kolejny temat: juz kiedys pisalam ze mialam przeboje z materacem dla malutkiej i wyposazeniem lozeczka. znowu adwokat sie tym zajal bo mnie doslownie juz sil braklo i przeklenstw! dziecko 4 mce ledwo w gondoli sie miesci i jak tu ma spac???????,w koncu 4 dni temu dostalam materac do lozeczka, posciel w prezencie jako zadoscuczynienie a ta co zamowilam musze poczekac bo zmienili producenta i wybralam ladniejszy model. puki co mloda juz w lozeczku spi.materac klimatyzowany,20cm gruby bo to lozeczko ewolucyjne jest, antybakteryjny anty-syfowy. w pierwszy dzien jak dostalam od razu zrobilam jej spanko wlozylam do lozeczka i wytlumaczylam ze teraz bedzie tutaj spac.polozylam zeby zobaczyc jaka bedzie reakcja
mloda rozejrzala sie wkolo po lozeczku rozciagnela jak dluga nogi i rece, zaczela sie kokosic glowka w podusi i lapac ja raczkami, jakby chciala powiedziec: wreszcie!!!!!!! no i mialam lekki stres w pierwsza noc czy bedzie chciala w nim spac... ja polozylam sie wczesniej bo coz robic bez forum.... naslu****e czy ona tam cos wyprawia czy nie. cisza. dospala do 5h ! zaakceptowala od razu lozeczko!!! jak przyszlam do niej rano i pytam: no gdzie ty jestes??? a ona usmiech wielki i zas lapie za podusie i pokazuje jaka zadowolona
))) serio kamien z serca. teraz zas ma momenty ze spi w nocy roznie, nieraz od 1h po karmieniu przez meza do 5-6h a np wczoraj od 1h do 4h! zaledwie 3h!!!! i wez tu zrozum...wazne ze lobuz rosnie i przybiera nawadze. w sobote za tydzien mamy dwa szczepienia i badanie a potem przerwa do 9 mcy ze szczepieniem
a teraz zasuwam na galerie foty wrzucac i jak cos mi sie przypomni to napisze jeszcze.
w kazdym razie mam nadzieje ze net nam nie zdechnie do jutra i bede z wami bo tak mi was brakowalo ze buuuuuuuuuu
a teraz zasuwam na galerie foty wrzucac i jak cos mi sie przypomni to napisze jeszcze.
w kazdym razie mam nadzieje ze net nam nie zdechnie do jutra i bede z wami bo tak mi was brakowalo ze buuuuuuuuuu