reklama
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
Niunia, bo jak śpisz na plecach albo na prawym to jest niedotlenienie Ciebie i dzidziusia
Dlatego lekarze zalecają spać na lewym 
Zajadam się ciastem z wiśniami i kruszonką, które wczoraj upiekłam, mmmmmmmmm rewela.
A dziś teściowa wraca ;o już pospraszała całą rodzinę i oczywiście ja muszę zrobić wiadro żarcia. Już zrobiłam pulpety i sos stroganoff, zaraz się biorę za buraczki na ciepło, potem jeszcze jakaś surówka, ziemniory i kotleciory, a to wszystko w ilościach na 6 osób ;/ kiedyś to mogłam dla 12 robić, ale teraz za szybko się męcze
Zajadam się ciastem z wiśniami i kruszonką, które wczoraj upiekłam, mmmmmmmmm rewela.
A dziś teściowa wraca ;o już pospraszała całą rodzinę i oczywiście ja muszę zrobić wiadro żarcia. Już zrobiłam pulpety i sos stroganoff, zaraz się biorę za buraczki na ciepło, potem jeszcze jakaś surówka, ziemniory i kotleciory, a to wszystko w ilościach na 6 osób ;/ kiedyś to mogłam dla 12 robić, ale teraz za szybko się męcze
witajcie
ja nie wyrabiam ostatnio
we czwartek i piątek mnie skurczybyki cholernie męczył i po przyjściu z pracy padałąm i leżałam.
wczoraj już lepiej było, ale za to mój syn ma jakieś uczulenie, ma mnóstwo kropeczek na nogach i pupie i całą noc go brzuch bolał, kazał masować i nocka średnia była....
w każdym razie pozdrawiam was wszystkie!!!!
ja nie wyrabiam ostatnio
we czwartek i piątek mnie skurczybyki cholernie męczył i po przyjściu z pracy padałąm i leżałam.
wczoraj już lepiej było, ale za to mój syn ma jakieś uczulenie, ma mnóstwo kropeczek na nogach i pupie i całą noc go brzuch bolał, kazał masować i nocka średnia była....
w każdym razie pozdrawiam was wszystkie!!!!
Niunia8381
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2008
- Postów
- 252
Dzięki za informacje postaram się spać na lewym boku, choć przyzwyczajona jestem na prawym
A dla dzidzi się postaram. Miłej niedzieli u mnie świeci słoneczko
))))
Nathalie
Fan(ka)
Niunia spróbuj na tym lewym, przypuszczam, że lepiej się wyśpisz. 
Elwisku to niedobrze kobitko u Was. :-( Ty odpoczywaj jak najwięcej, może zrób sobie kilka dni wolnego? A co do synka, może ma temperaturę? To może być tzw 3dniówka wtedy.
Larkaa przestań sie nade mną znęcać... mam taki ślinotok, że na klawiaturę mi kapie

Elwisku to niedobrze kobitko u Was. :-( Ty odpoczywaj jak najwięcej, może zrób sobie kilka dni wolnego? A co do synka, może ma temperaturę? To może być tzw 3dniówka wtedy.
Larkaa przestań sie nade mną znęcać... mam taki ślinotok, że na klawiaturę mi kapie

Martussa82
Hankowa Matka-Wariatka :)
meldujemy się po połówkowym!!! zdjęć chyba nie wkleję, bo mamy filmik, może jakoś uda mi się Małżona namówić, żeby jakoś zdjęcie tego zrobił, ale nie obiecuję...
Hanka zdrowa, wszystko ma na swoim miejscu- nerki, serducho, kończyny, pęcherz, mozg i móżdżek w małej główce- słowem: zdrowa!!




