reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

Nie mam pomysłu, mój tak butami szarga jak ma za duze lub za ciężkie...A niektórzy tak maja :-) że szybko niszczą. grają z chłopakami piłke, albo się depczą dla "zabawy". popychają, wygłupiają...ciężko coś wymyślić...
 
reklama
Monika-ka powodzenia na egzaminach.
Andzia i bądź tu uczciwa :crazy:
Agnieszka.kk na to chyba nie ma rady. Moja Angelika też niszczy buty, zdarza się że w sezonie muszę jej 2 parę kupić, bo ta 1 nie nadaje się do niczego. Jakoś się z tym oswoiłam, że po prostu mam takie dziecko ;-) Nawet stwierdziłam, że nie ma co za dużo wydawać na buty, lepiej kupić 2 pary, jedną wyjściową a jedną do zdzierania :tak:
Martusia jednak tak bardzo tego nie widać na kurtce, nieco się różni kolorem. Można zobaczyć dopiero jak się dobrze przyjrzeć. A naszyć to się chyba nie da, bo to takie maziajki w kilku miejscach.
 
Witajcie :)

Nie mam pomysłu, mój tak butami szarga jak ma za duze lub za ciężkie...A niektórzy tak maja :-) że szybko niszczą. grają z chłopakami piłke, albo się depczą dla "zabawy". popychają, wygłupiają...ciężko coś wymyślić...
Felidae mi też pomysłów brak :-(
Za duże to raczej nie są i za ciężkie też nie.My kupujemy dla syna zwykłe adidasy,trampki i tanie oczywiście bo skoro długo w nich nie pochodzi więc po co mamy wydawać pieniądze.Może faktycznie poprzez "zabawę" nieumyślnie niszczy buty.
Agnieszka.kk na to chyba nie ma rady. Moja Angelika też niszczy buty, zdarza się że w sezonie muszę jej 2 parę kupić, bo ta 1 nie nadaje się do niczego. Jakoś się z tym oswoiłam, że po prostu mam takie dziecko ;-) Nawet stwierdziłam, że nie ma co za dużo wydawać na buty, lepiej kupić 2 pary, jedną wyjściową a jedną do zdzierania :tak:
Edysiek ehhh widzę że mój Alan nie jest wyjątkiem...a już się bałam że zdzieranie butów to jakiś zły znak a wychodzi na to że to coś normalnego.Alan ma 5 lat więc to może taki szalony wiek i bardzo chce się podobać rówieśnikom więc robi to co oni(zdziera buty).Ja także nie wydaje dużo na obuwie,nie opłaca się :no:


Ogólnie rzecz biorąc mam nadzieję że szybko minie okres zdzierania butów :blink:
A poza tym co u was dziewczyny?
Jak pogoda?
Ja dziś muszę przeżyć jeszcze popołudniową zmianę w pracy i weekend a w weekend jadę do naszego nowego gniazdka(przeprowadzam się) :) i w końcu będę mogła zacząć coś robić a czeka mnie dużo roboty.
Z lekka zawiedziona jestem bo zamówiliśmy wszystkie meble do naszego nowego domu nowe i okazuje się że nie wszystko przyjdzie w tą sobotę a za pralką,lodówką i łóżkiem będę musiała poczekać do 7go lutego :crazy: będziemy musieli spać przez na materacach :-D
 
Agnieszka.kk ja też na 2 zmianę idę :tak:
Byłyśmy dzisiaj na spacerze, pogoda taka sobie pada śnieg ale taki mokry i wszystko się topi.

No a musicie już tam się wprowadzić, bo może lepiej poczekać aż będzie wszystko na miejscu :huh: Choć pewnie nie możesz już się doczekać, aż będziecie na nowym :tak:
 
Witam się!
Przepraszam, że tak rzadko wpadam ale wiecie remont <idzie strasznie> tempo ślimacze to mało powiedziane..., bałagan w domu nie do ogarnięcia, jedyne co mi jako tako wychodzi ostatnio, to obiady :tak:, teraz jeszcze praca mi dojdzie i się skicham :-D. Ale sama tego chciałam nie ma co narzekać ;-). Strasznie się cieszę z tej dorywki bo zawsze grosz wpadnie ;-).
W ramach rekompensaty:
Zobacz załącznik 427803Zobacz załącznik 427804 :-D:-D:-D.
Postaram się wpaść kolejnym razem i odczytać co tam u Was.
Miłego dnia dziewczyny :tak:
 
ha ha ha Wiecie co ? klops..:-) muszę z młodym zrobić w domu ze dwie laurki. dwie zrobił w przedszkolu... i wygląda na to ze da rade dożyć do środy by iść na występy...więc jeżeli dziadkowie zejdą sie w komplecie to nam braknie dwóch sztuk. nie mam bladego pojęcie co robili w przedszkolu, więc pomyślałam, że może kalandarze zrobię ale to za długo trwa i nie damy rady ..:| normalnie nie wiem jak wybrnąć z tej sytuacji ..:-) ha ha ha
 
Witajcie!

agnieszka udanej przeprowadzki na pewno dacie rade z meblami
Dziękuję martusia :)
Na szczęście wszystko poszło pięknie i gładko.Ja sprzątałam a faceci skręcali meble.Lecz w przyszłą sobotę powtórka z rozrywki czyli kolejna dostawa mebli i kolejne skręcanie także kolejna ciężka sobota przede mną ale nastawienie będzie inne bo wiem ze już tam zostaniemy na stałe:)
A jak Twoje samopoczucie?
Gratuluję fasoleczki,piękny suwaczek :tak:

Agnieszka.kk ja też na 2 zmianę idę :tak:
Edysiek...czyli nie jestem sama!
Jak minął piątkowy dzionek w pracy?

Fanta smaczne pączucie i kawa:))) ahhh zjadłoby się!


Ja dziś mam w planach jeszcze małe zakupy bo brakuje mi kilku pierdółek :)
Pozdrawiam was i miłego...:)
 
reklama
Martusia jeszcze raz gratulacje :-)

Agnieszka kk.
dokupiłaś resztę? Miłego meblowania.
W pracy ok. ja pracuję tak, że tydzień mam 1 zmianę, a tydzień 2. Mi to odpowiada :tak:

Felidae
zrobiliście laurki ?

My wczoraj byliśmy u moich rodziców. Oprocz kupnych upominków babcie i dziadki dostali też robione przez Angelikę kwiatki z gliny takie wisiorki. Zestaw do modelowania dostała na gwiazdkę, fajna rzecz :tak:
 
Do góry