Śpicie jeszcze? Wstawać ,szkoda dnia,zwłaszcza takiego słonecznego
Rubi współczuję i łącze się w bólu ,bo mnie głowa wczoraj też tak naparzała,że te 4 apapy nie pomagały

Nie wiem czy to pogoda,czy klima w biurze,ale boli okropnie

Z tym nocnikiem to się zapytaj w żłobku,bo każdy żłobek ma swoje reguły.U nas np są dzieci min 1,5 roczne (są też troszkę młodsze,ale takie chodzące) i tam nocnika nie trzeba.Po prostu,te dzieci które wołaja ,że chcą się załatwić to wysadzają na małe kibelki , a reszta w pieluchach.Trochę głupio,bo gdyby tak wysadzli wszystkie dzieciaki na nocniki to pewnie te nieodpieluchowane szybciej by zaczaiły o co chodzi,a tak to nie wiem jak się mam zabrac za to odpieluchowywanie


No ,bo o ile w domu może polatac w majtkach i lac na podłogę,to w żłobku juz nie bardzo
Amelkowa no parapetówka jak najszybciej-wiadomo;-)

Tato mówi,ze w dwa tygodnie się wyrobi,a zważając na to ,ze jeszce do pracy chodzi i czasu zbyt nie ma,to nie wiem czy napewno zdąży.Ale dzisiaj ma tapetować u Maciusia w pokoju i pozostało jeszcze raz salon pomalować i przedpokój (w jeden dzien machnie),ale to jak się kafelkarz juz usunie i podłogi w salonie i przedpokoju zrobić (to tez jeden-góra dwa dni).Wszystko zależy kiedy facio łazienkę skończy-narazie w połowie wykafelkowana.A później te meble nieszczęsne będziemy jeszcze skręcac i pomału się wnosić
Marcik ta szczepionka na meningo to neinsvac c lub weinsvac c lub meinsvac c -niewyraźnie mi wpisali
A ja miałam właśnie egzamin w pracy,oczywiście dyrektor nie byłby sobą gdyby nie dogryzł,ale najważniejsze ,ze już po,uffffff
Teraz relaks przy kawce i bb
