reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

reklama
Ojej... zdrowka dla Natki!!! U nas Zinnat potrzebowal 2 dni, zeby 'zaskoczyc'. Koniecznie zbijaj jej goraczke.

Tu jeszcze napisze, ze pytalam o czosnek- mozna, syrop z buraka i cebuli- jak najbardziej, sok z buraczka mozna wlaczyc do menu na stale.

Bartek mierzy 90 cm, wazy 12.700 :tak: Braciszek 118 cm z waga 20.700... eh... male wielkoludy mam ;-)
 
elvie zastrzyki mamy lincocin

dzisiaj po 7 pielęgniarka była i zrobiła drugi zastrzyk powiedziała że jutro powinno już być lepiej, po Zinnat Natalka bardzo wymiotowała zresztą jak po każdym syropie. Moje dziecko chyba nie toleruje konsystencji syropu. Gorączka cały czas jest rano było 38'8 a teraz 37'6 więc nieco lepiej. Wczoraj po czopku od razu zrobiła rzadką kupkę więc nawet nie zdążył pomóc, okłady z chłodnego ręczniczka też już robiłam. Najgorsze jest to że ona nic nie je jedyny plus że dużo pije.
 
Mamusia- dzieci, jak sa chore to wlasnie nie jedza lub jedza malo (dorosli zreszta tez), bo organizm jest oslabiony i cala energie koncentruje na zwalczaniu choroby, a trawienie i przmieana materii to sa duze staraty energii... dobrze, ze pije, proponuj jej lekkie posilki, kleiki, lekkie warzywne zupki (nie rosol, bo on jest wbrew pozorom ciezkostrawny), ryz i gotowane miesko drobiowe... moze cos zje, jak nie... trudno... byle pila, bo przy goraczce moze sie odwodnic.
 
kurcze pierwszy raz mi się tak dziecko rozchorowało, ehhh tylko się zdążyłam koleżance pochwalić że Natalka tak ładnie tran pije i żadne choróbska się jej nie łapią a tu wykrakałam no i bieda tak mi jej szkoda już bym wolała sto razy mocniej to odchorować żeby tylko ona była zdrowa i nie musiała cierpieć.
 
reklama
Do góry