reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

kroma jeszcze nie wiem,kiedy wraca ze szpitala. Może dzisiaj coś będziemy wiedzieli. Długi łikend się skończył,więc może coś się "ruszy"

dziulka a ja miałam sukienkę do komunii kupioną-cała z koronki-mam ją do dzisiaj:tak:Ale moja mama pracowała w handlu w takim sklepie wielobranżowym,więc miała"chody";-).

Ida życzę szybkiego ujarzmienia "tłumoków":rofl2::-p.

happy -7:szok:. Ja cię nie przebiję
A tak w ogóle to dzień dobry:-D. Nocka z jedną pobudką na smoka. Ale u mnie to zazwyczaj jest okej;-).

Sos mam z wczoraj,więc tylko makaron ugotuję i obiad będzie:tak:.

Co do majonezu,to tylko babuni-inny nie smakuje. No i kanapka z majonezem-gitez majonez;-). Bez żadnych dodatków:happy:


Co ja jeszcze miałam komu...?
 
reklama
Witam się po weekendzie.Nie nadrobię Was,nie mam kiedy.Wzięłam się za naukę,przypominam sobie co nieco z ekonomii na własna rękę.Robie to na potrzeby pracy,o której kiedys pisałam.Albo zadzwonią,albo nie...do końca roku jest jeszcze trochę czasu,ale w razie czego chcę być przygotowana do rozmowy jak nikt.Przypominam sobie też trochę j.angielskiego bo zapomniałam totalnie!A tak ogólnie...z Krzysiem super,łazi sobie i zwiedza mieszkanko,a z mężem...hmm raz lepiej raz gorzej,uroki małżeństwa:sorry:Pozdrawiam Was bardzo bardzo serdecznie!:-*******
 
Nat,astygmatyzm tez mam:baffled::crazy:.I o ile w soczewkach jakos tego bardzo nie odczuwam,to bez kropka i przecinek jednakowo wyglądają:baffled:.
A M. nie wiem,kiedy będzie...martwię się...:-(Nie mogę się dodzwonic,nie odbiera telefonu...:-:)-:)-(
 
halo :-) witam się po długim łikendzie i długiej nieobecności, ale powiem Wam, że toi nie brak chęci tylko sen i jeszcze raz sen, który ścina z nóg jak tylko zrobi sie ciszej ;-). Ja wiecie była u mnie Doris z chłopakami i jak zwykle było kupe śmiechu i było supcio. I sobotę i niedziele mieliśmy spędzić razem :-), ale się nie udało, bo cały czas ktoś nas odwiedzał....ja niewiem co to się stało, że nagle wszysscy postanowili spędzić z nami czas hmmmmmmmmm;-)
tak więc nadrabiam :-), bo Zuzek śpi i mam nadzieje, że jeszcze pośpi choć patrzę na godzinę i ona raczej zaraz się budzić będzie ehhhhhhh
 
sarisku, dorisku, zazdraszczam wam jak nie wiem co!!!!!! i cieszę się że spotkanie się PONOWNIE udało:-D
beti, ja obstawiam że postanowił przespać się pod Stargardem żeby w pełni sił i w formie was przywitać:tak::-)a te -7 to prawdziwy hardcore!!!
dziula, ja nie wiem jak one to robią ale jakos to robią że się zmawiają:rofl2:z mężem gadałam i jakoś funkcjonuje w robocie więc nie jest źle:-p
mamaagusi, nie słyszałam o takim podejściu kościoła do antykoncepcji:sorry:
ogólnie jakoś ten temat ciężki się dla mnie zrobił, a kiedyś jak kroma działałam i to ostro przy kościele... życie weryfikuje wiele rzeczy i poglądów. ja np nie potrafiłabym iść do kościoła i tak skupić się na modlitwie żeby nie patrzeć na księdza który jest "niedokońcakatolikiemwpostępowaniuswoim" i słuchać jak gada o polityce:-pale to znowu przykład jeden z brzegu i nie najlepszy, ale nie chce mi się zaczynać dyskusji poważniejszymi wynurzeniami:rofl2:
i nie wiem co tam jeszcze... idę chatę odgruzować:elvis:
 
