reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Ja po wizycie.
Dostałam zwolnienie z pracy na 29 dni. Przez to moje przeziębienie :crazy:
Poza tym mam w cholerę bakterii w moczu :szok:i już nie wiem od czego one się biorą :-(W poniedziałek mam zrobić posiew i sprawdzić, czy to zanieczyszczenie próbki, czy coś z moim organizmem się dzieje. Poza tym leukocyty podniesione więc zapewne jakiś stan zapalny się wdał :no:no ale nie dziwne, jak cały czas mam katar.

Szyjka macicy ok., serducho malucha bije jak oszalałe :-) słuchać go to cudowne uczucie :)
Na USG 4D jesteśmy zapisani na 17 października. Szkoda,że nie wcześniej :zawstydzona/y:no ale wytrzymam :)

Poza tym rozmawiałam z moja gin. nt. porodu i szpitala o Żelaznej powiedziała, że szpital jest bardzo dobry, ciąża jest bez powikłań to spokojnie mogę się na nich decydować. Jestem też po wstępnej rozmowie z położną, zapisała mnie na termin, jeśli się nie rozmyślę to na początku grudnia mamy się spotkać na podpisanie umowy i założenie dokumentacji medycznej. Jutro dzwonię do szkoły rodzenia, żeby zapisać się na zajęcia.

Jeśli chodzi o kurtkę zimową, to w weekend podjadę do rodziców i tam chyba mam jakąś taką większą, a na teraz kupiłam sobie płaszczyk w którym pochodzę również i po ciąży :) no chyba że bardzo schudnę.
 
reklama
jezyk i asus - mam pytanie o wasze stawianie sie macicy i skurcze.
Mój brzuch czasem robi sie ciut większy i bardzo twardy - prawie jak kamień! Napięty do granic możliwości jakby miał zaraz pęknąć. Myślałam że to od tego, że rośnie. Takie twardnienie nie puszcza szybko tylko po dwóch może nawet trzech godzinach. Ale nie boli mnie wtedy nic. I nie przejmuję się tym. Dalej robię to co robiłam. Teraz mi napiszcie, czy opisałam Wam stawianie się macicy. Bo ja nie wiem co ten termin oznacza :-(

Dziewczyny! jak tam Wasze wizyty na usg?? Dajcie znać!
 
Ardesh to jest stawianie się macicy ale to się zdarza po 20 tygodniu. Mi też brzuch twardnieje wieczorami na kilka godzin, ale nie jest twardy jak kamień tylko twardszy niż normalnie, Ardesh u Ciebie też tak jest, na pewno nie jest to kilkugodzinny skurcz:) nic się nie martw.Mówię Ci że mam od 16 tygodnia stawianie po kilkadziesiąt razy dziennie i trzy razy byłam w szpitalu zlana potem z nerwów i za każdym razem nic złego nie znajdowano.
Ardesh jeśli do tej pory jakoś szczególnie nie zwróciłaś na to uwagi, to pewnie nie masz tych skurczy często tylko normalnie. MAcica nie lubi być ściskana, wtedy się stawia, albo przy długim siedzeniu, u mnie przy każdym, drobniejszym zdenerwowaniu staje na sztorc. Bo to fakt że brzuch wtedy jest do góry, większy.
Do póki szyjka się nie skraca, nie ma krwawienia. bóli przy tych skurczach, i nie są regularne i się nie nasilają, nie odeszły Ci wody , wszystko jest w porządku. Mi trudno w to uwierzyć zważywszy na to że całe dnie leżę ostatnio bo co wstanę czuję ściskanie, to jednak wszystko ok.
Tak jak pisała Jezyk ( i dzięki niej o tym wiem) pomaga leżenie na lewym boku, i na plecach z nogami podniesionymi do góry( moja ulubiona pozycja, tak też teraz leżę). A leżenie na plecach z nogami prostymi pogarsza u mnie, od razu mam kamień, podobno ta pozycja jakoś obciąża macicę.
 
