reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
kraf nie strasz z tymi obraczkami, bo lacznie z ta sobotą to zostanie nam równe 3 tygodnie Ale jestem dobrej mysli ;-)

Co do sukienki, to szkoda slów. Identycznie jak wchodzilam w 38 bez problemu, to teraz 42 a nawet 44:wściekła/y: i to jeszcze zostaja tylko takie luzne pod biustem:-( ale w sobote pojezdzimy po pobliskich miastach i mam nadzieje ze znajde cos w miare, bo na cud juz nie licze.
 
Hejka:-)
Zmieniłam nazwisko i jak na razie dobrze mi z tym;-)
Z dzidzią wszystko ok, odczuwam jakieś delikatne ruchy. Teraz czekam na kopniaczki:-)
Milenka ja sukienkę szyłam i to na 2 tyg przed ślubem:sorry2: Jakoś nic mi się nie podobało, a znalazłam krawcową co prostą sukienkę uszyła w trymigi. Możesz zawsze jakiejś poszukać jak nic nie znajdziesz. A moja sukienka na zdięciach brzuszkowych. Obrączki gotowe kupujesz i masz od razu. Jak chcesz coś wygrawerować to góra dzień czekasz. Jedynie jak robisz obrączki to czekasz.
Larkaa jak brzuch swędzi to rośnie:-) Smaruj go często. Mnie też tak ostatnio swędział i znowu mam większy balonik, choć ja to powinnam już przystopować z tym rośnięciem:sorry2:
Antar gratuluje zaręczyn:-) I jak masz pierścionek to już krok do przodu:-)
Uciekam do lulania, bo ostatnio mam taki power że cały dzień coś robię. Papatki
 
Witam z rana,
Ależ dziś paskudna pogoda. Nic tylko w domu siedzieć i nie wychodzić! no ale muszę się ruszyć po wczorajszym lenistwie do pracy :crazy:
Co do sukienki...ja chyba postawiłabym na krawcową :tak:uszyje co się chce i za mniejsze pieniądze.
Mnie brzuch nie swędzi, a rośnie powoli, ale rośnie :-D
 
Antar gratuluję zaręczyn

Wszystkim dziewczynom biorącym ślub gratuluję i troche zazdroszczę, ja sama znów chciałabym przeżywać ten piękny dzień :-) oczywiści e znów z moim mężem :tak:

Ja wiem że będę miała cc (mam padaczkę) i to ze znieczuleniem ogólnym, i tyle się nasłuchałam o wypadkach w czasie porodu że nawet jakby nie było wskazania, to "by się coś znalazło". Znam kilka osób z zezem bo poród był ciężki (chodzi o dzieci) i inne tego typu, ale nie będę straszyć ;-) wiem że matka natura itd, ale kiedyś nie było tyle świństwa w jedzeniu, powietrzu, wodzie które wpływa na ludzi (większe dzieci itp) Ja po cesarce czułam się świetnie i normalnie zajmowałam się dzieckiem bo kto miał to robić?? a te artykuły... no cóż wszystkie dziewczyny same wszystko robiły przy dzieciach więc nie byłam wyjątkiem z dobrym samopoczuciem.
A z drugiej strony żona kuzyna ostatnio w 9 mies powiedziała żeby ją zawiózł do szpitala bo cos żle się czuje i dosłownie od przyjęcia na izbę po 10 minutach synek był na świecie - życzę takiego porodu nam wszystkim :tak:
 
Hej!!!!
Antar gratuluję zaręczyn:-):-):-):-):-)
Elza_ab gratulacje:-):-):-)
Mileeenkaaa, Kraf też jestem na etapie sukienek, obrączek ...itd., choć Nasz Dzień za 1,5 miesiąca. Z obrączkami to różnie bywa, zależy od firmy. Niektóre firmy mają wszystkie rozmiary i czeka się kilka dni a na inne czeka się 3-4 tygodnie. Wszystko zależy od tego, jaki wzór, w jakiej firmie, wybieramy.
Jeśli chodzi o sukienkę, to też proponowałabym uszycie u krawcowej. Wtedy będzie taka jak sobie wymarzysz. Kraf ma rację, że te fajniutkie sukieneczki nie są we wszystkich rozmiarach.
Larkaa mnie też brzucholek swędzi i to ponać najnormalniejsze w ciąży:-DA z guzkiem to może dla własnego spokoju ducha lepiej wybrać się do lekarza. Pewnie to nic strasznego:-)

Pozdrowionka dziewczyny!!!!!
 
Mówiłam Wam, że łatwo nie będzie z waszymi ślubami. W marzeniach są piękne suknie, a tu lipa, w większych rozmiarach nie potrafią robić nic ładnego (tylko nie wiem dlaczego). Dlatego odradziłam mojej siostrze brania ślubu rok temu. Za tydzień będzie ślub mojej siostry, chrzciny jej siedmiomiesięcznej córki i najlepsze wesele:-D:-D:-D:-D. Sukienka z czerwca nadal jest dobra, coś mi z przodu troszkę wystaje, ale nie jest ciasna:-D:-D:-D, jeszcze tydzień, mam nadzieje, że się nie rozleze przez 7 dni.
 
A jestem miesiąc po ślubie także jestem świeża w temacie. My na obrączki od Kruka czekaliśmy miesiąc.Wiem, że w innych firmach jest podobnie, jedynie u złotnika robi się szybko.

antar gratuluję!!! :)
 
reklama
Hejka:-)
Alez tu slubów sie szykuje:-)
Larka ja mam taki guzek od poczatku i to nic strasznego. Hormony i powiekszone węzły. To sie bardzo czesto zdarza.
Obraczki wybraliśmy u jubilera takie jak sie nam podobały(nie wiem jaka firma), w dzień nam rozmiar dopasowali i wygrawerowali i już

U mnie pogoda pochmurna, ale taka akurat. Ja zmykam popoludniu na ploty z koleżankami, a na razie na spacerek z psiakiem:-) Miłego dnia!:-)
 
Do góry