No ja tak sobie myślałam, że po 20 którymś to już bym chciała, z USG mam termin na 30go a z OM na 3 luty.. i tak jakoś nie mogę uwierzyć że to już za tydzień mogło by być
No ja tak sobie myślałam, że po 20 którymś to już bym chciała, z USG mam termin na 30go a z OM na 3 luty.. i tak jakoś nie mogę uwierzyć że to już za tydzień mogło by być
reklama
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
habcia nie wiem czy trzeba czy nie trzeba - ja dostałam, bo nigdy nie chorowała na to, więc w każdym trymestrze po raz musiałam robić to badanie. A z tymi bolami jak na miesiączke mam tak samo jak Ty, ale to podobno tylko znak że mała haczy o szyjkę - nic przepowiadającego.
larkaa oooo dzieki za inforamcje 
TO juz wiem, skad te bole Ja sie nimi nie przejmuje kompletnie. Stwierdzilam, ze taka juz moja natura, ze prawie cala ciaze mam bole raz mocniejsze raz nie. COs czuje, ze Jeszcze trochę pochodzę w ciazy
TO juz wiem, skad te bole Ja sie nimi nie przejmuje kompletnie. Stwierdzilam, ze taka juz moja natura, ze prawie cala ciaze mam bole raz mocniejsze raz nie. COs czuje, ze Jeszcze trochę pochodzę w ciazy Dziewczynki kopiuję opis porodu jednej ze styczniowek
Oj jak ja bym tak chciala
aniula244_24
Ja od zawsze miałam bolesne miesiączki , jedynie nie jak brałam hormony. Jak rodziłam Zuzię to było już tydzień po terminie i nic, lekarz kazał mi się zgłosić do szpitala, więc przyjechałam rano na czczo , zaczęli mnie badać rozwarcie tylko 1 cm, ale położyli na porodówkę , podłączyli ktg i kroplówkę z okxytocyną, no i sobie leżę czasami coś minie bolało ale tak jakby w nogach taki skurcz nóg od pachwiny, przyszły koleżanki i stwierdziły , że jeszcze mi zejdzie do wieczora a było coś ok. 12, myślę sobie to pięknie....Położna minie badała i mówi że jeszcze długo , to sobie leżę i czekam i opowiadam głupotki mężusiowi. ok 13 stwierdziłam że mi się siusiu chce, dali mi basen . Bóli jakoś nie czuję , tylko coś mnie ciągnie czasami do nóg i miejsca nie mogę sobie znaleźć. Siedzę na basenie i proszę , żeby mi go jeszcze zostawili, bo może kupkę jeszcze zrobię. Małżonek właśnie zamierzał wyjść na ćmika - skoro jeszcze tyle czasu ale wstrzymał się na chwilkę. Kiedy lekarka usłyszała , że mam taką potrzebę to coś ją tknęło i się pyta kiedy mnie badała . Ja jej na to, że jakieś 40 min temu. Kazała zabrać basen i poprosiła żebym się położyła. No to się kładę a tam rozwarcie na 10 i rodzę . Ale się zdziwiłam, a mąż się ucieszył że nie wyszedł bo Zuzia za 25 minut się urodziła. Albo ja jestem taka odporna albo to ta okxytocyna . Cała akcja była krótka , a gdyby mi jeszcze pozwolili przeć to byłaby jeszcze krótsza. Czopa wcześniej nie zauważyłam. Dodam jeszcze , że małżonek stwierdził , że nic nie krzyczałam , że dziwny ten poród( ale śmieszne).
Oj jak ja bym tak chciala
aniula244_24
Ja od zawsze miałam bolesne miesiączki , jedynie nie jak brałam hormony. Jak rodziłam Zuzię to było już tydzień po terminie i nic, lekarz kazał mi się zgłosić do szpitala, więc przyjechałam rano na czczo , zaczęli mnie badać rozwarcie tylko 1 cm, ale położyli na porodówkę , podłączyli ktg i kroplówkę z okxytocyną, no i sobie leżę czasami coś minie bolało ale tak jakby w nogach taki skurcz nóg od pachwiny, przyszły koleżanki i stwierdziły , że jeszcze mi zejdzie do wieczora a było coś ok. 12, myślę sobie to pięknie....Położna minie badała i mówi że jeszcze długo , to sobie leżę i czekam i opowiadam głupotki mężusiowi. ok 13 stwierdziłam że mi się siusiu chce, dali mi basen . Bóli jakoś nie czuję , tylko coś mnie ciągnie czasami do nóg i miejsca nie mogę sobie znaleźć. Siedzę na basenie i proszę , żeby mi go jeszcze zostawili, bo może kupkę jeszcze zrobię. Małżonek właśnie zamierzał wyjść na ćmika - skoro jeszcze tyle czasu ale wstrzymał się na chwilkę. Kiedy lekarka usłyszała , że mam taką potrzebę to coś ją tknęło i się pyta kiedy mnie badała . Ja jej na to, że jakieś 40 min temu. Kazała zabrać basen i poprosiła żebym się położyła. No to się kładę a tam rozwarcie na 10 i rodzę . Ale się zdziwiłam, a mąż się ucieszył że nie wyszedł bo Zuzia za 25 minut się urodziła. Albo ja jestem taka odporna albo to ta okxytocyna . Cała akcja była krótka , a gdyby mi jeszcze pozwolili przeć to byłaby jeszcze krótsza. Czopa wcześniej nie zauważyłam. Dodam jeszcze , że małżonek stwierdził , że nic nie krzyczałam , że dziwny ten poród( ale śmieszne).
