reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Robimy zakupy dla maluszka

reklama
a ja tak trochę z innej beczki... dziś zakup dla mamusi i bobaska czyli witaminki. Do tej pory kupowałam w aptece femibion natal 2 cena wahała się od 51.70 do 63 zł w zależności gdzie patrzałam. I o dziwo apteki oferujące te witaminki na allegro mają ceny w granicach 39-50 zł. Tak więc hurtowo kupiłam 4 opakowania +14 zł za kuriera nomen omen opakowanie wyniosło mnie 43,50 więc różnica dość spora a kolejną partie 4 opakowan kupię za kilka mies. Bo mam zamiar tak jak poprzednio brać je jeszcze 2-3 miesiace po porodzie(tak polecała moja lekarka)

jesli ktoś zainteresowany to polecam
FEMINATAL METAFOLIN 400+DHA,30+30,Femibion Natal 2 (1709502344) - Aukcje internetowe Allegro
 
a ja tak trochę z innej beczki... dziś zakup dla mamusi i bobaska czyli witaminki. Do tej pory kupowałam w aptece femibion natal 2 cena wahała się od 51.70 do 63 zł w zależności gdzie patrzałam. I o dziwo apteki oferujące te witaminki na allegro mają ceny w granicach 39-50 zł. Tak więc hurtowo kupiłam 4 opakowania +14 zł za kuriera nomen omen opakowanie wyniosło mnie 43,50 więc różnica dość spora a kolejną partie 4 opakowan kupię za kilka mies. Bo mam zamiar tak jak poprzednio brać je jeszcze 2-3 miesiace po porodzie(tak polecała moja lekarka)

jesli ktoś zainteresowany to polecam
FEMINATAL METAFOLIN 400+DHA,30+30,Femibion Natal 2 (1709502344) - Aukcje internetowe Allegro

Też biorę te witaminki i u mnie w aptece kosztują 69zł! też zamówiłam w necie dwa opakowania na zaś w podobnej cenie, ale wydaje mi się, że te od ciebie sa jeszcze tansze...takze napewno z linka wkrótce skorzystam :-)

...sprawdziłam, ja kupiłam za 47zł/op, także twoja oferta super tania!!!
 
ja jestem tego samego zdania co Wy jeśli chodzi o te zakupy, że lepiej wcześniej, no ale...jak coś wspomniałam, to mnie od razu mama skrytykowała :zawstydzona/y: a mam kupować w ukryciu? średnio by to wyszło bo mieszkamy z moimi rodzicami...
szkoda tylko, że odbierają całą frajdę bo takie zakupy dla własnego dziecka to super sprawa! zawsze lubiłam je oglądać, a teraz jak będę mogła dla swojego bobaska kupować, to się okazuje, że może zrobi to ktoś inny za mnie w czasie, gdy będę rodzić...wiadomo, że do szpitala trzeba mieć torbę spakowaną dużo wcześniej, więc myślę, że chociaż to będę mogła kupić :tak:
a jak tak gadają, żeby nie kupować, bo się zapeszy itd. to potem się boję, że coś się by mogło stać i się martwię każdym bólem w brzuchu i innymi dolegliwościami :-(
 
ja biorę witaminki Pregna Plus koszt 40zł
ale nie wpadłam na pomysł, żeby poszukać gdzieś w necie i zamówić zestaw, pewnie wyjdzie taniej :baffled: i czynię to teraz :laugh2:
mari88 co do zakupów, to ja też jeszcze nic nie mam. póki co się rozglądam i wybieram modele, które mi pasują.
a zakupy zacznę robić tak za 3 tyg, po zakończeniu remontu. wiem, że są różne przesądy ale naprawdę warto choć część rzeczy kupić przed porodem. zobaczysz sama,że to ogromna frajda wybrać coś samemu a nie liczyć na gust, dobry lub zły najbliższej rodziny.

rodzice mojego M też już zastrzegli,żebyśmy nie kupowali łóżeczka, pościeli i kołyski :szok: (kołyski ?? ja czegoś takiego nie chcę, są straszne!! wolę już coś na wzór leżaczka- huśtawki), tylko ja muszę im jakoś grzecznie dać do zrozumienia,że chce sama wybrać mebelki do pokoju, żeby wszystko mi pasowało kolorystycznie i modelowo. a nie każda rzecz z innej parafii :wściekła/y:
wózek sprezentuje nam mój ojciec- tzn da na niego fundusze a ja wybiorę i kupię jaki chcę. rodzina mojego M jest bardzo liczna i wiem,że będą chcieli coś kupić od siebie ale po cichu modlę się,żęby to były tylko ciuszki bo nie wyobrażam sobie żeby ktoś wybierał za mnie np waniennkę czy przewijak....
 
hej:) dopiero od niedawna zaglądam na to forum i postanowiłam sie odezwać w sprawie wcześniejszego kupowania rzeczy dla maluszka :)

Jestem w 26 tc i też sie nasłuchałam że nie powinno sie kupować nic wcześniej bo sie zapeszy. Jak rozmawialiśmy ze znajomymi na temat maluszka i mówiliśmy że już za wózkiem sie rozglądamy to tylko słyszałam "tylko nie kupujcie jeszcze bo to za wcześnie, bla, bla, bla" (dodam że była to niedziela i poprawiny po weselu mojej siostry:)) ale mój M od dawna był napalony na wózek (normalnie jakby auto kupował :D ) że w poniedziałek (tydzień temu) wsiedliśmy w auto i pojechaliśmy zamówić nasz wózeczek :D czas oczekiwanie miał być 3-4 tygodnie ale sie okazało że będzie za 2 dni:) więc wózeczek stoi (a raczej leży w kartonie) i czeka na dzidzie :) i nie obchodzi mnie gadanie innych żę za wcześnie czy coś :p moja dzidzia i moja sprawa kiedy co chcę kupić.

a zdecydowaliśmy sie na x-landera xa ocean bo będzie synuś:) dość drogi ;/ ale najbardziej nam odpowiadał i co do zapachu to fakt lepiej wcześniej go wywietrzyć bo pachnie nowością więc zakupy w ostatnim momencie odpadają. w sierpniu czas na łóżeczko :)
 
reklama
ja też jestem zdania, że lepiej mieć rzeczy dla maleństwa wcześniej! Nie za wcześniej, ale odpowiednio, z miesiąc przed terminem. Nie wolno popadac w skrajności, że kupować juz zaraz wszystko po pozytywnym teście, ani też po porodzie, bo to zdecydowanie za późno.Przecież to trzeba wszystko wyprać, poprasować:tak:
Łóżeczko i wózek porządnie przewietrzyć.
Serio te wszystkie przesądy trzeba wziąc z przymrużeniem oka i nie dac sie presji rodziny, bo to w końcu nasze dzieci, a nie babci, dzadka czy innej ciotki.
No i nie wyobrażam sobie odmówic tej przyjemności zakupów dla dziecka :-D


Ja mam spory problem z głowy, bo wiekszosc rzeczy będzie po Blażeju, w końcu to tylko 1,5 roku różnicy. Jedynie chce dokupić kilka ciepłych pajaców do spania, porządny gruby spiworek do wózka, troszke zimowych ciuszków i przedewszystkim kombinezon. Tych rzeczy nie mam bo moje pierwsze dziecko było "letnie", a to będzie "zimowe" więc to spora różnica :)
No i jeszcze zostaje do rozstrzygnięcia zakup podwójnego wózka, ale to rzeczywiście dopiero w grudniu, bo nie wiem czy starszy bedzie jeszcze chciał w wózku jeździć .
 
Do góry