Postępy naszych dzieci :)))

[Uleńka_79]

U mnie też Oli rozgadał się w tempie expresowym.

 

[Cleo1981]

hehe a Igi potrafi powiedzieć "bąk" jak sobie pierdziuchniei go zapytam co to było

 

[asia.lisz]

Moja Hania mie tak rozsmiesza z gadaniem ze szok... No i czasmi sie tym martwie!
Bo ona jest mistrzem w przekazywaniu wszytskiego na migi. Malo co mówi - mama tata dzidzia lala niema tu to baba jajo nie tak mniam mniam
A reszta to migi.
Chce grac w piłke - kopie noga
Chec poduszke - klepie sie po głowie z tylu
Chce sie kapac - masuje brzuszek lub wlosy
Chce umyc raczki - trze raczkami
Chce pic - aaaa... posapuje
itp....
Wszyscy rozumieja ja doskonale, bo naprawde super to przekazuje. Ale mogla by zaczac cos gadac a ona znia na dzien doskonali migi!

 

[asia.lisz]

a o jeszcze jest - co to?? brum brum

 

[dziunka24]

Asia a udawaj ze jej nie rozumiesz i "zmuszaj" tym do mówienia? Bo w ten sposób córka koleżanki mając 4 lata prawie nic nie mówiła, w ciagu pół roku z logopedą i psycholog udało się wszystko wyprostować

 

[agrafka80]

A propos rozumienia to Ala mnie rozbraja, jak czasem nie rozumiem co mówi, a ona powtarza, i powtarza - stara się tak wyraźnie, a w końcu mówi "AAAA" - no bo ja powinnam wreszcie zaczaić i powiedzieć "AAAA"

 

[AniaSm]

hahah to mój mówi głównie po swojemu a jak nie wiemy o co chodzi to nas po prostu bierze za ręke prowadzi i pokazuje o co mu chodzi ,ale gada jak najęty , czasami jak mu się chce to powtarza po nas i to nie wyrazy ale zdania ,krótkie bo krótkie ale daje rade
a ostatnio hitem jest bicie brawa i jego okrzyk BABO ))

 

[anawawka]

To moja ostatnio powtarza , "nie pyskuj", "motoj" ""jojot leci" = samolot leci, "chce umyć rączki", "mam brudne rączki", "swiecą gwiazdki", "swieci ksiezyc", "chce pienke" = piosenke, "chcem muuuuuuu"= chcę byście kupili mi krowę, "chcę zdjąć butki", "chce pąka" = pączka itp. Najbardziej mnie rozwala tekst "moja tata"

 

[dziunka24]

Moja tata

Asia mówi, zaczęła składać zdania, ale najważniejsze: sama się ubiera opanowała zakładanie majtek, spodni, skarpet i butów, potrafi zdjąć bluzkę ale nie umie jeszcze jej zakładać (tylko wciąga na szyję).

 

[gosiulek73]

Ostatnio czytałam że dziecko przeważnie zaczyna mówić koło 3roku życia.Oczywiście wcześniej też. Jeśli dziecko wszystko rozumie,wykonuje polecenia to nie ma się czym martwić.Przyjdzie na nie czas. To słowa logopedy.
Mam więc nadzieję że zacznie.
Czasami coś powie.Nawet Gosia mu się kiedyś udało...

Zapomniałąm dodać że trzeba dużo dziecku cztać,mówić do niego i puszczać polskie piosenki.