reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

agnieszka.kk wiesz co sobie mysle,ze do soboty to mozesz nie miec rozmiaru juz...wiec moze popros znajoma,zeby zobaczyla czy zeczywiscie sa duzo wieksze miseczki,te o rozmiar wieksze...ach ty to tak jak ja widze,jak cos fajnego znajde to szkoda wymienic ,oddac itp.kiedys widzialam piekny stroj,idealny na mnie,rozmiar super,ale byl bialy tylko i zrezygnowalam:-(no moze gdyby kosztowal calkiem niedrogo to ok.ale tak to sobie pomyslalam,bialy na plaze,do wody na piasek,zaloze raz i potem nie upiore,wiec po co sie bardziej denerwowac...
a mowilas,ze mama jakies zapinki ci przysle do niego?aaa i mialam sie zapytac miseczki sa usztywniane czy nie?bo jak nie to moze zeczywiscie roznicy w wielkosci nie bedzie wiekszej...chociaz i w tych usztywnianych tez nie powinno byc...szkoda ze nie ma takiego wiekszego pod biustem a miseki bez zmian...:rofl2:
 
reklama
Ja na chwile, bo w pracy ;-)
To nasz prywatny staw, na naszej posesji, ogrodzony, więc nikt tu nie wlezie :-p
Mam na razie zdjęcia jeszcze z wiosny to wrzucę, ale muszę zrobic teraz jak już wszystko kwitnie i jest o wiele ładniej.
 

Załączniki

  • 012.jpg
    012.jpg
    45,3 KB · Wyświetleń: 30
  • 011.jpg
    011.jpg
    29 KB · Wyświetleń: 31
agnieszka.kk wiesz co sobie mysle,ze do soboty to mozesz nie miec rozmiaru juz...wiec moze popros znajoma,zeby zobaczyla czy zeczywiscie sa duzo wieksze miseczki,te o rozmiar wieksze...ach ty to tak jak ja widze,jak cos fajnego znajde to szkoda wymienic ,oddac itp.kiedys widzialam piekny stroj,idealny na mnie,rozmiar super,ale byl bialy tylko i zrezygnowalam:-(no moze gdyby kosztowal calkiem niedrogo to ok.ale tak to sobie pomyslalam,bialy na plaze,do wody na piasek,zaloze raz i potem nie upiore,wiec po co sie bardziej denerwowac...
a mowilas,ze mama jakies zapinki ci przysle do niego?aaa i mialam sie zapytac miseczki sa usztywniane czy nie?bo jak nie to moze zeczywiscie roznicy w wielkosci nie bedzie wiekszej...chociaz i w tych usztywnianych tez nie powinno byc...szkoda ze nie ma takiego wiekszego pod biustem a miseki bez zmian...:rofl2:
Zyta mama szukała takich spinek ale niestety dziś z nią rozmawiałam i ciężko na oko dopasować a poza tym babka w sklepie nie miała takich dużych jak ja potrzebuję.
Chciałam dać koleżance aby mi wymieniła ale pomyślałam sobie że jak będę w sobotę u fryzjera to podjadę z mężem do sklepu i wymienię na ten sam tylko o rozmiar większy albo wezmę z innej serii.Sama to lepiej załatwię i jak będzie trzeba to od razu przymierze abym nie musiała kolejny raz jeździć i wymieniać.A miseczki są usztywniane z push upem.Bikini nie założę bo za małe mam cycki :-D:-D więc strój kąpielowy jak dla mnie to tylko z push upem :tak:
Mój strój też jest biały ale w niebieskie linie,nie dosłownie proste tylko takie zawijane.
Ja na chwile, bo w pracy ;-)
To nasz prywatny staw, na naszej posesji, ogrodzony, więc nikt tu nie wlezie :-p
Mam na razie zdjęcia jeszcze z wiosny to wrzucę, ale muszę zrobic teraz jak już wszystko kwitnie i jest o wiele ładniej.
Edysiek super stawik.I do tego prywatny ehhh fajnie macie :tak:
 