Mam pytanie co do kosmetyków , bo z tego co widzę to większość z Was preferuje Nivea . Ja chodzę z dziewczynami jak są chore do lekarza , który jest ordynatorem oddziału dziecięcego u nas w szpitalu i on już wtedy jak dziewczyny były niemowlakami zalecił mi kupienie oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia z dobrej firmy i smarowanie dzieci właśnie taką , bo ponoć jest najlepsza (że niby bez dodatków , które uczulają ) i teraz kiedy powiem szczerze wypadłam z obiegu to nie wiem co kupić . Czy któraś z Was słyszała , ma zamiar używać takiej oliwy z oliwek ? czy lepiej kupić np. Nivea ?
Elwis szybkiego powrotu do zdrowia życzę , no i dużo spokoju bo faktycznie 19 tuż tuż.
Elwis szybkiego powrotu do zdrowia życzę , no i dużo spokoju bo faktycznie 19 tuż tuż.
mamaflavii
Mama Flavii i Julianka
asus - ja uzywam takiej oliwy do salatek i gotowania, he, he - jest bardzo zdrowa.
W sklepach jest ogolnie dostepna (polecam te wloskie i hiszpanskie) - kupujac na butelce powinien byc napis EXTRA VERGINE lub z angielska EXTRA VERGIN. Oczywiscie do smarowania skory dziecka tez jest bardzo dobra. Ja sama czasem nia smaruje rece, choc nie ma takiego przyjemnego zapaszku jak oliwka kosmetyczna dla dzieci.
Witam o widzę że już pomału szykujemy się do rozpakowania:-):-) ja po wczorajszym prasowaniu sterty ciuszków myslałam że urodzę ale nie urodziłam a noc nieprzespana znowu była. Ja jeszcze muszę zrobić ostatnie zakupy i jutro będę pakować torb niech już sobie stoi, chociaż wcale mi się nie spieszy z porodem bo dopiero w poniedziałek mam wymaz no i czekanie na wynik ale jakby co to bedę krzyczeć na porodówce że mam paciorkowca:-).
antar ja też mam skurcze coraz mocniejsze ale myslę że u mnie to jeszcze nie to.
elwis dużo zdrówka dla Ciebie, a swoją drogą to miło bedzie zobaczyć małą Elwiskę no i mam nadzieję że nie opuścisz lutówek.
W ogóle dziewczyny jeśli któras z Was "rozpakuje" się w styczniu to mysle że zostanie z nami lutówkami:-)
antar ja też mam skurcze coraz mocniejsze ale myslę że u mnie to jeszcze nie to.
elwis dużo zdrówka dla Ciebie, a swoją drogą to miło bedzie zobaczyć małą Elwiskę no i mam nadzieję że nie opuścisz lutówek.
W ogóle dziewczyny jeśli któras z Was "rozpakuje" się w styczniu to mysle że zostanie z nami lutówkami:-)
Asus, z ta oliwą z oliwek może być prawda. Ja prawie w ogóle niw używałam oliwki, a jak już to bambino.
Habcia, jakiś wyjątkowy poród miała ta laska, aż się wierzyć nie chce, szczęsciara jedna:-)
Z tym szyjkami i rozwarciami miacie rację. Jak zaczęłam rodzić, to żadnego rozwarcia nie było, a po niecałych 6 godzinkach już Franek był na świecie. A moja przyjaciólka pół ciąży leżała, rozwarcie od 18tc i skracająca się szyjka a rodziła prawie dwa razy dłużej ode.mnie. Po prostu nie ma reguły.
Habcia, jakiś wyjątkowy poród miała ta laska, aż się wierzyć nie chce, szczęsciara jedna:-)
Z tym szyjkami i rozwarciami miacie rację. Jak zaczęłam rodzić, to żadnego rozwarcia nie było, a po niecałych 6 godzinkach już Franek był na świecie. A moja przyjaciólka pół ciąży leżała, rozwarcie od 18tc i skracająca się szyjka a rodziła prawie dwa razy dłużej ode.mnie. Po prostu nie ma reguły.
reklama
JA z kolei kupilam szampon i oliwke z bambino Moja mama jest z tego baardzo zadowolona. Mala nie ma zadnych wysypek. Zobaczymy. Te kosmetyki sa tanie i jak poedejda malemu to bede sie baardzo cieszyc Ja sama na brzuch uzywam oliwy z oliwek bo inne oliwki mnie uczulały i jestem baardzo zadowolona. Dobry pomysl, zeby dzieco nacierac tym.
A jesli chodzi o krem to mam z ziajki do pielęgnacji dzieci i niemowląt od 1 dnia zycia. JAk bedzie zły to kupie coś innego. Narazie przetestuje ten
Moja mama jest z tego baardzo zadowolona. Mala nie ma zadnych wysypek. Zobaczymy. Te kosmetyki sa tanie i jak poedejda malemu to bede sie baardzo cieszyc Ja sama na brzuch uzywam oliwy z oliwek bo inne oliwki mnie uczulały i jestem baardzo zadowolona. Dobry pomysl, zeby dzieco nacierac tym. A jesli chodzi o krem to mam z ziajki do pielęgnacji dzieci i niemowląt od 1 dnia zycia. JAk bedzie zły to kupie coś innego. Narazie przetestuje ten
