agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Cześć dziewczyny!
Edysiek nie męczą mnie drugie zmiany.Z początku było bardzo ciężko ale po ponad 3 latach pracy na drugie zmiany można się przyzwyczaić
mamuśka doskonale Cię rozumiem z tym potrącaniem itd.nie lubię tego i najlepiej to bym gryzła i kopa dała
a nie myśleliście aby przeprowadzić się gdzieś poza Londyn lub w mniej ruchliwą ulicę?
Dziewczyny wiem że to wątek dla jedynaków.Zapisałam się do was z myślą że raczej więcej dzieci mieć nie będę a bynajmniej nie tak szybko a od dwóch dni mąż mnie molestuję ciągłymi pytaniami na temat drugiego bobasa.
Głowa mi dziś pęka,niedługo wybuchnę...mąż chce drugie dziecko,teraz,zaraz,nalepiej już...a Ja nie wiem czy teraz...
Mąż ciągle powtarza że ma już ponad 30 lat że Alan ma prawie 6 i że mamy wszystko czego potrzebujemy i nie ma na co czekać...a Ja mam głąb myśli w głowie
Edysiek nie męczą mnie drugie zmiany.Z początku było bardzo ciężko ale po ponad 3 latach pracy na drugie zmiany można się przyzwyczaić
mamuśka doskonale Cię rozumiem z tym potrącaniem itd.nie lubię tego i najlepiej to bym gryzła i kopa dała
a nie myśleliście aby przeprowadzić się gdzieś poza Londyn lub w mniej ruchliwą ulicę?Dziewczyny wiem że to wątek dla jedynaków.Zapisałam się do was z myślą że raczej więcej dzieci mieć nie będę a bynajmniej nie tak szybko a od dwóch dni mąż mnie molestuję ciągłymi pytaniami na temat drugiego bobasa.
Głowa mi dziś pęka,niedługo wybuchnę...mąż chce drugie dziecko,teraz,zaraz,nalepiej już...a Ja nie wiem czy teraz...
Mąż ciągle powtarza że ma już ponad 30 lat że Alan ma prawie 6 i że mamy wszystko czego potrzebujemy i nie ma na co czekać...a Ja mam głąb myśli w głowie
Ostatnia edycja:
zawsze lepiej gdzies wyjechac poza dom,chocby kilkanascie kilometrow,a nie w domu...kurcze my mielismy inne plany co do tego urlopu,wyszlo jak wyszlo,caly tydzien maz walczyl z tym piecem,jeszcze malowanie zostalo.Ten tydzien oficjalnie ma wolny,ale oczywiscie chodzi do pracy:-(wiec malo razem znow jestesmy:-
Hm musze sie z moim losem pogodzic,juz ten typ czlowieka tak ma
Tylko jakos odkad jestesmy razem jakos o wspolnym urlopie moge pomarzyc,jak jestesmy chociazby u rodzicow to tam zawsze cos jest do pomocy itd.a ja mam ochote gdzies wyjechac razem i sie tak polenic...;-)moze kiedys?
braku pracy. System nam wywaliło i nic się nie dało robić. To ja już wolę 8 godzin ryć jak dziki osioł
Musisz to przemyśleć, pomyśleć czego tak naprawdę chcesz.
Teraz kończymy pokoik Naszej myszki, co do powiększenia rodziny to póki co nie planujemy i ja chyba nawet już nie chcę!Więc podejrzewam, że sama zostanę niedługo