ana545
Mama Gabrysia
Czesc Jezyku milego wypoczywania nad jeziorkiem:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
cześć kobitki, powiedzice mi kochane czy można zanurzyć nasze dzieciaczki w basenie (tylko do połowy) lub jeziorku? w basenie woda chlorowanaa w jeziorku różne bakterie...macie wiedzę jakąs czy można, np. w pampersiku takim do wody??
no i gdzie te "prawdziwe Matki Polki", które w domu się poświęcają obiadek podając i dzieciaki bawiąclabudka rozumiem o czym piszesz, w końcu szczęśliwa mama nie musi poświęcać się tylko dziecku. Ja nie mogłabym żyć tylko i wyłącznie życiem męża i dziecka, muszę mieć coś swojego, bo wtedy czuję że żyję.
ja na razie zyje tylko mezem i dzieciekmjest mi z tym dobrze i na razie chce aby tak zostalo... na studia bym poszla dle do pracy jeszcze nie.... moze niebawem, ale teraz to musialabym jakas pierwsza lepsza prace zlapac, a nie chce zaharowywac sie za grosze tak jak to robilam do tej pory
gdy bede miala licencjat moge juz myslec o dobrej pracy, na tyle aby zapewnic Mackowi naprawde dobra sytuacje materialna
cześć kobitki, powiedzice mi kochane czy można zanurzyć nasze dzieciaczki w basenie (tylko do połowy) lub jeziorku? w basenie woda chlorowanaa w jeziorku różne bakterie...macie wiedzę jakąs czy można, np. w pampersiku takim do wody??
sa specjalne baseny na ktore mozna zabrac niemowlaki i czesto jest tam specjalna opieka i instruktor ktory mowi co zmona z dzieciekiem zrobicjesli chodzi o jeziora ja bym na razie nie ryzykowala... za duzo bakteri...