reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

dziewczyny "ciężarówki" widziałam dziś w ciucholandzie na głogowskiej kilka par spodni dla ciężarnych....
szukałam czegoś na mój niestety duzy zadek.....pozostałość po ciąży
 
reklama
Witam :-)

daggy ty dopiero urodziłas:tak:, wszystko ci zejdzie za chwilke :tak: mi zeszło ale jeszcze nie do konca :-( widocznie potrzebuje jeszcze wiecej czasu ;-) w rozmiar 38 juz wchodze bez problemu :tak:
 
ech...ale w nic się nie mieszcze.....szlag mnie trafia bo żal kasy na nowe ciuchy ...a chodzę już jak oberwaniec.No oczywiście że niunka najważniejsza i chcę karmić ale to sadełko tu i ówdzie błe...
 
cześć dziewczyny - ojjjj jaki dziś piękny dzionek sie zapowiada :-D:-D:-D

a wiecie co byłam ostatnio w papatkowie - no i chyba będę tam zostawiać moją niuńkę :sorry2: kurcze jakie to straszne ten powrót do pracy, przecież teraz ona będzie spędzać więcej czasu z obcymi aniżeli ze mną :baffled: mam doła z tego powodu :baffled::baffled::baffled:

no i pochwalę się że Karolcia w końcu zaczeła sie gardłowo śmiać i w ogóle cały czas sie uśmiecha - kurcze jaki to fajny widok
ocho chyba smok jej wypadł - lecę do niej pa
 
Amelkowa nie mam kontaktu z rubi kurcze nawet nie pomyslałyśmy a któraś mogła nr tel zapisać ale może Ty podpytasz jak Jasia ktoś do przedszkola przyprowadzi:tak:
 
Czesc dziewczyny ;-)
ja mam ostatnia jakos handre i nic mi sie nie chce :baffled:
Zaraz zobacze czy na nk Rubi podała swoj tel :tak:
 
ano jest nr tel :-)
Ja mam napisac, czy ktoras chce? :-) esek z opolskiego komitetu BB ;-)
 
Jsem uz doma :-)
dzieki dziewczyny za pamiec ;-)
w szpitalu wyladowalam w sobote wieczorem bo mnie cos z lewej strony dosc mocno bolalo :-( zrobili mi KTG, honorowo oddalam mocz do pudeleczka a wczoraj mialam badanie ginekologiczne, USG (babel juz wazy 1250g i zdrowy jest ale nie chcieli potwierdzic czy to na pewno dziewczynka ;-)) i EKG.
dzis rano nie bylo ordynatora tylko dr Kowalczyk wiec mnie wypuscili :-)

ja was tu caly czas podczytywalam bo mam net w komorce ale niestety nie pamietam za chiny ludowe jakie mam haslo do profilu :wściekła/y:

kontakt do mnie juz macie :-) na nk wszystko podalam - jak ktos jest zainteresowany to piszcie na priv bo na ogolnym forum to jakos podawac nr telefonu nie bede :dry:

Jasiek byl od soboty sam z tata - a tu sie nazbieralo sporo rzeczy do zrobienia o ktorych tata nie mial zielonego pojecia :baffled: chlebek bezglutenowy trzeba upiec - tata nie wie nawet jak sie machine wlacza, obiadek dla Jaska... cale szczescie ze w sobote zabralam sie za robienie salatki z tunczyka (Marcik - pycha!!!) wiec bylo tego sporo i Jas nie umarl z glodu :tak: w niedziele jedli chlopaki obiadek o 20:00 ale to nic - grunt ze cos cieplego wciagneli ;-)
chlebek upieczony - telefoniczne instrukcje zaskutkowaly podobno udanym wypiekiem ale nie widzialam go bo dzis malz odwiozl go do przedszkola (Jasiek w domu zostal wiec skad ten pospiech???)
niestety Jas bedzie w przedszkolu obchodzil urodzinki bo nie zdazylam upiec ciasta. prezenty tez wszystkie dostal bo malz napierw wszystko powyjmowal ze schowka (przy Jasku) a dopiero potem dzwonil zapytac
- "kalejdoskop tez?"
- "nie, kalejdoskop jest na dzien dziecka"
- "oops...za pozno, juz go widzial"

generalnie tata egzamin zdal - podnioslo mi sie cisnienie jak zobaczylam wnetrze zmywarki - ale to bardziej moj problem - poukladal gary nie tak jak ja czytaj "nie tak jak TRZEBA" sie wkurzylam ale szybko mi przeszlo ;-) poprzestawialm po swojemu i moglam wlaczyc ;-)

Pogadalam z polozna o rozyczce - jak juz jest w przedszkolu wysyp to Jasiek albo zlapal wirusa albo jeszcze go uodparniacz trzyma - w kazdym razie juz za pozno na jakiekolwiek dzialania. powiedziala ze dla niego i dla nas lepiej zeby przechorowal ja teraz niz pozniej - jak np. mala juz w domu bedzie...
dzis sie chlopakowi udalo bo zaspali ale jutro idzie do przedszkola ;-)
Amelkowa ;-) o twoja sytuacje tez zapytalam - w II trymestrze rozyczka nie jest juz tak grozna, wiec obie mamy myslec pozytywnie ;-)

no i jeszcze raz musze stwierdzic ze polozne na OPC sa chodzacymi aniolami :tak:

OK. zmywarka pracuje ale pralka bezrobotna jest - ide to zmienic ;-)

3majcie sie cieplo i jeszcze raz dziekuje za pamiec :-)
buzka
 
Hi Rubi:-) dobrze, ze Moniczka grzeczna i słucha mamusi :tak:i maz sie spisał bo dom jeszcze stoi, a to roznie bywa :-D. O wkładaniu garów do zmywarki ... hym dokładnie wiem o czym mowisz, jak się tego czepie :cool2: to słysze "tak sobie poukladasz":wściekła/y:, ta bo to takie skaplikowane i ja nie mam co do roboty:confused:. A przez nieuwage meza Jas tylko skorzysta i wiecej prezentów dostanie :-)

PS: Ciesze się, że moja "wybitnie skaplikowana i czasochłonna":szok: :-D sałatka smakowała :-):tak:

Ja mam lekkie urwanie głowy bo dopiero co Gangster nauczył sie ...
raczkowac, a juz lata jak wicher - wszystko to co mu nie wolno najfajniejsze :baffled:, mowie mu "nie nie nie" to sie zatrzyma zrobi papa i leci dalej, znowu mowie "nie nie nie" to odpowie mi cos po swojemu, pewnie 'spadaj matka':-p i juz ma szuflade, drzwi czy ziemie z kwiatka itd :baffled:
Ledwo co udało mu sie w piatek w kojcu samodzielnie stanac, a juz w kojcu stoi jak go tylko odłoze i podskakuje jakby chciał wychodzic :szok: ... i zaczyna wstawac przy meblach ... mogły tak zwolnic z tym rozwojem lub wrocic do czasow jak grzecznie siedział na kocyku i sie bawil :cool2::-)
Tak widzicie mam co robic i latam jak błedna matka po całym domu i ratuje Gangstera z roznych opresji ;-)

Jakie on ma nogi, w sumie tylko piszczele, gorzej jakby go ktos katował:szok::-(, siniak na siniaku :no::-(. Dzwoniłam do lekarza, mowi, ze to nie jest niepokojace ... ponoc, a mi babcia nawkrecała, ze od kogos tam jej znajomego dziecko umarło:-( własnie przez siniaki, jakis niedobor czegos tam, lekcewazyli bo tak dzieci ponoc maja, siniakow przybywało i jak pojechali do lekarza to juz sie urotowac dziecka nie dało i nie zyje :no:
 
reklama
Jakie on ma nogi, w sumie tylko piszczele, gorzej jakby go ktos katował:szok::-(, siniak na siniaku :no::-(. Dzwoniłam do lekarza, mowi, ze to nie jest niepokojace ... ponoc, a mi babcia nawkrecała, ze od kogos tam jej znajomego dziecko umarło:-( własnie przez siniaki, jakis niedobor czegos tam, lekcewazyli bo tak dzieci ponoc maja, siniakow przybywało i jak pojechali do lekarza to juz sie urotowac dziecka nie dało i nie zyje :no:

Marcik - nie wiem czy cie nie nastrasze ale ja w dziecinstwie chorowalam na cos co objawialo sie wlasnie siniakami na nogach - moja mame zdziwil fakt ze szlam spac z bialymi nogami a budzilam sie z siniakami - okazalo sie ze mialam plamice Schenleina Henocha. Mialam wtedy 7 lat i spedzilam 2 tygodnie w szpitalu i 2 tygodnie w sanatorium a potem jeszcze wiele lat bralam zastrzyki - najpierw co tydzien potem co 2 a na koncu co 3 tygodnie - nawrotow nie mialam. musialam tez brac witamine C i rutinoscorbin - na uszczelnienie naczyn krwionosnych. nazwy zastrzykow nie pamietam - chyba byla to debecylina - ale glowy nie dam...
pamietam ze czesto mialam robione badania krwi i moczu. choroba najczesciej atakuje stawy i nerki wiec trzeba uwazac...
zrob malemu kompleksowe badania i obserwuj czy te siniaki sa od jakiegos uderzenia czy powstaja samoistnie!

poczytaj sobie o tej chorobie - Choroba Schönleina-Henocha - Wikipedia, wolna encyklopedia
nigdzie tam nie wyczytalam zeby to byla choroba smiertelna!!!!

trzymam kciuki :tak:
 
Do góry