reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

reklama
kurcze Natalka coś podłapała od rana zrobiła 4 kupki dwie ostatnie mocno wodniste ja w pracy a ona z K siedzi w domu nie wiem czy zapisać ją do lekarza czy spróbować sama to wyleczyć ehhh rano bardzo jej burczało w brzuszku myślałam że to z głodu więc dałam jej kaszę ale powód był chyba inny:-(
 
kurcze Natalka coś podłapała od rana zrobiła 4 kupki dwie ostatnie mocno wodniste ja w pracy a ona z K siedzi w domu nie wiem czy zapisać ją do lekarza czy spróbować sama to wyleczyć ehhh rano bardzo jej burczało w brzuszku myślałam że to z głodu więc dałam jej kaszę ale powód był chyba inny:-(
Lenka też tak ostatnio miała, po 4 kupkach się sytuacja uspokoiła. nie podawaj mleka ani kaszek - tak mi Aniam doradziła i zadziałało. Podaj jej jakiś taki proszek z milionami bakterii;-) Zdrówka dla Natalki!
 
Wczoraj, pomimo podanych srodkow przeciwgoraczkowych.Kostka miala temperature. Glownie mniej niz 38, ale momentami bylo tez 39. Obudzila sie w okolicach 21 i brysila do polnocy. Wstala o 9ej, czyli 1,5h pozniej niz zwykle. Jest jakas taka ¨spokojna¨ i nie ma apetytu. Po dlugiej walce zjadla plasterek szynki i ociupinke sera zoltego. Wypila tez jakies 180ml mleka... Temperatury na szczescie nie ma.
 
Zdrówka dla Konstancji!

Moja też kaszle strasznie, głównie jak leży a leży tylko wtedy gdy śpi. Może to od tego kataru, że jej wtedy jakoś spływa i przeszkadza? Nie wiem..
Ciocia mi polecała domowej roboty syrop z cebuli, podobno dobry na kaszel. Można go z cukrem lub miodem robić. Tylko nie wiedziała, czy Lenka już go może, czy za mała nie jest? Jak myślicie?
 
Zdrówka dla Konstancji!

Moja też kaszle strasznie, głównie jak leży a leży tylko wtedy gdy śpi. Może to od tego kataru, że jej wtedy jakoś spływa i przeszkadza? Nie wiem..
Ciocia mi polecała domowej roboty syrop z cebuli, podobno dobry na kaszel. Można go z cukrem lub miodem robić. Tylko nie wiedziała, czy Lenka już go może, czy za mała nie jest? Jak myślicie?
ja mlodemu zrobilam taki syrop
i podaje od wczoraj dwa razy dziennie po 2,5 ml
kaszle troche mniej ale nie wiem czy od tego

cebule pokroilam w kostkę, wrzucialam do sloika i dodalam troche miodu
postalo troche i zaraz zaczelo wypuszczac sok
 
Doczytałam właśnie i są dwie wersje:
1) podawać po skończonym roku
2) podawać dzieciom powyżej 2 lat
Mimo to zagoniłam M. do krojenia cebuli, bo sama tego nie lubię i już się syropek dla Lenki od 3 minut robi. Dostanie go rano. Oby pomógł!

Aha,niektórzy zalecają dodać też czosnek i zamiast miodu cukier, bo miód może uczulać.

Kwiatek - a ile tego miodu dałaś?
Ja na dno słoika sypnęłam delikatnie cukier, później cebulę warstwowo zalewałam delikatnie miodem płynnym, na koniec jeszcze trochę cukrem zasypałam. Słoik zakręciłam i owinęłam ręcznikiem, bo wszędzie pisze, by odstawić w ciepłe miejsce, najlepiej przy kaloryferze, ale z uwagi na to, że mamy lato to zdecydowałam się na ten ręcznik;-)
 
reklama
aniam - możliwe..

Podałam małej rano 1,5ml i wypiła z apetytem:szok: Ten syrop tak śmierdzi, że sama bym go nie wypiła nawet jakby mi za to mieli zapłacić:-D No, ale skuteczny podobno jest. Zobaczymy..
 
Do góry