jedyna niezwykłość, jakiej dopatrzył sie lekarz, to pępowina dwunaczyniowa zamiast takowej jak powinna być, czyli z trzema naczyniami... ale skonsultował się z kardiologiem specjalistką od serduszek dzieci w brzuszkach i skoro Mała rozwija się prawidłowo- nie mamy się czym martwic. ot, taka mala wada łożyska i pępowiny... Hanka w pn ważyła 418 gramów, wczoraj już 485 :-)
a Córa wstydliwa, główką schowała się wgłąb i buzi nie chciala pokazywać ;-) za to ruszała sie przez cąłe badanie, aż ją trudno było pomierzyć...
i tak szalała do 23 (zaczęła tak od 17...). wzięłam wtedy wyspiewałam jej chyba cały repertuar kołysanek jakiego zdołałam się dotąd nauczyć i... uspokoiła się!!
szok!!!
wymiary potem wklepię w odpowiednie miejsce...
ale jak mi się dobrze spało tej nocy!! ho ho
zero stresu..
ardzesh- masz, Babo szczęście
a w robaczku tyle protein... ;-);-);-)
Elwisku-3majcie się dzielnie :-)
Jeżyku, dziękuję za pomoc, uwaga próbuję wkleić kołysankę
07 - Kolysanka Dla Okruszka - Magda Umer I Grzegorz Turnau.mp3
udało się?? słychać ją??
Hanka zdrowa, wszystko ma na swoim miejscu- nerki, serducho, kończyny, pęcherz, mozg i móżdżek w małej główce- słowem: zdrowa!!





jedyna niezwykłość, jakiej dopatrzył sie lekarz, to pępowina dwunaczyniowa zamiast takowej jak powinna być, czyli z trzema naczyniami... ale skonsultował się z kardiologiem specjalistką od serduszek dzieci w brzuszkach i skoro Mała rozwija się prawidłowo- nie mamy się czym martwic. ot, taka mala wada łożyska i pępowiny... Hanka w pn ważyła 418 gramów, wczoraj już 485 :-)
a Córa wstydliwa, główką schowała się wgłąb i buzi nie chciala pokazywać ;-) za to ruszała sie przez cąłe badanie, aż ją trudno było pomierzyć...

i tak szalała do 23 (zaczęła tak od 17...). wzięłam wtedy wyspiewałam jej chyba cały repertuar kołysanek jakiego zdołałam się dotąd nauczyć i... uspokoiła się!!
szok!!! wymiary potem wklepię w odpowiednie miejsce...
ale jak mi się dobrze spało tej nocy!! ho ho

zero stresu..ardzesh- masz, Babo szczęście
a w robaczku tyle protein... ;-);-);-)Elwisku-3majcie się dzielnie :-)
Jeżyku, dziękuję za pomoc, uwaga próbuję wkleić kołysankę
07 - Kolysanka Dla Okruszka - Magda Umer I Grzegorz Turnau.mp3
udało się?? słychać ją??
Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
Martussa82 działa
śliczna
A ja byłam dziś z kuzynką na pizzy
ale się objadłam hehe
Teraz pije gorącą czekoladę i zajadam się ciasteczkami
Brzucho z dnia na dzień coraz większy
Już za 20 dni wkleję Wam fotkę
A teściowa oczywiście nie przyjechała
Mam nadzieję, że da mi trochę spokoju teraz
Jutro mam egzamin na prawko:-(Trzymajcie kciuki
Fakt tylko teoretyczny ale jednak mam stresa..jakaś taka niedouczona się czuję..ale nie przejmuje się zbytnio..zdam to zdam, nie to podejdę jeszcze raz
A dzidzia tak kopie, że szok
Najbardziej po pęcherzu lubi;-)
A ja byłam dziś z kuzynką na pizzy
Mam nadzieję, że da mi trochę spokoju terazJutro mam egzamin na prawko:-(Trzymajcie kciuki

A dzidzia tak kopie, że szok
Ewelinka powodzenia i pozytywnego zaliczenia egzaminu już za pierwszym razem
Martussa gratuluję zdrowej i wytrwałej w kopniaczkach córci :-)
Mój Maciuś to jakiś leń chyba bo tylko 2-3 razy dziennie delikatniutko przypomni o swoim istnieniu , dlatego jak czytam o tych waszych mega kopniakach to na prawdę zazdroszczę ;-)
A jutro poniedziałek i cały ten kołowrót zerówkowo - szkolny znów rusza na kolejny tydzień - oby do wakacji
Martussa gratuluję zdrowej i wytrwałej w kopniaczkach córci :-)
Mój Maciuś to jakiś leń chyba bo tylko 2-3 razy dziennie delikatniutko przypomni o swoim istnieniu , dlatego jak czytam o tych waszych mega kopniakach to na prawdę zazdroszczę ;-)
A jutro poniedziałek i cały ten kołowrót zerówkowo - szkolny znów rusza na kolejny tydzień - oby do wakacji

