reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Powozy naszych maluszków :)

Na zimę (choć dla mnie w sumei bez znaczenia) tylko wózek z pompowanymi kołami. Łatwo się prowadzi. A waga? Jelsi nie mieszka się na 4 piętrze (czyt. bez windy), to nie ma większego znaczenia.
 
reklama
ja miałam x landera z pompowanymi kolami, wtedy mieszkałam na pierwszym piętrze w kamienicy i mielismy na początku tylko jedno auto wiec mąż je zabierał do pracy a ja musiałam śmigać autobusami. Waga wózka miała ogromne znaczenie dla mnie bo codzinnie musialam go wtachać po schodach. Niby tylko pierwsze piętro a upocona byłam jak szczur. Generalnie często gdzies ten wózek musialam podnosić i to była makabra.

Z tego co zaobserowałam na watku lutówkowym jak bylam w ciąży z synem to potem większosc dziewczyn bardzo szybko sprzedawała wózki 3 w 1 i przechodziła na lekkie spacerówki.
Z drugiej strony najpierw czeka nas jesien , zima i łatwiej bedzie miec wieksze koła i cieplej dla dziecka jak wózek taki zabudowany bedzie.
No po prostu nie ma idealnej sytuacji. Najlepiej to trzeba miec kupę kasy i wymieniać wózki co sezon hehe :-D
 
Moim hitem jeśli chodzi o wózki jest icco peak air. To jest traxx jaguar po liftingu. Miałam jaguara dla młodego i był naprawdę rewelacyjny pod każdym względem. Niestety dużo lataliśmy i spacerówka tego nie wytrzymała. Dla Młodej używałam gondolki z traxxa, a spacerówkę miałam xlnadera i średnio zadowolona jestem. Jeśli udałoby mi się dostać spacerówkę icoo bez godnolki w sensownej cenie to bym kupiła na pewno, choćby po kryjomu przed B, który uważa, że mam fanaberyjkę:baffled:
 
Bellaona na alegro, jak dobrze poszukasz (lub na tablicy) mozna trafić na używane a w bardzo dobrym stanie wózki. Bo ktoś był niezadowolony z modelu, albo dziecko szybko wyrosło z gondolki.
O, gondola: jest sporo ładnych wózków, nowoczesnych, ale z tak małymi gondolami, ze przeciętny 3 miesięczniak przestaje się w niej mieścić. Tak, ze na wielkość gondoli warto zwrócić uwagę.
 
Więc jaka wielkość gondoli bedzie dobra, bo my to jeszcze przez zime bedziemy wozic, to kurcze im wieksza tym lepsza???? standard to chyba ok 80? tak?
 
Gondola dobrze żeby miała chociaż te 80cm, z tego co wiem to chyba jedne z największych na rynku to 83cm, ale liczy się też szerokość. Windoo z Bebe Confort ma kształt łupiny orzecha i w obu końcach się zwęża. Ja bym nie bardzo liczyła na to, że do marca uda nam się w gondolach przewozić maluszki :tak: Większość 4miesięczniaków już nie chce na płasko jeździć a podnoszone oparcia w gondolkach np. Jedo to chyba nie najlepszy pomysł dla dziecka, które samo nie siedzi. Ja Gabę urodziłam 18 sierpnia a w połowie października jeździła już w spacerówce i całe szczęście, bo uważam, że lepiej przesadzić jeszcze na jesieni jak nie jest aż tak zimno niż np. w grudniu czy styczniu jak już i tak nie ma wyjścia.

Zaczynam brać pod uwagę wózio, który jak byłam w pierwszej ciąży to mnie obrzydzał... Mianowicie Bugaboo Cameleon...
 
Asta moja znajoma miala ten fotelik, byla z niego bardzo zadowolona, jak maluch przysna w aucie to zawsze spal na lezaca, a u nas rzeczywiscie sie zdarzalo za Ani glowka leciala do przodu jak zasnela.

Belleona ja przy Ani tez strasznie rozmyslalam o wozkach i kupilam uzywany w 3w1, a potem nowa spacerowke i byl to dobry wybor. Mozna znalesc wozki w naprawde dobrym stanie za nizsza cena, czasem uzywane krocej niz rok. W naszym jak bedzie trzeba to i kolejny maluch da rade przejezdzic do 8-9 miesiecy.
 
Ostatnia edycja:
Moja znajoma jezdzi Polskim Sawexem zaa 850 - 3w1 i kwiczy z zachwytu tak bardzo, ze zaczynam sie zastanawiac czy sama sie nie zainteresuje
 
wszystko zależy od tego kto co oczekuje, a to juz sprawa indywidualna.
Mysle że każdy musi sam do siebie dobrać brykę, wie jakie ma wymagania, co potrzebuje, w jakich warunkach będzie jeździć :tak:


edit:
właśnie rozmawiałam z koleżanką i nadal ma gondole i fotelik do mojej spacerówki. Odsprzeda mi za grosze

no i problem z głowy :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zrobiłyśmy dziś z przyjaciółką - "sierpniówką" objazd po sklepach z rzeczami dla niemowląt.
Oglądałyśmy wózki i jestem nadal w punkcie wyjście ;)
Wiem już na 100%, że Bugaboo nie kupię - dla mnie jest obrzydliwy! A spacerówka kubełkowa nie-do-przyjęcia.
Maxi Cosi w nowej wersji jest lepsza! Ale nie przekonuje mnie mało przytulna spacerówka :/
Nadal mój nr jeden to Sola Mamas&Papas - jak na razie nie mam dla niej alternatywy.
 
Do góry