reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
lajfik cieszę się:-D

jolek to przykre, współczuję.:-(Ile nieszczęśc jest na tym świecie.:no:

A my po tej całej przeprowadzce nareszczie dochodzimy do siebie. Łukaszowi kończy się właśnie 2 tyg. urlop. Jupiii , bo już głupiałam z nim. :-DŻycie z mężem na urlopie , to życie niezorganizowane.:-p
 
jolek2 strasznie smutne :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

-j- :-D:-D:-D:-p
ja nieraz tez w weekendy wariuje, zwlaszcza gdy siedze z mezem w domu i nie mamy co ze soba zrobic :sorry2: jednak marzy mi sie zeby wziol sobie urlop bo wtedy bysmy pojechali gdzies a tak to tylko miasto :sorry2:
 
lajfik cieszę się:-D

jolek to przykre, współczuję.:-(Ile nieszczęśc jest na tym świecie.:no:

A my po tej całej przeprowadzce nareszczie dochodzimy do siebie. Łukaszowi kończy się właśnie 2 tyg. urlop. Jupiii , bo już głupiałam z nim. :-DŻycie z mężem na urlopie , to życie niezorganizowane.:-p

oj tak tak mój M jak ma wolne albo idzie na popołudniu lub na nockę to też mi dezorganizuje cały system a najgorsze to w tym że jak Niko leży sam i się bawi to on go bierze na ręce i mnie wyzywa:-D:-D że dziecko samo zostawiam i nabawi się ale choroby sierocej:-D:-D
 
to ja z mężem chyba nie mam tak źle;-) jak pojedzie w poniedziałek rano do pracy to wraca w piątek na wieczór:sorry2: ale i tak przez te dwa dni co jest zdąży mi dziecko rozregulować:dry: Matik wtedy prawie wcale w dzień nie śpi bo się obaj bawią, a ja potem cały tydzień odzwyczajam od noszenia na rączkach bo nawet do łazienki wyjść nie mogę:dry:
 
My jesteśmy całe dnie nad jeziorem bo nie idzie wytrzymać w taką żarówę ale już jutro ma być ponoć zimniej i deszcze więc muszę wykorzystać to słonko. Kacperek szaleję w wodzie aż ciężko go wyciągnąć a Cypis odpoczywa sobie pod parasolem w wiaterku

jolek
smutne :-:)-(

Mój Piotrek jeszcze ma cały przyszły tydzień urlop a mi już smutno, ja lubie jak on ma wolne jeździmy sobie wtedy wszędzie i jakoś tak weselej w domku
 
Jolek taka tragedia:no:
Dzis jest tak goraco ze my od 9 na dworze a teraz juz w domku bodziecko sie rozpuszcza z goraca
Wiem jak to jest jak mezow nie ma w domu marzy sie by ich urlop trwal w nieskonczonosc natomiast my z M teraz po powrocie z Irlandii caly czas siedzimy razem i powiem szczerze ze zaczynamy juz sobie wchodzic na glowe :-p
 
:-pPrzygotowuje sie na wieczor panienski, a mąz z Maćkiem pojechalli do przyjaciela na grila... Jestem sama w domu i tak mi smutno :-( Od porodu nie bylam sama w domu, ciagle Maciek byl... a jak wychodzilam bez niego to jakos latwiej bylo, bo mialam jakies zajecie, no a teraz.... Wyszykuje sie i jak najszybciej wyjde z domu bo inaczej tu zwariuje :eek::rofl2: albo sie zaraz poplacze bo juz tesknie a moi mężczyzni ledwo co z domu wyszli...

Ech nie myslalam ze bedzie tak ciezko zostawaic maluszka na tak wiele godzin :nerd:

Postaram sie odezwac w poniedzialek bo jutro raczej nie bede w stanie pisac :-p:-p
 
reklama
Do góry