reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Mońcik moze sklec jakas notke na temat choroby Mai zebysmy mialy jakas konkretna baze do pisania prosb, zeby to bylo wiarygodne i konkretne, bo slowa pozcie Mai bo jest ciezko chora, moze nie brzmiec przekonywujaca :-(

Smindek super ze jest cos takiego, jak tylko wyczytasz cos wiecej to pisz!!!
 
reklama
witaj mamo Mai,bardzo smutna historia,ktora mam nadzieje,zakonczy sie operacja i corecka wroci do zdrowka,Podziwniam za sile,odwage i wiare,wspaniale miec takie wsparcie z strony rodzinny,zupelnie obcych osob.Postarm sie pomoc i wysle troszke kaski ,wspolnymi silami mam nadzieje,szybko uda sie nazbierac kwote potrzebna na operacjie ,rehabilitacjie;-)
pozdrawiam
 
Kochaniutka, na poczatek radze zaczac od fundacji - dowiadywalas sie juz czy Tvn nie pomoglby troche? Ostatnio widzialam tez w hipermarketach przy wyjsciu duze szklane pudlo ze zdjeciem dziecka i prosba o pomoc na leczenie - calkiem sporo pieniazkow tam bylo wrzuconych. Moze porozmawiaj z kierownikami wiekszych sklepow w swoim miescie i zrobcie cos takiego?). Mozna porozsylac maile w duzych firmach - u nas ostatnio byl organizowany bal charytatywny na operacje jakiegos malenstwa. Przy rozliczeniach podatkowych (to juz troche po czasasie :-() ludzie przekazuja 1% na takie cele. Na allegro tez sa aukcje charytatywne (nie wiem tylko czy ten sposob jest skuteczny :zawstydzona/y:)
Na poczatek stworzcie ta stronke, bo strasznie ciezko dostac sie na ta Nivea.
 
konto ktore podala Monika jest z fundacji zdążyć z pomocą,
strona jest w trakcie budowy,
z tym balem charytatywnym to niezly pomysl :-)
aha a na stronke z NIvea latwo sie dostac bo NikaMD stworzyla tam konto i kazdy moze sie zalogowac:

e-mail: niktnikt@poczta.onet.pl
hasło: nikt123

Pamietnik na nivea Monika pisala prywatnie dla wlasnych potrzeb (tak mi sie wydaje) dlatego nie jest on na serwisie ogolnodostepnym, warto poswiecic chwilke i sie zalogowac (oczywiscie jesli ktos chce poznac losy Moni, Marcina i Mai)
 
aha ja tez pomyslalam o aukcjach na allegro, poza tym mozna napisac od Pani Kwasniewskiej, a nawet do tego szejka co sfinansowal operacje rozlaczenia blizniaczek...

Monia napisz jakis tekst o Was i Mai, zeby moznabylo cos konkretnego powysylac..
 
Karlam1, ja to wszytsko wiem. Zaproponowalam kontakt w fundacja tvn, bo czesto fundacje pomagaja ze swoich srodkow a nie tlyko zakladaja konto. A fundacja tvn wydaje mi sie byc jedna z wiekszych. Poza tym chyba mozna sie zglosic do kilku fundacji a nie tlyko do jednej, tak?
Jesli chodzi o dostanie sie do pamietnika, to owszem osoba z forum moze to zrobic za pomoca tego nicka, ale ktos z zewn. niechetnie bedzie sie rejestrowal - znacznie latwiej i szybciej jest kilknac w link i od razu dostac sie do historii dziecka...
 
Przeczytałam pamiętnik Moni...mój Boże...:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
Dorzucę parę złotych dla Majeczki...iii...tak tak trzeba działać żeby pomóc tej ślicznej dziewczynce żyć...
 
Priscilla calkowicie sie z Toba zgadzam, pewnie ze mozna szukac pomocy w kilku fundacjach, jestem przekonana ze Mońcik tak robi :-) co do pamietnika to tez sie z Toba zgadzam, chodzilo mi tylko o to ze gdy on powstal to pewneinie mial byc ogolnodostepny, albo Monia nie wiedziala ze tylko zalogowani moga go czytac, z tego co wiem to w budowie jest strona o Mai wiec niedlugo kazdy bedzie mogl czytac co sie u niej dzieje :-)
 
reklama
Witam ponownie, dobrym wydaje mi się takze pomysłem jest pakowanie przez jeden dzień zakupów w dużym super markecie:-), można poprosić o to harcerzy lub wolontariuszy, a na drzwiach supermaketu ogłosić się plakatami dlaczego taka akcja w danym dniu jest potrzebna. Przy każdej kasie położyć puszkę i kto ma na to ochotę niech sie dołoży, a w zamian wolontariusze spakuja mu zakupy do reklamówek, nieraz widziałam coś takiego i wiem, że daje to duży efekt:szok:. Cały problem to tylko wyrażenie zgody dyrekcji takiego sklepu. Choć osobiście wydaje mi się, że nie ma jakiegoś wiekszego problemu. Pozdrawiam wszystkie mamy i ich pociechy.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry