My też cały weekend spedziliśmy na polku
W sobote byliśmy na spacerze po plantach w strone wawelu i na rynku w sumie 5 h
Maksiu jest baaardzo grzeczniutki na takich spacerkach
A w sobote caly dzien na balkownie i 3 h na spacerze. 2h w poludnie i godzinka kolo 17.
Mam nadzieje, ze nie przeholowalismy z tymi spacerami. Cos pokasluje, ale niewiem czy to to, czy dlawi sie slina, bo zaczal sie slinic.
a w czwartek w koncu po polrocznej przerwie jedziemy do mojej rodzinki do rzeszowa. ale sie stesknilam.
a w czwartek w koncu po polrocznej przerwie jedziemy do mojej rodzinki do rzeszowa. ale sie stesknilam.