reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

przeziębienie w ciąży- sprawdzone sposoby leczenia

ja też jestem za tym, żeby przede wszystkim iść do lekarza. ja w czasie ciąży byłam przeziębiona raz. na bolące gardło pomógł mi syrop z cebuli domowej roboty :-)
 
reklama
Najgorszy to jest stres i Twoje zamartwianie, to gorzej szkodzi dziecku niż bakterie które łożysko przecież przefiltruje.
Na ogólnie gardło i przeziębienie polecam domowe sposoby które dziewczyny podały, a na zawalony nos chrzan jest super, dodatkowo możesz wąchać coś miętowego, albo zrobić sobie parówke z łagodnych ziół
 
ja w 6 tyg byłam chora ale nie le cyzłam sie.w 10 tygodniu w 16,w 24 w 30 brałam antybiotyk nie liczac juz że 2 albo 3 razy w szpitalu dawali mi pencyline.Ogólnie koło 8 razy brałam antybiotyk bo cvhoruje na przewlekłą anginę to na nia trzeba.dziecko jest zdrowe
 
Już niewiele dodać można - nie panikować i iść do lekarza już tu padło kilka razy ;-) Ja dodam tylko, że pierwszym trymestrze miałam jakiegoś żołądkowego wirusa - rzyganko, wysoka gorączka, itp, a córka się urodziła zdrowa jak hipopotam i żadne choroby do tej pory się jej nie imają. 9 miesięcy ciąży trwa tak długo, że mało która z nas przechodzi je bez-chorobowo, a dzieci się jakoś zdrowe rodzą :-)
 
Najgorszy to jest stres i Twoje zamartwianie, to gorzej szkodzi dziecku niż bakterie które łożysko przecież przefiltruje.
Na ogólnie gardło i przeziębienie polecam domowe sposoby które dziewczyny podały, a na zawalony nos chrzan jest super, dodatkowo możesz wąchać coś miętowego, albo zrobić sobie parówke z łagodnych ziół


Jedna uwaga - w 7 tc nie ma jeszcze łożyska.
 
Cały pierwszy trymestr byłam bardzo chora, był to październik, listopad i grudzień - non stop przeziebienia - takie ostre, po prostu jedno się skonczyło i za kilka dni brało nastepne. Pamietam jak wpisywałam w google przeziebienie 7 tc, przeziebienie 9 tc.... Płakałam z bezsilnosci i czytałam internet - jeszcze bardziej sie strasząc, ponieważ wyszukiwałam oczywiście najgorsze historie. Dodatkowo miałam co chwila okropne i bolące opryszczki na ustach. Leczyłam się miodem, czosnkiem i ogromna ilością herbaty z cytryną... Organizm jest osłabiony w I trym. Niebezpieczna jest grypa, wys. gorączka ale przeziębia się masa dziewczyn i nic się nie dzieje. Najgorszy jest stres bo sie jeszcze bardziej słabnie.
 
Też byłam przeziębiona ponad 2 miesiące - dokładnie 2,5
już mnie płuca bolały od kaszlu, na szczęscie zakończyło się bez antybiotyków
a lekarze patrzyli na mnie i widać było żal w ich oczach
że nic nie mogę i muszę się męczyć

wapno, rutinoscorbin, imbir, cytrynka, czosnek, sól fizjologiczna, woda morska i inhalacje z rumianku

rozgrzewała mnie też taka herbatka: po 2 plastry pomarańcza i cytryny, 3 plasterki imbiru i sok malinowy
 
reklama
Do góry