Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak mogłaś kupić słone badyle ?Powiedzonka dzieci sa rozwalające. Kupiłam mlodej paluszki na przekaske na plac zabaw, wyciągam a ona z pretensja w głosie "KUPIŁAŚ MI SŁONE BADYLE?!"
Na naszym placu zabaw obok przedszkola jest niepisana zasada ze dzieciaki zawsze mają cos do "podziałki" i raz mnie diabeł podkusił paluszki kupić... Dzisiaj wezmę herbatniki moze nie bedzie linczuJak mogłaś kupić słone badyle ?
Mój starszy je słone paluszki z czekoladą
dzięki tym wymiankom jedzeniowym i chorobowym odpukać poki co tylko gile od poczatku września
Najlepsza rzecz na świecie! Na kiedyś jadłam kabanosy z nutelląJak mogłaś kupić słone badyle ?
Mój starszy je słone paluszki z czekoladą
Narazie głównie bułki z serem i makaron z pestoJezusie Nazaryjski !
A co teraz jesz w takim razie ? Jaki mix?
Kurtkę żałuję, że kupiłam bo mimo, że to niby mój rozmiar to ona ma krój dosłownego namiotu.
Ja też nie. Idę do sklepu wpadnie coś w oko to kupuje wtedy. No ale kurtka rozmiar większą i mi wystarczy i w ale ciążowe nie jest . Ale nie mam ani kurtki ani kasyJa nie lubię tych ciuchów ciążowych.
Oni je robią nie wiem według jakich kryteriów... zakładają, że przy ciąży oprócz brzucha to się jakoś MEGA tyje.
Mi nic nie wchodzi dosłownie. Wczoraj miałam pomidorową z rosołu. Zamiast jeść z makaronem to piłam z szklanki:/ .Narazie głównie bułki z serem i makaron z pesto
