reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przygotowanie do porodu i Szkoła rodzenia

kurcze przeziębiłam sie i nie pojechałam na zajęcia w szkole rodzenia, a miał być pediatra, no i nie miałam okazji zapytać o te wkłaki laktacyjne wielorazowe, trudno, poczekamy do środy
 
reklama
Megusek gratuluję i czekam na relację, u mnie na razie nie zanosi się na jakiekolwiek ćwiczenia, muszę zapytać prowadzącą co przewiduje, na pierwszym spotkaniu uprzedzała, że nie zajmują sie za bardzo ćwiczniami, bo to ograniczało dostęp do szkoły kobietkom z zakazem ćwiczeń, ale chyba cokolwiek powiedzą. Jeśli nie to będę Cię wałkować, żebyś sie dzeiliła wiedzą.
 
No to się wyjaśniło, ćwiczenia będą w przyszłym tygodniu, a wczoraj zwiedzaliśmy oddział. Zbiorowa sala porodowa to dla mnie KOSZMAR. Oddział czeka na remont, wygląda naprawde odstraszająco, ale to nie tylko kwestia "wystroju" rodem z PRL. Łożka z żelaznymi rynienkami na nogi, przy rynienkach skórzane pasy (!!!!!!!!!!!!), trzy stanowiska do rodzenia oddzielone od siebie metrowej wysokości murkiem. Pod łóżkami zainstalowane "metalowe" misy;. Nie sposób uniknąć porównania z rześnią. Rodzą tam "samotne".
A teraz miody. Porody rodzinne odbywają sie w przytulnych pokoikach. W jednym łóżko prawie jak domowe, toaleta, umywalka, piłka, worek sako, wiklinowy fotel, firaneczki itp. Druga sala z wanną do porodów, kabiną prysznicową, toaletą, workiem , piłką i takim samym fotelem. Poród w wodzie, rodzinny, czy w pokoiku jest bezpłatny. Tatusiowie mają do dyspozycji pokój socjalny, gdzie mogą coś zjeść. Powiem Wam, że wogóle nie czuć tam szpitalnej atmosfery, a ta wanna to nawet zaczyna mnie kusić ...., wiecie, w domu mam tylko prysznic hiihihi. Niezdecydowanym co do szkoły rodzenia powiem, że wczoraj było nas 19 osób, w tym 9 panów. Nawet jeśli był jakiś niechętny do wspólnego porodu, to po zwiedzeniu oddziału i wysłuchaniu położnej zamienił zdanie. Szkoła rewelacyjna, nie przeszkadza mi nawet dojazd ponad 20 km, podobnie jak naszym znajomym. Rekordziści jadą blisko 40 km w jedną stronę. CAŁYM SERCEM POLECAM ZAKOPIAŃSKĄ SZKOŁĘ RODZENIA.
 
aha, dowiedziałam się, że mamy prawo wyjść ze szpitala choćby dwie godziny po porodzie, dla mnie to świetna wiadomość, bo sądziłam, że jest się zmuszonym do pobytu przez 3 doby
 
Góralka świetny opis :) teraz to już na 100% idę zobaczyć jak wygląda oddział w szpitalu, który wybrałam.. aż strach pomyśleć co bym zrobiła, gdybym w bólach porodowych trafiła do takiej rzeźni. Niestety w niektórych szpitalach w ten sposób wygląda większość sal brrr.

co do wyjścia wcześniej, to jasne, można, ale chyba malucha nie wypuszczą tak wcześnie.. co prawda jest to kuszące znaleźć się jak najszybciej w domu, ale nie zostawiłabym dziecka w szpitalu..
 
Goralka dwie godziny po porodzie to Ty lezysz na poporodowym gdzie obserwuja obkurczanie sie macicy i czy czasem nie zagraza Ci jakies krwotok... wiec czasem nie warto sie tak spieszyc pozatym jest seria badan no i podobno te dwie doby sa krytyczne dla dziecka ...po cos to wymyslili pamietasz ile Pola musiala sie naszukac hotelu w poblizu szpitala....?!! Goralak jak cos to na kaukaz trzeba bylo by sie wybrac tam powietrze robi swoje ::)
 
kurcze mi jkos mysli o ndchodzacym porodzie umykaja nie mam glowy chyba teraz do tego wiecznie jest cos do zrobienia i ma zajeta glowe czym innym ;D
jak chodzilam z paulinka w ciazy to prawie codziennie o tym myslalam teraz najwidoczniej podchodze do tego z wieksza rezewa bo mniej wiecej wiem co mnie czeka ;D
oby porod byl malo bolesny i przebiegl bez powiklan no i fajnie bybylo gdybym urodzila przed 21 moze jakos 11 chociaz paulinke urodzilam jakos 4 dni przed terminem ogolnie jestem nastawiona pozytywnie bedzie wspaniale i dam rade ;D grunt to pozytywne nastawienie prawda ;) ;)
 
Alez ja nie mówiłam, że wypiszę sie dwie godziny po porodzie, tylko, że jest taka możliwość.
Lucyann właściwie to nie wiem po co wymyślili te trzy doby. Nieodparcie przychodzi mi na myśl zarządzenie NFZ w sprawie konieczności 7-dniowej hospitalizacji pacjenta z zapaleniem płuc, w razie krótszego leczenia nie zwracają placówce pieniędzy. Starsi schorowani ludzie, ktorym przyplącze się zapalenie często niedożywają czwartej doby, no i szpitale zostają z ręką w nocniku, bo NFZ nie uwzględnia takiej możliwości.
 
reklama
JA sie osobiscie ciesze z tych tzrech dob bo za kazda dobe w szpitalu mam ubezpieczenie wiec kazdy grosik jest wazny ;D pozatym masz trzy doby zeby sie nauczyc od poloznych opieki nad twoim malenstwem...u mnie chyba sa dwie ale to zopbaczymy w poniedzialek do szkoly rodzenia ale sie usmieje :D :D :laugh: mamy zamiar dobrze sie bawic szkoda tylko ze sa o takiej godzinie ze Mily moj nie bedzie nam towarzyszyl.... :mad:
 
Do góry