzic jak moge.Z mezem starmy sie o fasolke juz od pieciu miesiecy,ale jak na razie zadnych zmian,jestem pelna nadzieji,nie moge sie doczekac,aby nosic w sobie cos tak cudownego jak dzidzi ;) pozdrawiam wszystkie mamy i przyszle mamy :laugh:
 
Do góry