reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pytania i odpowiedzi

moja kąpie się o 18 obecnie bo później jest marudna jak jest wycierana i bardzo głodna więc postanowiliśmy wcześniej ją kąpać (z tym że ona nie śpi mi prawie wcale w dzień , ewentualnie trochę w wózku na spacerze)
no to może być dobry pomysł z tą bluzką :) będzie czuła twoją obecność i będzie spokojniejsza :) trzymam kciuki i życzę powodzenia :)

edit.. ann bo mi sie tak przypomniało moja mała tylko raz mi taki hard core urządziła po chrzcinach i wykąpaliśmy ją w takim ziele o nazwie ziele ostrożenia (kupiliśmy w aptece) ono oczyszcza organizm z toksyn, działa uspokajająco itp. http://parenting.pl/zdrowie-i-pielegnacja/15095-ziele-ostrozenia.html
od tego czasu nie miałam problemów z zaśnięciem małej lub płaczem (a raczej krzykiem czy wrzaskiem) ale w razie "W" mam zawsze opakowanie w domku :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mea to ja tak robię właśnie:)

Ann ja od 6 tygodnia oduczałam noszenia. Trwało to tydzień.

OD tamtej pory o 19 biorę na przewijak i robię masaż. 19.15 kąpiel (UWIELBIA) zauważyłam, ze woda musi mieć max 37 stopni i wtedy nie płacze na przewiajaku.No i musi mieć syty brzuszek - wiadomo. No i w domu cicho, ciemno (tylko wieczorem do usypiania) butla, bekanie i biorę na ręce przytulam i do 3 minut śpiewam kołysankę (zawsze tę samą) no i odkładam do łóżeczka, daje smoka , posiedze chwile delikatnie głaszcząc po policzkach i zasypia. Max w 15 minut. 19.40 to już śpi. Góra 20.
No nie wiem co się małej odmieniło. Zmieniałaś pościel czy coś?
 
u nas z zasypianiem tez sie popsuło.... jest pół na pół.... czasami zasypia sam w łóżeczku a czasami trzeba ponosić. U nas jest jakieś 1,5- 2h aktywności i po tym czasie zaczyna marudzić na spanie, odkładam do łożeczka i jak jest bardzo marudny i przemęczony to sam nie zaśnie, muszę chwilkę ponosić....


Obcinałyście już Maluszkom paznokcie u nóg??
bo ja jeszcze nie, ale na razie same sie wykruszają....
 
U nas rytuał: 18.15 kąpiel koniecznie 38 stopni:-) 18.30 "kolacja", odbicie i Lidzia ląduje w łóżeczku w śpiworku z pieluszką tetrową przy policzku, i koniecznie smok. Potem tę pieluszkę zawijamy koło drugiego policzka więc jest pod szyjką i przy polikach, w literkę U, a już przy jedzeniu gra karuzela melodię angielskiego alfabetu;-) czasem muszę potrzymač Lidunie za rękę jak zasypia.. cieszę się,że potrafi się sama wyciszyć i zasnąć, bo przytulamy się przez cały dzień i myślę,że jej deficytu bliskości takim zasypianiem nie funduję..
 
No u mnie też koniecznie smok. Zassie i wypluwa i już nie chce.

W dzień to odkładam do bujaka, bujne. Czasem muszę posiedzieć. I tak jak u Wiki 1-2 h po jedzeniu aktywności i już marudzenie na spanie. Ma problem ostatnio z zasnięciem w dzień no więc trochę z nią siedze, głaszczę . Lekko się pożali , ale zasypia w końcu. Wieczorem zero problemu ODPUKAĆ !!!

Czy oduczanie smoka jest ciężkie?
 
Wika - ja obcinalam, a nawet prawie "operacje" robiłam, bo małemu jakby paznokiec sie wbijal i mu bardzo palec czerwony na brzegu sie zrobił. Na szczęście udało sie. Do reszty sie przymierzam bo zaraz zacznie dziury w skarpetkach robić :-D:-D
 
reklama
Wika - ja tez jeszcze nie obcinałam u nózek.

ania - Ada była bardzo smokowa, chyba sobie tak rekompensowała brak cycusia, a oduczenie od smoka nie było strasznie. Miało to miejsce jak miała 1,5 roku. wywaliła na spacerze w złości smoka, ja go szybko podniosłam i zagadałam że akurat ptaszek przylecił i zabrał dla swoich małych ptaszków. Wieczorem trochę płakała, ale cały czas jej powtarzam o tym ptaszku i poszło. 3 dni pytała o smoczek, potem zapomniała.
 
Do góry