no tak ja już po wizycie:)sympatyczny Pan doktor doradził mi żebym z usg 3d poczekała tak do 26 tygodnia bo skoro to ma byc pamiątka na całe życie to lepiej żeby Maleństwo było trochę większe:)będzie lepiej widac i w ogóle:)a więc poczekam z tym na mężusia..tak widocznie miało byc:tak:ale ginek zrobił mi zwykłe usg..i wiecie co??moja kobieca intuicja jest do bani..hehe..byłam przekonana, że synek a tu córa się szykuje:)jak on mi to powiedział to stwierdziłam,że nie wierze i koniec:)a doktorek do mnie:"Słyszała Pani żebym ja się kiedykolwiek pomylił??" Dodam tak od siebie, że to wybitny specjalista w określaniu płci:)No i faktycznie nie słyszałam żeby kiedykolwiek błędnie określił płec:)Z tyłu na usg napisał, że dziewczynka i powiedział, że jak urodzi się chłopak to mąż z tą karteczką ma przyjśc po butelkę dobrego koniaku:laugh2:Widac pewny na 100%:) No i tak jak cały czas myślałam Maleństwo na świat przyjdzie około 2 tygodnie później..czyli 19luty:)Każde usg, które miałam robione wskazywało na termin po połowie lutego no i to by mi się zgadzało, bo wiem kiedy w ciążę zaszłam..to wyliczanie wg OM w moim przypadku się jednak nie sprawdzi!Usg nie ma co Wam tu wklejac, bo sama nie wiem co gdzie się na nim znajduję..musicie byc cierpliwe i poczekac do połowy listopada na "foteczki" z 3d:) ale jestem szczęśliwa normalnie mówię Wam:)córa to było moje marzenie..będzie Blanka:tak:
 
jezyk antar - od czasu wpisania posta siedze w sieci i czytam na temat stawiania się macicy i coraz bardziej jestem przekonana o tym, że to także moja dolegliwość. Nie mówiłam o tym lekarzowi, bo tak jak wspomniałam wcześniej - myślałam że to "normalne". Czytałam wcześniej że zaczną występować krótkie skurcze - ale, że nigdy nie byłam w ciąży to nie wiem co jest normalne a co normalne nie jest. Teraz jak siedzę w sieci i czytam o stawianiu i laski piszą co im lekarze przepisują. Najczęściej jest to jakiś lek na F :> albo nospa forte albo zwykły magnez + B6. Ja mojemu lekarzowi nie mówiłam o twardym brzuchu ale on sam kazał mi kupic i brać magnez + B6.
Więc on chyba sam wiedział... Dla uspokojenia powiem tylko, że jak do tej pory miałam taki stan tylko cztery albo pięć razy. A za dwa tygodnie będę mieć wizytę i obiecuję że mu powiem o tej dolegliwości. Zobaczę też czy do tego czasu znowu mnie nawiedzi taki stan czy nie. Ale od dzisiaj piję magnez! Tak jak mi zalecił! Ale skoro nic mu nie mówiłam to po co zalecił magnez? Czy lekarz może na podstwie badania stwierdzić stawianie?
 
ewelinka gratuluję córeczki :-D i cieszę się, że na usg 3D wybierzesz się z mężem! Niech przynajmniej zobaczy dzidzię w realu na 3d po tak długiej nieobecności!
 
ardzesh nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że mężuś też zobaczy naszą córę:)w końcu jemu też się coś należy:tak: najważniejsze, że z dzidzią wszystko wporządku no i że już znamy płec:)teraz będę mogła poszalec w sklepach hehe..tylko ciekawe jak mój portfel to zniesie:laugh2:
 
reklama
ardzesh radzę jak najmniej czyatć w sieci bo to wywołuje niepotrzebną panikę. Ten lek na F to fenoterol (brałam w pierwszej ciąży) narazie nie muszę tylko nospę i magnez teraz biorę zobaczymy jak później.
Z tego co wiem to lekarz jakoś specjalnie nie zauważy stawiania się macicy chyba że występuję to w tym momencie w którym jesteś badana ale pewnie spytałby cię o to.
Musisz koniecznie mu o tym powiedzieć i nie panikowac bo o ile u mnie stawianie się macicy doptrowadza od skracania szyjki o tyle u ciebie tak jak i u Antar nie dzieje się nic i słuchaj rad Antar leż leż i leż jak najwięcej, Twój dzidziuś upomniał się o swoje prawa::: PRAWO DO ODPOCZYNKU.

Antar
wybróbuj pozycje z poduszką między nogami i na boku też świetnie pomaga:tak::-)

ewelinka
gratuluje córci to następna panienka nam doszła:-D:-D:-D

A jest w ogóle jakiś mężczyzna w tym zacnym gronie??
 
Do góry