reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

reklama
Zdjęcie1648.jpg... no i wrocilam :D

Olusia no już bez fochów poprosze, jestem i bede znowu aktywna :D wyprawa sie udala, odpoczelam, poobijalam sie, troche na "wielka wode" sie napatrzylam. pogoda byla zamowiona ale zalatwilam ze jeszcze w tym tygodniu powinno byc u ciebie OK:-)

wróciłam i pierwsze co mnie zastalo to chory pies... kurde zaraz po tym jak wylecialam dostal goraczke i nikt nie wie co jej jest, antybiotyki jakies zawiesiny i nic... przeswietlenia, USG, konsultacje, nikt sie z takim przypadkiem nie spotkal, zaczelo sie od 42stopni, udalo sie zbic jak na ta chwile do 40...

Olusia na kiedy masz do mnie bilet?? :D zamówiłaś w koncu ten krawacik dla Kondzia??

Tonya więc i ja gratuluje, wszystkiego co najlepsze dla powiekszonej rodzinki :-)

Olga ja domagam sie zdjec drozdzowek jak tylko sie pojawia, chociaz sie zdjeciem tak jak tymi pieknymi paczkami najem :-D
 
Ostatnia edycja:
Pieszczoszka 14 lipca czyli pozostaje mi odliczanie :happy2: Ale szybko zleci...

Honey zdjęcie suuuper:-) Cieszę się że miałaś pobyt udany ja dopiero usiadłam i zaraz mykam spać bo jutro idziemy po małego francuza wcześniej ale za to szybciej bedziemy w domku,chyba... Honey chyba z tą pogodą źle zamówiłaś bo znów nadchodzi zimnica może zabrałaś ze sobą kto Cie tam wie:-D
A może twoja psinka zachorowała z tęsknoty to przecież aż tydzień Cię nie było więc koniec wyjazdów teraz musisz odpoczywać w domku z psem. Ale tak na serio mam nadzieje że już lepiej.
Nie zamówiłam bo ostatnio mam braki na kompie z powodu za dużo zajęć a czasu dla siebie w ogóle. Kondzio taki aktywny że nie da mi posiedzieć nawet 2 minuty kawa jedzenie wiecznie zimne no ale on ważniejszy jak jakiś tam krawat. Taki mały a już rządzi w domu Pieszczoszka coś o tym wie bo Laura też lubi rządzić:-D
:baffled: bilet do Ciebie na kiedy mam na 14 lipca;-)
 
Witam
Nie było mnie bo miałam całą chałpę gości :szok: Rodzice potem brat mojego męzą z zona i córką, na drugi dzień oczywiście moi rodzice ktorzy zostali na noc potem znajomi ktorych wyswatała moja mama z tatą, a na sam koniec moja znajoma. Było cistao wino, piwo kawa po prostu wszystko:-) A teraz szara rzeczywistość i siedzę sama w domku pewnie cały tydzień
Honey no widze że wypad udany oj zazdroszczę troszku ale ja mam już obiecany wypad na Rysy w tym roku. Oli zostaje z dziadkami a ja ze znajomymi bedę zdobywać szczyty:tak: Może piesek tak pokazuje tesknote nie śadzisz????

olusia o wracasz do swojego kraju???? no to czekamy
olga jak impreza poszalałaś?????? Matko strasznie jestem ciekawa czy czegoś nie wymodziłaś choćby zberkowanych chusteczek:-D;-)
 
Pieszczoszka chodze do Wetki, doktor Szopa zajmuje się od samego początku Koką,

Mamba niestety nie sadze, jestem 2 dni w domu, temptatura nie spada, przynajmniej zaczelam pakowac w nia jedzenie, jakos inne mam do niej podejscie i da sie wmusic. zobacze do wieczora czy cos zdzialam, jezeli nie - to kroplowka, troche obniza temperature, tak do 38stopni.
mi marzy się ponownie Rzym więc może koło kwietnia jeszcze się wyrwę póki brzuszek nie meczy i tam jeszcze zbyt cieplo nie jest, moj i GÓRY... hmmm ja bym chciała ale on odpali samochów bo do sklepu za rogiem na nogach to trochę męczące:confused:

cóż zrobić,

Olusia więc czekam na Ciebie, na długo zostaniesz?? po zdjeciach widac jak oczka Kondziowi się swiecą, tak więc jakos twoj brak czasu mnie nie dziwi bo trzeba za łobuziakiem gonić :-)
 
Mamba, co to są zberkowane chusteczki?
Nie poszłam na imprezę (a miałam iść do Klimatu) bo stwierdziliśmy że nie chce nam się, Natalia miała lekką temperaturę a Hania wcześniejszej nocy marudziła i baliśmy się czy sobie z naszą przyjaciółką Kasią poradzą... ehh a cały weekend i tak był do niczego...

chciałyście fotkę drożdżówek - oto one:

dsc8389m.jpg


co do zwijania ich i faszerowania serem to masakra :p nie umiałam tego w żaden sposób zrobić, na szczęście drożdżówki były łaskawe i takie jak ulepiłam się upiekły, nie rozwaliły się, nie wylały, jak widać każda jest inna. dodam że nie były wcale smaczne niestety - i to nie że jestem taka skromna, ale wzięłam beznadziejny przepis, taki z małą ilością cukru i masła w cieście no i niestety smaku to nie miało (zresztą jeszcze mam dwie w szafce, już się nikt nad nimi nie chce zlitować). na pewno powtórzę taki wypiek jeszcze, pewnie lepiej mi wyjdzie i skorzystam z bardziej soczystego przepisu :)

za to dziś upiekłam coś łatwiejszego i bardziej pożytecznego i w tym kierunku mam zamiar iść w najbliższym czasie -
...tadaaam!

dsc8392w.jpg



Honey, ciekawe co jest pieskowi??? biedaczek. ja z całego serca mogę polecić Med-Wet na piastowskiej, leczę w nim zwierzęta już chyba od 7 lat (najpierw szczury, potem Kena, Jumper, szczeniaki, jedna z osób która ma ode mnie psa jeździ do nich z Oświęcimia bo miejscowi lekarze nie dali rady z alergią suczki, właściciele innego pieska ode mnie też do nich chodzą). Oni na pewno nie zostawią pieska bez ustalenia co mu jest
 
reklama
Mamba nie wracam do kraju to jeszcze nie ta pora tylko odwiedziny aby o niej całkowicie nie zapomnieć;-)
Honey na 5 tyg. w tym że 2 zostaje sama z małym bez Mężulka:-( Miałam lecieć na 3 tyg. i wracać razem z R ale coś mnie wzięło żeby zostać dłużej ale teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam:baffled:

Właśnie wróciłam do domku mały mnie wymęczył grałam w piłkę a mały Kondzio był naszym kibicem uśmiałam się bo mały tak oszukiwał aby tylko wygrał no i oczywiście tak się stało bo inaczej by nie mogło być, potem zaszłam z Konradem na huśtawkę ale był happy :happy2: Teraz bym się najchętniej walnęła ale nie ma takiej opcji, ale pomarzyć zawsze można...

Pieszczoszka nasze lody aktualne ale musimy cierpliwie jeszcze poczekać:-D:-);-)Ja dotrzymuje słowa!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry