reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

witajcie dziewczyny
siva- to straszne ,ze w takim momencie trafilas na tak fatalnego lekarza. Sprawdz koniecznie jeszcze jego diagnoze. Ale nie trzymaj sie kurczowo tej iskry nadziei, bo bedzie jeszcze bardziej bolalo. Sciskam

dorisday- zmien lekarza, Twoj komfort i zaufanie do lekarza jest tak samo wazne jak zdrowie maluszka. Ale dzis ono jest najwazniejsze i z niego sie ciesz! A meza ustaw do pionu;-)

Ren- jak milo, ze wpadlas!

Malutka80, E-lona- swietne wiesci. Niesamowite to uczucie zobaczyc na ekranie swoja brykajaca kruszynke, nieprawdaz?

mala_mi,zizulinka- gratulacje, na razie same siusiaki na pazdziernikowym forum!:-)

Efa- jajka z majonezem w srodku nocy? :szok: Ty chyba jestes w ciazy kobieto!:-D

Ja tez wieczorkami paraduje z wzdetym brzuchem, ktory rano prawie w calosci znika:-) Ale nie jest tez juz tak plasciutko, jak bylo. A dodatkowy kilogram nie chce zniknac:)
Mdlosci minely, zgaga teaz. Za to poznalam co to zaparcia. Jak nie urok, to....;-)
 
reklama
bo moriam jest ogólnie pozytywnie nakręcona:-D w przeciwieństwie do lekarza sivej - na takich baranów to PO PROSTU BRAK SŁÓW!!! nie wiem jak to skomentować... oby się okazało,że poziom jego kultury jest adekwatny do poziomu umiejętności!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Siva współczuje, i łączę się z Tobą w bólu, jednakże mam nadzieje, że okaże się to pomyłką i razem z Tobą będziemy się tu wszystkie cieszyć. Troszkę mnie to zmartwiło przed moim usg, ale chyba trzeba jednak patrzyć na to pozytywnie. Chociaż i tak się boję...dobranoc
 
Siva, mam nadzieję, że jeszcze wszystko będzie dobrze, w szpitalu na pewno powtórzą badanie i trzymam kciuki, żeby serduszko jednak mocno biło. Przyznam, że troche mnie zamurowała wiadomość od Ciebie, nie wiem czy dobrze kojarzę, ale robiłaś badanie prenatalne między 11 a 14 tc? Prawdę mówiąc z tego co wiem, to potem naprawdę bardzo rzadko takie rzeczy się dzieją. Dlatego też mam nadzieję, że będzie dobrze, a co do lekarza to szkoda słów.
 
siva Podaj mi,proszę nazwisko tego lekarza,albo inicjały. Chodzę w to samo miejsce na usg i nie chciałabym,aby ten gbur robił mi badanie. :no:

E-lona Cieszę się,że Ty przyniosłaś dobre wieści...
A co do Wawelu, też uważam,że przesada....

Dzisiaj ja też jestem z samego rana. Obudziłam się o 5 i już nie mogłam zasnąć. W ogóle w tej ciąży nie potrzebuję dużo snu. Wstaję o 7, zawożę dziecko do przedszkola i przez cały dzień nie śpię. Wieczorem kładę się naormalnie, jak u mnie, czyli 22-23;-)
 
własnie wstałam z 2 godz nocnej drzemki bo juz padłam emiliab nie martw sie nie byłam teraz w hipokratesie tylko w medisonie u doktora.j.h. tak byłam na badaniu w 12 i 3 dniu i było wszytsko oki serduszko ładnie było a tu lekarz twierdzi ze serce przestało bic w 13 tyg .boje sie trzymajcie kciuki nawet jak cos nie tak jest rzeczywiscie by dałabym rade przetrwac ten szpital cholerny . bede do was zagladac bo juz sie przyzwyczaiłam mysłam ze mnie to nie spotka dobrze ze mam to jedno dziecko potrzymuje mnie jakoos na duchu
 
matko , a myślałam , że nie mozna trafić na gorszego lekarza niz mój... strasznie mi przykro siva mam jednak nadzieje , ze lekarz sie fatalnie pomylił.
Trzymam bardzo mocno kciuki , zeby okazało się , ze jest i bedzie dobrze. Daj znać koniecznie , bo pamiętaj , ze my wszytkie bardzo to przeżywamy.

Ja ze swojej strony dziękuję dziewczynom za słowa wsparcia. Po tej mojej wczorajszej wizycie nie mogę nic powiedzić o dziecku, bo niczego sie nie dowiedziałam. Nie mam pojecia ile mierzy , nie widziałam na usg serduszka. Mówiłam lekarzowi , że jakoś nic nie widzę tym razem, on mi na to , ze on widzi :cool:. Spytałam tylko czy dziecko się dobrze rozwija - powiedział , że tak. Miałam go spytać o tyle rzeczy , ale to jego zbywanie mnie zupełnie wybiło z rytmu. Wizyta skończyła sie po jakichs 7 minutach :baffled: a jak wyszłam zauważyłam ze na karcie wpisał mi tydzień 17-ty. Nie rozumiem , przeciez mam dopiero 15-ty tc. Moja decyzja jest nieodwołalna-zmieniam lekarza! :crazy: skoro płacę , to chciałabym być zadowolona z opieki lekarskiej.
 
Ostatnia edycja:
Siva trzymam kciuki żeby ten lekarz jednak się pomylił. Daj koniecznie znać. Mi jak lekarz w szpitalu sprawdzał co się dzieje z ciążą poprzednią i się okazało że obumarła to chyba z pół godziny jeździł mi po brzuchu i dopiero jak spytałam czy coś nie tak to speszony i zmartwiony powiedział że nie widzi żeby dzidzia żyła. Z każdej strony starał się popatrzeć. A z tego co ty piszesz to lekarz za bardzo się nie przejął i nie przyłożył do badania.
Trzymaj się kochana. Liczę na to że przyniesiesz dobre wieści.


Efa mi się robi niedobrze na samą myśl o jedzeniu jajek z majonezem w nocy :-D

Dorisday koniecznie zmień lekarza. Ale buc :no: Ja mam o tyle dobrze że sobie wygodnie leżę na usg i mam naprzeciwko ekranik dla siebie a lekarz ma przy całej maszynie ekranik dla siebie.


A z tym Wawelem to też uważam że przesada. Rozumiem tragedia ale bez przesady. Nie uważam żeby zasłużył się czymś szczególnym dla Polski.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jeżeli chodzi o "zasługi" Kaczyńskiego to zapamiętam go jako prezydenta, który ogłosił chyba najwięcej żałób narodowych. I to tyle. Jest wiele osób, które dużo zrobiły dla Polski i jakoś na Wawelu nie leżą. A poza tym robienie z tej tragedii drugiego Katynia to też dla mnie przesada. Przecież oni nie lecieli tam, np. walczyć tylko na obchody. A w ogóle to Polacy potrafią się jednoczyć tylko w obliczu tragedii, są wielkie obietnice, a potem i tak się o nich zapomina tak jak to było po śmierci papieża.

Ja dziś miałam kiepską noc. Daniel złapał jakieś przeziębienie. Na dodatek pogoda nadal paskudna i właśnie zaczął padać deszcz. Znowu.
 
Do góry