Witam się i ja po dłuższym weekendzie. Spędziliśmy go u moich rodziców, jednocześnie obchodziłam tam moje urodziny- mama mi taką fajną niespodziankę zrobiła, organizując moje urodziny dla najbliższej rodziny.:-) Poza tym nic nowego u nas. Łukasz właśnie udał się na drzemkę, G. jeszcze w pracy. Zapowiada mi się pracowity tydzień, bo oprócz zajęć z kursu pedagogicznego we wtorek i czwartek mam jeszcze zjazd na uczelni w ten weekend, do tego jazdy.
Miałam zabrać się właśnie za wystawianie rzeczy na allegro, ale chęć popisania z Wami była silniejsza.:-)
Mam trochę rzeczy do sprzedania ale ciągle nie potrafię się wziąć za to i je wystawić.

happybeti i jak z M.? Są już jakieś wieści czy może już zapukał do Twych drzwi?:-)
emilab to daj znać jak się czegoś dowiesz odnośnie męża , jeśli wszystko na nowo ruszy po weekendzie. Mam nadzieję że CI go wypuszczą już do domku i będziesz mogła sama się nim zaopiekować.
czarodziejka podziwiam za chęci do nauki takie nieprzymuszone! Jak będziesz wiedziała kiedy na rozmowę pójdziesz to daj znać to kciuki będziemy trzymać:-)
natolin ja to mam -3 i też sobie nie wyobrażam bez okularów ...

Jak byliśmy u moich rodziców to tam oczywiście noce były z pobudkami a wystarczyła pierwsza noc Łukasza w swoim łóżeczku i spał od 20:15 do 7:15 rano bez żadnego zająknięcia. Jak widać on lubi spać na swoim heh:-D.

Muszę chyba cofnąć się trochę do tyłu bo widzę że dyskusje się tutaj toczyły jak mnie nie było.
 
hej:)
u mnie kolejna nocka nie przespana...Miłosz znowu nie spał pół a raczej 3/4 nocy (kurcze szkoda że u mnie na wsi nie ma jakiegoś nocnego klubu maluszka bo chetnie bym go tam oddawała,bo co jak co,ale najlepiej mojemu dziecku bawi się w nocy).Teraz udał się na drzemkę a ja biorę się dalej za ankiete której mimo chęci (nie chęci) wczoraj nie skończyłam:)

Happybeti oby mężulek szybko dotarł do domu:)no i życzę Wam miłego spędzania czasu w gronie rodzinnym:)
Natolinko no to miałaś towarzysko intensywną noc...dobrze że Piotruś to zrozumiał i dał choć trochę pospać:)
Iduś,Dziulka witam w gronie mamusiek wyspanych inaczej:)
Sarisko,Dorisku zazdraszczam spotkania:)
Mała_mi fajnie że milutko spędziłaś czas u rodziców i musisz mieć naprawdę świetną mamę że zorganizowała Ci urodzinową impreze niespodziankę:)

no nic uciekam tworzyć cd.wypocin ankietowych bo czasu mam mało a wieczorem jeszcze czeka mnie angielski więc muszę się z tym co mam do zrobienia wyrobić jak najszybciej:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej
U nas drzemka pierwsza,noc w miare jakieś 2 pobudki,losie jak zimno już jest,nie chce mi sie nosa za drzwi wychylić nawet a dzisiaj na basen jeszcze.Wiedziałam że tak będzie że jak przyjdzie jesien zimno i ciemno to mi sie nie będzie chciało jeździć.

Małami
ja tez mam -3 i mam tak samo ale coraz częciej myslę aby zrobic sobie zabieg i mieć spokoj już raz na zawsze bo wreszcie przestało mi lecieć w dół a to jest m.in jeden z waruków że wada przez co najmniej rok nie moze się pogłębiać.

Rysia a to masz ciężko z tymi nockami,nie spał przez 3/4:szok::szok:?to może chociaż w dzień nadrobi.

Happy nie ma,oj chyba się witają z M:rofl2:

Idę cos porobić,jakieś pranie chyba czeka,prasowanie,podłogi i takie tam.Dobrze że już mam obiadek od wczoraj zawsze mniej do robienia.Ale mi się nie chce nawet nogi podnieść...chyba najpierw odwiedze jeszcze allegro:-p
 
reklama
elwirka super ze pospalas!
kroma powodzenia na rozmowie i oby godz byly takie jakie ci pasuja:tak:
sarisa doris wiedzialam ze bedziecie sie dobrze bawic
doris jak tam malu ''zolnierz''?;-)
mala mi super niespodzianke ci mama zrobila.ja uwielbiam niespodzianki ale u mnie zawsze ktos sie wygada
rysia znowu nie pospalas?myslalam ze miloszek juz zacznie sypiac w nocy a tu masz wspolczuje
 
Do góry