reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Ja liczę na to, że mi zbyt gigantyczny brzuchol nie urośnie. Przy pierwszej ciąży nie przekroczyłam 100 cm w obwodzie.
 
No właśnie a propo postu E-lony, ja znam osobiście kilka kobiet, które urodziły i żadna z nich nie wyglądała jak "hipopotam" :)
To wszystko wiadomo jest kwestia indywidualna. Już teraz widać, niektóre z nas mają duże brzucholki, inne prawie nie widoczne.
Nie bójmy się wielkiego brzucha bo może wcale taki nie będzie, a za to będzie zgrabny i będzie czym się pochwalić :)

Takie mam dziś pozytywne nastawienie do wszystkiego :)
 
witam moje drogie koleżanki:) wiem pora dosyć późna, ale jakoś nie mogę spać i nadrabiałam wszystko co pisałyście- dużo tego. Ja wciąż mam ograniczony dostęp, ciężko bez tego mojego laptopika!
Byłam dzisiaj również na tych targach,ale jak dla mnie nic specjalnego! No a jeśli chodzi o usg to rzeczywiście kolejki nieziemskie więc nawet nie próbowałam:) Za to zakupiliśmy oscypki i zrobiliśmy grilla:)
Cały wieczór coś dziwnego odczuwam w brzuszku i zastanawiam się czy to ruchy czy nie ruchy! I wciąż nie mogę się doczekać wizyty, a do 21ego jeszcze daleko:/
Pozdrawiam Was wszystkie:)
 
Witam dziewczynki. Wczoraj przymierzyłam kieckę którą kupiłam na ślub szwagierki we wrześniu. Była dla mnie luźna i miałam nadzieję że na koniec maja założę ją na komunię chrześniaka. I co? I porażka. Już brzusio ma ciasno więc na koniec maja nie ma szans się w nią wcisnąć :( Muszę wybrać się na zakupy a strasznie mi się nie chce. Będę musiała kupić coś co założę też na koniec czerwca na ślub kuzyna.
 
cześć kochane mamusie

Ja wczoraj mialam komunie mojego synka .... i pomimo pogody , ktora niedopisala , wszystko udalo sie super.
Rano przed całą imprezą mialam takiego stresa , ze normalnie posiedzialam na kibelku :-) i strasznie się ucieszylam ,ze przynajmniej w taki dzien udało mi sie w pełni wypróżnic.
W kosciele troche mnie nogi bolaly od stania :baffled: ale dalam rady. W restauracji tez wszystko było super elegancko i goscie byli zachwyceni. Mikolaj oczywiscie dostal górę prezentów i sporo pieniążkow. Dzis mam zamiar otworzyć mu konto.
Co do mojego stroju , to czulam sie bardzo dobrze w tej sukieneczce i chyba fajnie wygladalam , bo wszyscy mnie chwalili za wygląd i mój widoczny brzuszek.
Takze wszystko fajnie , choc wrócilismy kolo 19tej i bylam kompletnie wykonczona to strasznie sie cieszylam jak wszystko wyszlo i ze mam to już za sobą uff.
Mój ex-mąż z rodziną i jego prawie żona byli jacys tacy mili dla mnie :rofl2: a ich córeczka ciągle mnie zaczepiala :-p.
 
Witajcie!
Dzisiaj spędziłam poranek na szperaniu na allegro w poszukiwaniu spodni ciążowych.
Już mi ciasno w tych sprzed ciąży. Niestety, nic nie przykuło mojej uwagi na dłużej:no:. Co prawda mam lniane spodnie typowo ciążowe, ale one są białe i na deszczową pogodę nie za bardzo. Jeszcze mam zamiar przejść się po lumpach(lumpeksach). Może tam znajdę jakieś dżinsy:-(.
 
reklama
Malutka całkiem skromna i raczej prosta w kolorze: biała góra (marszczona) i granatowy dół (prosty) , dól z góra łączył sie kolorowym wzorem kwiatowym. Długośc do kolanek :-) , na ramiaczkach , ale mialam do tego białe bolerko, które w restauracji sciagnełam. Jak bede w domciu to sprawdze zdjecia czy mam jakies ładne (w co watpię hihi) to wrzucę.
 
Do góry