reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

A my mamy w domu jedna lale - chyba siostry męża. No i kiedy młody ją dorwie to pierwsze co zagląda miedzy nogi & wydłubuje [czyt. pokazuje] oczy i inne czesci ciała.

A tak w ogóle sorry ze sie tak "chwale" Marcelem ale On dzisiaj zas z rana zas zaskoczył SZZZZOOOOOOOKKKK. Chłopak gadke/słowa chłonie jak gąbka.

**Wstał o 5 rano, dorwał tel taty i woła " tatuuuuś piośenka tany tany" chodziło zeby mu załaczyc piosenke.

**następnie poszli do kuchni - Marcel jak zwykle siup na krzesło i wyglada przez okno tata mówi Marcel zejdź a Marcel na to "POTEM" :D:D

**ni z gruchy ni z pietruchy Marcel do mnie "chce gryź japka" [jabłka :)]
 
reklama
Mama - super zdanka.
Moja wczoraj tłumaczyła coś młodszemu koledze, z wyciągniętych wniosków i zrozumiałych słów "Nie siadaj" coś po mongolsko-mandżursku "to Hanki"... :szok: Chodziło oto , że chłopczyk siadł nad jeździku Hanki i Gonia tłumaczyła mu, że Hanka jest włąścicielką, a teraz się huśta, dlatego nie jeździ na nim i nie ma siadać ( ten chłopczyk ). Jestem w szoku, bo po pierwsze pierwszy raz zdażyło się , by Gonia zwróciła komuś uwagę, że to nie jest tego kogoś, a po drugie, że umie już skojarzyć, że ten pojazd jest Hanki.
Poza tym Gonia jak nie chce by ją dotykać, mamy wyjść z pokoju stosuje krótki zwtot "Sio".:-D
Wczoraj miała również dzień do przytulania się do nas, głaskania po głowie.
 
Mama szok ;) gratulacje dla Marcelka ;) ale gada skubaniec ;) przynajmniej sie z Nim dogadujesz bez problemu;-)
anawawka widzisz jak dobra siostrzyczka z Goni ;) hehe
 
mój to mówi prawie cały czas po chińsku :)) hehehe nikt go nie rozumie ;) chociaż czasami powtarza pojedyncze wyrazy , za to ostatnio chodzi ze swoją ulubioną zabawką gitarą i śpiewa alleluja bo u nas w kościele grają na gitarach i jego to strasznie interesuje
 
Ala wybiera się z tatą na spacer. Nagle dzwoni dziadek. M gada z dziadkiem, gada, gada, Ala usadza misie w wózku. M gada. Ala idzie po wiaderko. M gada. Ala zabiera mu telefon i mówi "Dziadziu kończ"... :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
 
Gosiulek - dzięki starszej etap pisania po meblach, podłodze mamy od dłuższego czasu...
"Tata chciałam ciastko"..."Mama maś"... to dzisiejsze zdanka.;-) zarejestrowane przez nas; możliwe, że więcej zdań było, ale umknęło nam.
 
reklama
Anawawka i co ..pozwalacie? Myślałam żeby jakoś to ukrucić kupujac np.matę wodną ale nie wiem czy wystarczające bo kartki nie są tak interesujące.:tak:

Nie mogę się doczekać kiedy moje dziecko tak będzie mówić.
 
Do góry