Dzwczyny pomóżcie!Podejrzewam u siebie problem z nerką i nie wiem do jakiego lekarza jutro iść. Chodzi o to że ten podły ból kręgosłupa nie mija mi od tygodnia, dzisiaj był tak mocny że aż się poryczałam z bólu i kilka osób jak pokazałam gdzie mnie boli powiedzikały że to nerka.Ja bardzo często oddaje mocz, ale ignortowałam to, poza tym częst po oddaniu moczu zaczyna mnie vbardzo boleć pęcgherz i muszę lecieć znowu, no i mam zastoje moczu, nie umiem do końca, no iteraz ten nasilający się ból... POwiedzcie mi czy to może zagrozić dziecku?I gdzie mam iść, zrobić od razu badania moczu?
reklama
Witam poniedziałkowo 
antar ty to sie kobito masz dopiero.Jeżeli tak myslisz, że to pęcherz to idz do normalnego lekarza
. Zleci ci wykonanie badań, przepisze furalgin a w najgorszym stopniu dostaniesz skierowanie do szpitala.
( Nie chcę straszyć).Zastój moczu w nerce miałam w pierwszej ciąży, ponieważ maleństwio było umiejscowione na niej, przy tym piekło właśnie tak jak piszesz i potworny ból i gorączka. Zdarzały sie wymioty żółcią .To było właśnie w 6 m-cu
.Dostałam skierowanko do szpitala , bo pani doktor powiedziała, że takie zapalenie zagraża maleństwu i jest niebezpieczne dla niego jak i dla matki.Zapalenie wyleczylam a zastój odkorkował sie dopiero po porodzie. Ale miałam bardzo często robione usg wtedy w kierunku właśnie tego zastoju.Biegnij szybciutko do lekarza i daj znać co i jak
.
asus moje maleństwo też jakoś słabiej kopie niż na początku. Może to wina przekręcenia się.
Ewelinko trzymam mocno kciuki, napewno zdasz za pierwszym razem. A i uważaj by teściowa nie poskarżyła sie małżonowi, że tak na nią biedną nakrzyczałaś.
;-)
Martusiu ja też dziękuję za kołysankę. Zaczęłam sama ściągać, ale szło w żółwim tempie.
A my wczoraj wróciliśmy z imprezy nawet o normalnej godzinie.
Nikt nie pił, bo do pracy rano każdy wstawał. Mąż stwierdził, że trętwo było. Dla mnie normalnie. Że też ludzie zapomnieli już , że w towarzystwie też można sie fajnie bawić bez alkoholu.
antar ty to sie kobito masz dopiero.Jeżeli tak myslisz, że to pęcherz to idz do normalnego lekarza
. Zleci ci wykonanie badań, przepisze furalgin a w najgorszym stopniu dostaniesz skierowanie do szpitala.
( Nie chcę straszyć).Zastój moczu w nerce miałam w pierwszej ciąży, ponieważ maleństwio było umiejscowione na niej, przy tym piekło właśnie tak jak piszesz i potworny ból i gorączka. Zdarzały sie wymioty żółcią .To było właśnie w 6 m-cu
.Dostałam skierowanko do szpitala , bo pani doktor powiedziała, że takie zapalenie zagraża maleństwu i jest niebezpieczne dla niego jak i dla matki.Zapalenie wyleczylam a zastój odkorkował sie dopiero po porodzie. Ale miałam bardzo często robione usg wtedy w kierunku właśnie tego zastoju.Biegnij szybciutko do lekarza i daj znać co i jak
.asus moje maleństwo też jakoś słabiej kopie niż na początku. Może to wina przekręcenia się.
Ewelinko trzymam mocno kciuki, napewno zdasz za pierwszym razem. A i uważaj by teściowa nie poskarżyła sie małżonowi, że tak na nią biedną nakrzyczałaś.
;-)Martusiu ja też dziękuję za kołysankę. Zaczęłam sama ściągać, ale szło w żółwim tempie.
A my wczoraj wróciliśmy z imprezy nawet o normalnej godzinie.
Nikt nie pił, bo do pracy rano każdy wstawał. Mąż stwierdził, że trętwo było. Dla mnie normalnie. Że też ludzie zapomnieli już , że w towarzystwie też można sie fajnie bawić bez alkoholu.Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 887 tys
Podziel się:
