reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomocy boje się że coś nie tak

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć. Chciałabym się zapytać czy może któraś z was słyszała lub ma pomysł czy to może być ciąża młodsza. 16 grudnia zrobiłam testy ciążowe i wyszły pozytywne. Tego same dnia pojechałam do ginekologa i na usg wyszedł pęcherzyk ciążowy o wymiarach 2mm, czyli okolo 3/4 tydzień. Na następny dzień zrobiłam HCG i wyszlo ponad 800, a po 3 dniach 2666. 4 stycznia poszłam do innego ginekologa i stwierdził, ze widzi pęcherzyk żółtkowy oraz zarodek wiec kazał przyjść za tydzień by zobaczyć serduszko. Wizyta ta odbyła się w ten czwartek i lekarz stwierdził ze zarodek się nie rozwinął a wręcz możliwe, ze się skurczył. Natychmiastowo stwierdził ze pewnie plod obumarł i kazał zrobić HCG na następny dzień. W piątek wyniki pokazały poziom HCG 30655. Teraz czekam na jutro, żeby powtórzyć badanie i zobaczyć czy tendencja jest spadkowa lub wzrostowa, ale chce tez was zapytać czy może spotkaliście się z takim przypadkiem.
Dodam jeszcze ze mam zespół policystycznych jajników a miesiączki mam ran na 2-3 miesiące
 
reklama
Cześć. Chciałabym się zapytać czy może któraś z was słyszała lub ma pomysł czy to może być ciąża młodsza. 16 grudnia zrobiłam testy ciążowe i wyszły pozytywne. Tego same dnia pojechałam do ginekologa i na usg wyszedł pęcherzyk ciążowy o wymiarach 2mm, czyli okolo 3/4 tydzień. Na następny dzień zrobiłam HCG i wyszlo ponad 800, a po 3 dniach 2666. 4 stycznia poszłam do innego ginekologa i stwierdził, ze widzi pęcherzyk żółtkowy oraz zarodek wiec kazał przyjść za tydzień by zobaczyć serduszko. Wizyta ta odbyła się w ten czwartek i lekarz stwierdził ze zarodek się nie rozwinął a wręcz możliwe, ze się skurczył. Natychmiastowo stwierdził ze pewnie plod obumarł i kazał zrobić HCG na następny dzień. W piątek wyniki pokazały poziom HCG 30655. Teraz czekam na jutro, żeby powtórzyć badanie i zobaczyć czy tendencja jest spadkowa lub wzrostowa, ale chce tez was zapytać czy może spotkaliście się z takim przypadkiem.

Moim zdaniem to, że masz długie cykle nie ma znaczenia na ten moment ponieważ 16.12 miałaś test pozytywny i dość wysoką betę. Oczywiście możemy sobie przyjąć że to był 4 tydzień - mała szansa, że mniej bo ani na USG by nic nie było widać, ani moim zdaniem beta nie była by tak wysoka. Jeżeli byłaś na USG u dwóch różnych lekarzem to oczywiście może być tak, że lekarz miał gorszy sprzęt czy jest po prostu gorszym lekarzem i nie ogarnął. Nie mniej jednak powinnaś już być 8tc i zdecydowanie powinien tam już być dość dobrze widoczny zarodek z serduszkiem. Szczególnie, że zarówno pęcherzyk ciążowy jak i zarodek powinien być już duży. Oczywiście nadzieja umiera ostatnia, cuda się zdarzają ale ja bym nie nastawiała się już super pozytywnie
 
Moim zdaniem to, że masz długie cykle nie ma znaczenia na ten moment ponieważ 16.12 miałaś test pozytywny i dość wysoką betę. Oczywiście możemy sobie przyjąć że to był 4 tydzień - mała szansa, że mniej bo ani na USG by nic nie było widać, ani moim zdaniem beta nie była by tak wysoka. Jeżeli byłaś na USG u dwóch różnych lekarzem to oczywiście może być tak, że lekarz miał gorszy sprzęt czy jest po prostu gorszym lekarzem i nie ogarnął. Nie mniej jednak powinnaś już być 8tc i zdecydowanie powinien tam już być dość dobrze widoczny zarodek z serduszkiem. Szczególnie, że zarówno pęcherzyk ciążowy jak i zarodek powinien być już duży. Oczywiście nadzieja umiera ostatnia, cuda się zdarzają ale ja bym nie nastawiała się już super pozytywnie
Zarodek oraz pęcherzyk są bardzo dobrze widoczne. Problem jedynie jest z serduszkiem dlatego chce zapytać czy jest możliwość czy jest szansa by na tym etapie lekarz po prostu nie zauważył (badanie z NFZ, wiec może sprzęt stary) i zarodek po prostu potrzebował kilka dni więcej na rozpoczęcie bicia serduszka
 
Zarodek oraz pęcherzyk są bardzo dobrze widoczne. Problem jedynie jest z serduszkiem dlatego chce zapytać czy jest możliwość czy jest szansa by na tym etapie lekarz po prostu nie zauważył (badanie z NFZ, wiec może sprzęt stary) i zarodek po prostu potrzebował kilka dni więcej na rozpoczęcie bicia serduszka
Może tak być. Ale nikt nie da Ci gwarancji, że to na pewno wina sprzętu. Trzymam kciuki!
 
Zarodek oraz pęcherzyk są bardzo dobrze widoczne. Problem jedynie jest z serduszkiem dlatego chce zapytać czy jest możliwość czy jest szansa by na tym etapie lekarz po prostu nie zauważył (badanie z NFZ, wiec może sprzęt stary) i zarodek po prostu potrzebował kilka dni więcej na rozpoczęcie bicia serduszka

Jaką masz wielkość tego zarodka? Powyżej 5-6mm bezwzględnie powinno być serce. Dodatkowo przyjmuje się, że serce zaczyna bić max. po 22 dniach od zapłodnienia
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry