Przebudzanie z płaczem w nocy

[marczelitto85]

Ciesz sie ze nia masz takiego sasiad jak ja od 4,30 tak mniej wiecej do 7 bo puzniej wychodzi do pracy trzaska dziwami zwsze 10 razy jak wychodzi i wchodzi do domu, na klatce na caly glos wola kota. Na dole jet piwnica z kratmi metalowymi taz ja trzsaka. Rower na klatce trzyma ze ja z wozkiem nie moge przejsc a tylko zwroc mu uwage osob jest jeszcze bardziej zlosliwy kot sra na klatce nawet nie sprztnie ile razy na wycierczce bylo narobione. Pisma dostaje i z Spółdzielni i z Policji ale dzidowi nic nie zrobia bo ma zołte papiery. To dopiero uciazliwy sasiat
Zapomnialam dodac ze po 22 drazni sie psu aby szczekal.

no tak ale tu mieszkania nie sa zrobione z takich materiałów jak w polsce.oni głosniej rozmawiaja i ja ich słysze na górze.jak puszcza w nocy bąka to ja to słysze jak robi siku...........no wszystko.a w sobote tak sie darli ze szok.mala sie obudzila o 22 i do 2 nie spala.jak sie im zwrocilo uwage to laska mowi ze ja powinnam wiedziec jak sie wprowadzam ze beda imprezy i ze oni maja prawo do imprez ot s........... jaka.kiedys sie to na niej zemsci.mloda jest a matka kiedys tez bedzie.

 

[umi2]

Fajnych macie sasiadow moi sa w sumie spoko tylko jak remontowalismy mieszkaniejakies 3 lata temu to o 12:00 w dzien sasiad na policje chciał dzwonic bo zbijaliśmy płytki ze ścian i podłogi a on chciał sie wyspać... Dodam ze na emerytce... tacy starsi to można powiedzieć najgorsi

 

[monika z]

U mnie nawet spoko, mieszkamy w domku, ale tzw. tarasowce w pl, wiec przylegaja do siebie.
Po lewej mieszka malzenstwo po 50, koles alkoholik i slysze tylko jak zyga z rana...
a po prawej dziadek po 70...nalogowy kosiarz trawy...dobrze ze nie ma sezonu...a i pianista...co niedziele napieprza w klawisze, naszczescie tylko na dole jak spalismy bylo slychac.

aniamacek rozumiem Twoje obawy o zdrowie malej. Ja tez mialam na pocztaku bardziej intensywne leki, teraz sie wyluzowalam bo udalo mi sie go zachowac calego juz przez 6 miechow, a to sukces...ze np. jak kwiaty mi nie padl...

Maria jak sprawy ze slubnym i kiedy przylecisz do mnie???

 

[marczelitto85]

U mnie nawet spoko, mieszkamy w domku, ale tzw. tarasowce w pl, wiec przylegaja do siebie.
Po lewej mieszka malzenstwo po 50, koles alkoholik i slysze tylko jak zyga z rana...
a po prawej dziadek po 70...nalogowy kosiarz trawy...dobrze ze nie ma sezonu...a i pianista...co niedziele napieprza w klawisze, naszczescie tylko na dole jak spalismy bylo slychac.

aniamacek rozumiem Twoje obawy o zdrowie malej. Ja tez mialam na pocztaku bardziej intensywne leki, teraz sie wyluzowalam bo udalo mi sie go zachowac calego juz przez 6 miechow, a to sukces...ze np. jak kwiaty mi nie padl...

Maria jak sprawy ze slubnym i kiedy przylecisz do mnie???

a wiec tak:chyba z dzień się nie odzywałam.wydzwaniał z pracy a ja nie chciałam z nim gadaćwrócił do domu i też nic zdziwiony.tak się przymilał beczał nawet i taka sprawa z tego wyszla hahahahahahah

 

[aniamacek]

a wiec tak:chyba z dzień się nie odzywałam.wydzwaniał z pracy a ja nie chciałam z nim gadaćwrócił do domu i też nic zdziwiony.tak się przymilał beczał nawet i taka sprawa z tego wyszla hahahahahahah

czyli dotarło???

 

[marczelitto85]

czyli dotarło???

no chyba!a juz zamawialam bilety a tu zonk!!!!!karta kredytowa po terminie i musialam isc dzis do banku po nowa bo nie mam jak zamowic biletow nawet do siostry

 

[aniamacek]

no chyba!a juz zamawialam bilety a tu zonk!!!!!karta kredytowa po terminie i musialam isc dzis do banku po nowa bo nie mam jak zamowic biletow nawet do siostry

to dobrze:-) tzn ,że dotarło dobrze a ze wygasła karta kredytowa to nie dobrze hehehe
a my sie umowiliśmy na 19 do pediatry i Ola jakby wiedziała bo nawet przez 5 minut cycy zjadła i gugac zaczeła...chyba boi się lekarzy

 

[marczelitto85]

to dobrze:-) tzn ,że dotarło dobrze a ze wygasła karta kredytowa to nie dobrze hehehe
a my sie umowiliśmy na 19 do pediatry i Ola jakby wiedziała bo nawet przez 5 minut cycy zjadła i gugac zaczeła...chyba boi się lekarzy

wiesz kredytówke powinnam dostać już nową w listopadzie ale nie wysłali mi jej bo nie UIŚCIŁAM opłaty.parodia.my mamy wizyte 10m. 22lutego.zobacze ile waży i ile już podrosła ale coś mi mówi że już z 9kg ma!panienka teledyski ogląda.sexi czik
ale myślę że to ząbki u was.początki

 

[marczelitto85]

aaaaa ciekawo jak dziś padnie moje dziecko.nie wystawiłam jej na balkon no taki wiatr że wozek by zwiało to w łóżeczku pospała 15min.teraz ćwiczy stawanie i kucanie +podnoszenie na kucaka rzeczy z podłogi!
aaaa UMI2 moja princesssskkkaaa też tak już popicza za rączkęj ak Twój mały:-)

 

[Jolit@84]

Hej...:-)
U mnie nocki ostatnio lepsze ...jeny,byle tylko nie zapeszyc
Zaopatrzylam sie w viburcol-czopki na stany niepokoju itp.
Przed wczoraj dostala pierwszego i obudzila sie 2 razy...wczoraj drugiego i jeden raz:-) zobaczymy jak bedzie dzisiaj....a teraz nie wiem czy to zasluga czopkow czy nowego schematu,ktory jej zapodalam...mleko zamiast 5 razy dziennie to 3 razy i ostatnie o 20 od razu po kapieli a nie o 22.

Slyszalyscie o tych czopkach?? stosowala ktoras??