Oj, oj dziewczyny... Chodzi o to, ze dzidzia tez juz czuje nastroj mamy, wiec jesli mama sie usmiecha, to dzidzia tez jest szczesliwsza, a przynajmniej ja tak sobie to wyobrazam i wydaje mi sie, ze
Ardzesh tez to miala na mysli.
Jezyk, nie miej do siebie pretensji, kazda z nas ma mase spraw, jestesmy zabiegane i to jest normalne. Nienaturalne byloby lezenie na kanapie przez caly dzien i glaskanie sie po brzusiu (o ile to nie jest zalecenie lekarza), ale milo jest zrobic sobie taka przerwe, albo chociaz polezec spokojnie przed zasnieciem. Poraz drugi zostaniesz mama, wiec ja wcale sie nie dziwie, ze nie masz czasu, bo Kacperek tez pewnie domaga sie uwagi, prawda? I jeszcze jedno, jesli chcesz sie wyzalic, to pisz, w koncu po to jest to forum. Cmok dla Ciebie! Badz dzielna, wszystko bedzie dobrze!
Barbara2pl super, ze jestes zadowolona z lekarza, czyz bicie serduszka to nie najpiekniejszy dzwiek na swiecie?
Lajfik, ja w sumie bede miala tu 3 usg, jedno mam za soba, a na kolejne musze czekac do 19 listopada...:-
-
-( Nie mamy tutaj polskiego lekarza, wiec chodze do irlandzkiego GP. W Polsce mialam jeszcze 2 usg, bo na pierwszym lekarz nie widzial zoladka, a powinien juz byc dobrze widoczny i tylko z tego wzgledu poszlam jeszcze do innego, a tam juz wszystko bylo widac!!!:-):-):-) Kamien spadl mi z serca! Oj, ciezko byloby mi pogodzic sie z jednym usg, ale tak jak napisala wczesniej ktoras z dziewczyn, zdecydowalysmy sie prowadzic ciaze w tych krajach i musimy sie podporzadkowac. Jest mi juz latwiej, bo wiem, ze dzidzia dobrze sie rozwija i tak cudownie fika, znowu sie rozmarzylam...:-) U Ciebie tez na pewno jest wszystko dobrze, musimy tylko bardziej o siebie dbac, zdrowo sie odzywiac i unikac stresu, a bedzie dobrze!
Kochane, znowu sie rozpisalam
, zycze Wam wszystkim spokojnej, relaksujacej nocy i snow, w ktorych bedziecie tulic Wasze malenstwa, buzki...