reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja naszych maluszków:)

Dziewczyny ja kupilam aspirator SOPELEK polskiej firmy za kilkanascie zlotych a nie rozni sie wlasciwie niczym od tego firmy FRIDA ;)
 
reklama
Dziewczyny, mam pytanie....korzystacie z lezaczkow????jak sie sprawdzaja, jesli macie...na razie nie kupilam jeszcze i zastanawiam sie czy kupic...
cicha - nie moze Ci ktos przyslac z Polski???
 
jeśli chodzi o mnie to tak:
laktator Aventu się przydał bardzo - i to już w szpitalu - jak mała była naświetlana mogłam jej odciągać pokarm
rożek się nie przedal - jako kołderka bardziej
Leko - do dupy - lepszy spirytus i gaziki (broń boże patyczki małej zaczęła się saczyć krewka po dwoch dniach używana patyczków)
reczniczek na razie odpada - lepsza zwykła pieluszka tetrowa
gruszka się sprawdza- chociaz jest wrzask niesamowity ale gluty wyciąga nieźle (mała ma katarek)
kupcoe dużo kaftanikow albo body bo to isę brudzi (mojej małej sie ulewa wiec ja sie cieszę że mam dużo ubranek ai tak plaka chodzi codziennie)
jesli chodzi o kosmetyki to wystarcz wam płyn do ciałka i włsosków, krem do pupy i oliwka i tyle!!
do wannienki mam stelaz - na razie nie uzyłam - kąpię na pieluszce i trzymam ręką
mała śpi w wózku (więc się przydaje od razu) - w łóżeczku nie spała ani razu - jest po prpstu za duze i nie lubi tyle wolnego miejsca koło siebie
jesli chodzi o katar to lepsz jest woda morska niż sól fizjologiczna- małej lepiej gluty wychodzą :)
jesli chodzi o podkłady to ja daje pieluszkę tetrowa i zawijam pampera ale mała nienawidzi jak sie ją przewija więc sobie za bardzo nóżkami nie pofika

to by było na tyle - to sa oczywiścire moje subiektywne odczucia i pamietajcie każda dzidzia jest inna i same musicie sobie wypracowac co dla was najlepsze :)
 
Leżaczek- mój kilka razy na nim leżał i wyglada na to że mu się pododba - najfajniejsze jest to, że mozna go na nim wszędzie zabrać - np do kuchni. Co do zabawek na leżaczku i bujania - na to jest jeszcze za mały ale mam nadzieję że później mu się sodoba.

a wracając jeszcze do przewijania - mója siusia teraz praktycznie za każdym razem jak mu się ściągnie pampa ;D więc nie używam podkladów jendorazowych bo za drogo by mi to wyszlo - podkładam po prostu tetre albo taki mały ręczniczek i wywalam do prania. Dochodzę jednak do wprawy i uda mi się czasem jeszcze taką fontannę przechwycić do zdejmowanego pampa...

a co do pępka - polecam najzwyklejszy spirytus i zawijanie pępka takimi jednorazowymi gazikami (pakowane sterylnie po trzy) - nam przy tym pępek bardzo ładnie sie goił i szybko odpadł
 
Mojemy maleństwo pepek odpadł w 5 dobie życia, potem goił się kolejne 4 doby- w szpitalu uzywano wyłacznie fioletu, więc w domu również to zastosowalismy. A teraz pępusiek jest sliczny:)))

Gorzej z tyłeczkiem, gdzie porobiły się odparzenia, mimo, że mała pół dnia lezy z gołą pupą tylko na podkładach, dzisiaj byliśmy u lekarza, przez kolejne 3 doby mam uzywać tanu thermal, a potem zobaczymy jak dalej będzie. Ciezko mi się na to patrzy, zwłaszacza, że mala ma zmienianego pampersa co 1,5 h, chyba, że wczesniej jest niespodzianka....linomag, sudocrem itp, nic nie pomagają....

 
Ell, a może to wina pieluszek? Koleżanka też miała taki problem, wypróbowali mnóstwo maści, kremów itp., nic nie pomagało, w końcu zmienili pieluszki i minęło jak ręką odjął.
 
hm problem w tym, ze i tetrowe i pampresy wyprobowane i problem dalej pozostał:( mala lezy wiele czasu z gołym tyłkiem i dalej to samo. Moze sprobujemy jeszcze inych jednorazowych.
 
a u mnie jest tak.....
-------->byl nawal mleka ale mala juz po 2 tyg wypija 140ml wiec piersi unormowaly sie i laktator juz niepotrzebny...chcialam kupic elektryczny ale niestety ze byla niedziela udalo mi sie kupic tylko zwykly nuka ktory o dziwo okazal sie dobry ,ale i tylko na 4 dni potrzebny...wiec niepotrzebnie wydalabym pieniadze na elektryczny....
--------->co do kapieli nalewam pelna wanienkie i zanurzam w niej mala...glowka i uszki sa tez zanurzone,wystaja jej tylko oczka,nosek i usteczka...zawsze kapie mala po karmieniu wtedy jest spokojna i moze dobrze zrelakosowac sie w kapieli..po umyciu zawijam ja w reczniczek, ale nie wycieram tylko susze suszarka:):):)...dzieki temu malej jest cieplo,nie uszkodze jej wrazliwej skorki a i dzieciaki uwielbiaja suszarki...WARTO SPROBOWAC!!!!!!
´-------->jesli jestem w domu nie uzywam chusteczek nawilzonych tylko wody i specjalnych wacikow do mycia ciala...
-------->co do kaftanikow to mam ich stanowczo za duzo...prawie wogole ich nie uzywam...za to body z krotkim rekawem sa rewelacyjne...szczegolnie w te upalne dni...
-------->moja polozna i moj lekarz a takze polozne w szpitalu odradzaly i odradzaja wprowadzania jak narazie herbatek ...mleko matki NAJLEPSZE...o kazdej porze...
-------->posciele z baldachimem i ochraniaczem tez okazaly sie pudlem...w lozeczku mambyc jaknajwiecej powietrza...nie otulac!!nie wstawiac zadnych misiow i innych zbednych rzeczy...
------->rewelacja jest dla mnie poduszka do karmienia...w ksztalcie rogala...mozna polozyc na niekj malenstwo.mozna tez i samemu na niej sie polozyc REWELACJA
-------->co do proszkow to piore cuiszki w tym samym proszku co nasze rzeczy tyle ze jesli piore ciuszki malej sypie tylko polowe miarki...tak doradzono mi w szpitalu...
-----------na odparzona pupcie stosuje SUDOCREM i jestem bardzo zadowolona...
 
patrycja, kurcze, a ja jak kąpie to mnie nastraszyli żeby absolutnie woda sie nie nalała do uszków, więc męczymy sie żeby główka cała była nad wodą i oczywiście kazali kąpać dziecko przed karmieniem. Juz sama nie wiem, ale to co piszesz wydaje sie logiczne i wygodne bardzo :)
 
reklama
Agaciulka ja tez kapie po karmieniu bo wydaje mi sie to bardziej logiczne i maly duzo lepiej znosi kapiel. Jak kapalismy przed to strasznie sie buntowal a teraz mamy spokoj ;D a po kapieli jak ma ochote to czasem jeszcze cycka dostaje - w zaleznosci od nastroju :laugh: w kazdym badz razie kapiel po obiadku bardzo go rozluznia :laugh:
 
Do góry