reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

reklama
No i masz babo placek.
Jak płaczą to i duży i mały i okazuje się że jak chorują to też obaj ... :-( oby im to nie zostało na zawsze...
Pisałam na głównym że Janek ma zaczerwienione gardło i dostał nurofen.
Półtorej godziny temu Marek zaczął jakby kasłać i dusić się troszeczkę więc przyszłam z podwórka i coś mnie tchnęło żeby zmierzyć temperature... 38,4 st.
Nic tylko wpakowałam go w fotelik do samochodu i gazem do pediatry po drodze dzwoniąc do przychodni... niestety pediatry już nie było więc na IP dziecięcą do szpitala.
Marek ma zajęte drogi oddechowe. Co ciekawe jak pani doktor go badała to zaczęło mu charczeć przy oddychaniu. Dostałam ochrzan że nie słysze że mu charczy. To jej powiedziałam ze rano owszem furczało coś ale w nosie i wyjęłam to i był spokój do teraz. Mówie co mnie zaniepokoiło. Miała dziwną minę ale spałzowala...
Marek dostał antybiotyk :-( ma go brać przez 6 dni ... jak w nocy będzie dalej gorączkować to jutro do swojego pediaty jeszcze bo wiadomo weekend idzie... a i jeszcze pytała czy ktos w domu choruje no to powiedziałam o Janku. Doktorka stwierdziła że skoro już starszemu robię badanie moczu to mam i temu małemu też zrobić...
Więc się zaopatrzyłam w co trzeba...

ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh lazaret w domu...

AAAAA i jeszcze jedno mają wspólne... nie poznać po ich zachowaniu że chorzy... uśmiechnięci, niegrymaśni... tylko temperatura i reszta...czyli gardła....


A myślałam że tak fajnie spędzimy ten weekend. Chcieliśmy razem jechać po teściów (ufundowaliśmy im weekendowy pobyt w pensjonacie w Wiśle z okazji ich 30 rocznicy ślubu) w niedzielę i zabrać ich jeszcze do Janeczki na lody... a tak dooooopa.
No i szczepienie musze odwołać...

Duzo zdrówka dla chłopaków i siły dla mamusi.
 
Witam wszystkie dziewczynki!
13x13 u nas jest podobnie ze wstawaniem tylko piewrsze jest okolo 3 drugie karmienie o 6.30 a potem spimy do 8.30...:-)
Moj Gabrys tez nadgarstkie wpycha do busi i slini sie i puszcza babelki na jezyku i slini sie...:-)
Za kilka dni jedziemy na Usg bioderek.Z tymi stronami to nie wiem chyba nie zauwazylam nic niepokajacego.Z reszta nigdy bym na to nie wpadla chyba...:-(
Spi raz nba tym boku raz na tym a najczesciej na pleckach.

Pozdrowionka dla wszystkich

Aga duzo sil zycze oby maluszy szybko wyzdrowialu

Dzis mieslismy wazenie Gabrys wazy 6500 przy porodzie 3200 wiec jest dobrze i szczepienie na Pneumokoki...
Zniosl dzielnie choc na poczatku strasznie sie rozdarl...:-(
teraz juz spi..:-)
Dobranockaaaaaaaa
 
Aga zdrowka zycze twoim chlopaczkom :)

Moj Szymek tez niedawno byl przeziebiony mial katar,ale mlodszemu synkowi na szczescie nic nie jest,uffff
 
Jutro ide zwazyc Mala.
Przedwczoraj probowalam zmierzyc, i wyszlo mi 67, choc nie byla rozciagnieta do konca. Nie ma sie wiec co dziwic, ze od 3 dni lapie sie na tym, ze wyciagam z szafy jakies ciuszki, i mysle:oooo nie, to to jeszcze duzo za duze bedzie, po czym mierze - i jest akurat!
Takim oto sposobem ciuszki 68 robia sie przyciasne....
Jak ogladam filmy z Polusia z pierwszego miesiaca, to w szoku jestem, ze takiego malego berbecia mialam :-D

I nie moge w to uwierzyc, ze moja Corcia ma juz 15 tygodni. Przeciez jeszcze "wczoraj" buszowala w brzuchu!
 
Aga dużo zdrówka dla twoich chłopców :)
Aniez czy Bartula też często robi kupki? Ja jestem załamana, nie wiem co robić.
Moja mała od początku robiła rzadkie kupki, takie,że jej na plecki się wylewały, było ich sporo tak 6-8 na dobę,ale przybierała ładnie po ok 300g na tydzień. Od ponad tygodnia męczyła się przy robieniu, stękała, robiła się czerwona a kupki nadal rzadkie a do tego zaczęły się zielone.
Po badaniu pediatry okazało się,że mała przybrała tylko 400g przez trzy tygodnie. Pediatrę zaniepokoiła tak duża ilość kup i to,że są rzadkie. Przepisała Lakcid, Smectę kazała też dawać Nutramigen po karmieniu piersi. Leki podaję i widzę poprawę,ale Nutramigenu mała nie chce pić bo się najada,a ja też wolałabym nie podawać.
Lekarz powiedziała,że jeśli mała będzie tak mało przybierać i robić tyle kup to przejdziemy na butelkę bo może jest uczulona na moje mleko.Co o tym myślicie?
Mam nadzieję,że tak się nie stanie i będę mogła nadal karmić piersią.
3majcie proszę kciuki, jutro idziemy na kontrolę.
 
reklama
Dziękujemy wszystkim e-ciotkom za życzenia zdrowia i wytrwałości...
Jade za niedługo z tym moczem do badania,...musze podpytać pediatre jak z wychodzeniem na dwór u Marka choć wydaje mi się że będziemy siedzieć w domu... cholera taki upał, skwar i duchota a my w domu się kisić...

Kittek, Aniez trzymam kciuki za wasze szkraby
 
Do góry