A ja się dzisiaj zalamalam. Ostatnio skończyły mi sie próbki emolium i posmarowałam Hanię po kąpieli oliwka nivea baby. No i ma tak wysuszona skóre dzisiaj, że cały trud jaki włozyłam w przywrócenie jej do normalności poszedł sie walić. Czym smarujecie dzieciaczki? Ja chyba to emolium kupie ale drogie troche, moze macie jakąś alternatywę?
No i przebierając pieluszkę zauwazyłam,że przy odbycie Hania ma z jednej strony bardzo podraznione, taką rankę w sumie. Cholera delikatnie przecieram jej chusteczkami, ale może to na jej skórke i tak za mocno. Wczoraj nic nie miała, w nocy trzy razy ją przebrałam, ale potem 4 h przerwy miałam w przebraniu a kupsko nieziemskie i może jej tak podrazniło :-( Posmarowałam jej przy odbycie maścia posladkową ale nie wiem czy nie trzeba czegoś konkretniejszego np. sudocrem. Co myślicie? Moze któras miała ten problem?
Ja Wam powiem,że załamka jakaś, każde potknięcie w pielegnacji traktuje jak właśna porażkę, że coś źle zrobiłam, ale z drugiej strony wiem,że u takich maluchów nie cięzko o jakieś odparzenia, otarcia itp. No i skąd my mamuśki mamy wiedziec, że jakis kosmetyk uczuli
No i przebierając pieluszkę zauwazyłam,że przy odbycie Hania ma z jednej strony bardzo podraznione, taką rankę w sumie. Cholera delikatnie przecieram jej chusteczkami, ale może to na jej skórke i tak za mocno. Wczoraj nic nie miała, w nocy trzy razy ją przebrałam, ale potem 4 h przerwy miałam w przebraniu a kupsko nieziemskie i może jej tak podrazniło :-( Posmarowałam jej przy odbycie maścia posladkową ale nie wiem czy nie trzeba czegoś konkretniejszego np. sudocrem. Co myślicie? Moze któras miała ten problem?
Ja Wam powiem,że załamka jakaś, każde potknięcie w pielegnacji traktuje jak właśna porażkę, że coś źle zrobiłam, ale z drugiej strony wiem,że u takich maluchów nie cięzko o jakieś odparzenia, otarcia itp. No i skąd my mamuśki mamy wiedziec, że jakis kosmetyk uczuli