Zaglądam na chwilkę w przerwie podczas prasowania :-D;-).
Byłam z Kubą i psiakiem na spacerze i już coraz lepiej nad nimi panuję gdy zabieram ich oboje :-D.
Położyłam młodego spać, a jak wstanie to coś przekąsimy i będziemy uciekali na plac zabaw :tak:.
Zyta, jak bym mogła o Was zapomnieć :*. Co do modelu rodziny, to na razie jest model 2+1 i rzadko kogo widzę żeby miał 2 a o trójce lub czwórce już nie wspomnę :baffled:. Ale tak jest bynajmniej w mojej okolicy. Może są jakieś badania statystyczne na ten temat. Z ciekawości poszukam i jak znajdę, to się pochwalę ;-).
Mamuśka, ja przez 7 lat ćwiczyłam karate kyokushin <do 13 r.ż>, stawy mam tak przez to "skopane", że nie polecam :tak: i paluchy u rąk wszystkie powybijane :-D. Sport dla dziewczynki nie za fajny ale ma to też drugą stronę, uczy pokory, posłuszeństwa ;-). Skoro ją wujkowie uczą to raczej krzywdy sobie nie zrobi :tak:. Nie przejmuj się, że "lubi się bić", nie każda dziewczynka musi być słodka i ugrzeczniona :-p. Jeśli o wyjazd męża chodzi, to on pierwszy raz na delegację i kurs pojechał. Więc zawsze razem byliśmy :zawstydzona/y:.
Agnieszka k.k. niby nie długo ale wieczory <jak Kubę kładę spać> strasznie mi się dłużą... Kładę się o 2, a wstaję o 5 by z psem wyjść i jakoś tak nie mam na kogo nogi zarzucić :-D;-).
Edysiek, super staw. Godny pozazdroszczenia :tak:. Sami go zarybiacie? Udanego dnia w pracy :tak:.
Lena, wiem :tak:. Jak Ty sobie dajesz radę? Nie nudzi Ci się tak? Wiem, że pracujesz, to Ci czas leci, a wieczorami?
Pies wygryzł młodemu dziurę w skarpecie, a ja mu z niej zrobiłam zabawkę :laugh2:, teraz chodzi i gada do "pana skarpety" :-D:laugh2::rofl2:.
 
Agnieszka k.k. niby nie długo ale wieczory <jak Kubę kładę spać> strasznie mi się dłużą... Kładę się o 2, a wstaję o 5 by z psem wyjść i jakoś tak nie mam na kogo nogi zarzucić :-D;-).
...z tym zarzucanie nogi to tak jest,faktycznie brakuje:-D
3maj się!


Ja zbieram się po woli do pracy także miłego dnia dziewczyny!
 
jej Edysiek ty to masz super,nawet na wczasy nie trzeba wyjezdzac;-)hm wiem,wiem masz to na codzien i odmiana jakas sie nalezy;-)ale naprawde bardzo mi sie podoba:tak:moge na grila sie wprosic?:-Dfajnie tak blisko miec staw...aaa i widze,ze ogolnie w ladnej okolicy mieszkasz?te krzewy w oddali to tez wasze,czy ktos inny sie nimi opiekuje?
mamuska24 hm wiem,ze moze nie wszystko ci sie podoba co ucza wujkowie twoja corcie...ale moze to tak jest,nie maja jakiegos doswiadczenia,no i ogolnie chyba tak jest,ze chlopaki ucza cos innego,a dziewczyny cos innego,wiec jakby miala Julka ciocie to zapewne cos calkiem odwrotnego by bylo,uczyly by tanca,spiewu;-)ale dobrze,ze dziewczyna ma kontakt z rodzina(u nas jest odwrotna sytuacja,rodzina M jest ale jakos taki dystans jest...,wiec kontaktu za bardzo nie ma,ale corka sie pyta o wuja:-(wiec ciesz sie z tego co jest,gorzej jakby jej nie odwiedzali,a oni nawet sukienki kupia jej,widac ze maja dobre checi,u nas:no:)
fanta20062 aaa ja juz 9ta noc nie zarzuce nogi,i jeszcze tak hm w najlepszym przypadku trzy nocki,wiec sama widzisz:-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
fanta20062 aaa ja juz 9ta noc nie zarzuce nogi,i jeszcze tak hm w najlepszym przypadku trzy nocki,wiec sama widzisz:-p

hmm... ja teraz kołdrę sobie zwinę i na nią szkitę spróbuję zarzucić :-D, a jak nie będę mogła spać, to do Ciebię zajdę się przytulić :-D:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::laugh2:;-). W najgorszym wypadku spać nie będę. Zresztą nie będę utyskiwać, bo duża jestem, chyba nawet za duża na marudzenie :-p.
 
reklama
Zyta wiem że masz rację ,powinnam się cieszyć że w ogóle dzwonią i odwiedzaja Julkę, jeden wujek to prawie codziennie po pracy nas odwiedza i za każdym razem z jakimś drobiazgiem dla małej.
to co oni ja uczą ja w życiu bym nie wpadła na taki pomysł ale może dla dziecka takie zróżnicowanie jest dobre? na szczęście przystopowali z uczeniem jej ,,głupich tekstów,,.

a co do samotnego spania:

ja wam powiem że ostatnio tak mi się źle śpi z moim że z chęcią na tydzień bym go wygoniła na sofę. na dodatek Julka też się wpycha i rozpycha i tak ja zawsze mam najmniej miejsca.a na dodatek mój ostatnio ma jakiś niedobór magnezu i ręce mu cierpną więc wywala mi je na głowę:-p.
 
Do góry