reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Jos-papaski:)

Wiola-nie ma sprawy...wolałabym sie z Tobą cieszyć niż smucić...szkoda,ze tak to wyszło-tymbardziej,ze miałam takie same działania jak Ty więc pewnie i u mnie lipa...

dziękuję w imieniu córy:tak:mam nadzieje,ze w szkole sobie poradzi a jakby co to ma mnie i zawsze Jej pomogę-wiadomo:-)

Mamusia- no Domi ma siłę i wozi Zuzę na bagazniku:tak:

Wiola- a Oliwki dzis nie widziałam:no:
 
reklama
WIOLU przykro mi. Nikt jak Ty sama nie zna swojego organizmu lepiej. Ja jeszcze troszeczke sie ludze, ze moze jednak... A Iwcia powinna dostac medal dla dzielnego pacjenta :-)
SERG &&& za wizyte i czekam na fotke Twojego skarba
JOS przyjemnosci na placu zabaw

Ja nadal siedze na laweczce. Doopsko mi chyba przyrosnie ;-) Normalnie nie moge sie nacieszyc swiezym powietrzem..


edit.....
MAMA dopiero doczytalam jaka madra i spoleczna masz coreczke. To Wasza zasluga :-) gratuluje. Synus niedlugo bedzie z tata sie silowal. Taki malutki, a taki silny :-) Pewnie pekasz z dumy :-)
 
Ostatnia edycja:
pytalam o Oliwke bo wczoraj ostatni post pisala ze meza nie ma juz godzine a ma kawaleczek do domu i ze sie martwi... ale pewnie ni sie nie stalo tylko ta kontrola z Oliwka tyle czasu jej zajela.
Libby jak ja bardzo chcialabym sie pomylic....
doluje mnie ta sytuacja bo ani w jedna ani w druga strone...
mama:-*
 
to trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za Sergi :)))



Asionek moze się wymienimy ?;-) ja Ci wysle arbuza a ty mi wyślesz melona ?;-) :-)

tiaaa mojego melona chyba bys nie chciala :/ jakis niedobry jest :((( buuuu , ale arbuza wezme z checia hehe

asionek : w obrebie paryza to raczej ciezko to nazwac tanim, wszytsko zealezy od reputacji departamentu +odelglosci
ale u was pewnie tez tak jest, zalezy jaka dzielnica wdanym miescie itp...
tutaj nietstey realia sa takie sa spory (nawte nie duzy) dom i blisko ^paryza to trzeba byc milionerem... i to nawet czasem nie z 1dnym milionem wyskoczyc...
wiec to niestety pozostaje dla nas mozliwe tylko w wypadku wygranej w totka :)
wiec albo cos malego blisko albo wiekszy i dalej
a ze chcemy ciszy to pewnie bedzie dalej a i taniej wyjdzie, i kredyt lzejszy na serduchu to czlowiek tez spokojniej spi ;)

ps. umiesz wyb ierac melony? ja zawsze kupie niedojrzalego...:zawstydzona/y:

w koncu cos znajdziecie :))
a melona to moj maz wybiera , ale jak widac tez chyba nie zna sie , bo jest niedojrzaly :wściekła/y:

Jestem na chwilkę :-)

Co do rodzeństwa, to ja miałam 8 lat jak urodziła się siostra, ja ukochana wnusia dziadków, oczko w głowie rodziny... No i jeszcze do tego wcześniejszy rozwód rodziców i teraz siostra ma innego tatę, ja innego, jak to w małej głowie zmieścić??? :szok: na początku się dąsałam, że będę musiała się dzielić wszystkim i mamą też :zawstydzona/y: wstyd się przyznać, ale chciałam, żeby siostra jednak sobie w tym brzuchu mamy została i jak już musi być, to niech będzie, ale niech sobie tam mieszka, na co też podałam mocny argument przypadku kangurów, że swoje dzieci noszą w torbie :-D ja się miała urodzić, to namawiałam mamę, żeby poczekała już do dnia moich urodzin :-D ale siostra się urodziła 25 sierpnia, a ja jestem z 25 września i to było jakimś pójściem na ugodę :-D ten sam dzień tylko inny miesiąc :-D co tez małym dzieciom do głowy przychodzi :-D

hehe nie no dobre mialas pomysly :))

Czesc kobietki :-) Wlatuje do Was z laweczki z widokiem na fontanne na pobliskim skwerku :-) :-) Tak, tak! Moge juz pospacerowac odrobinke i to bez kul!!! Po wczorajszej wizycie, oprocz pozwolenia na male spacerki, zwiekszylismy dawki lekow rozkurczowych na stawianie sie brzuszka i lekko bolesne skurczyki, ale szyjka dlugasna, wiec nie ma tak zle. Maly slicznie rosnie, wazy 1370, wg. gina bedzie koszykarzem i az sie boje co bedzie dalej :-) :-) a radosc nasza jest podwojna, biorac pod uwage wybrakowana pepowinke. Oby tak dalej! :-) W brzuchu mam juz 119 cm i martwilam sie, ze mam wielowodzie, a tu taka niespodzianka! Na koniec informacja, ktora zdolowala mnie na maksa, a mianowicie moja waga....+ 17 kg....wychodzi prawie 2 mies. lezenia....
Pozdrawiam wszystkie!! :-*


nie przejmuj sie kg zgubisz pozniej wazne , ze z dzidzia oki :))
fajnie , ze juz troszke mozesz wychodzic !!

No, wreszcie uporalam sie z moja robota... Jeju, leb mi peka od tego kompa!!! :szok::szok: Oby do 16.00...

Asionek - kochana, mdlosci mam okropne... :-( Zwlaszcza jak siedze przy kompie, a w pracy to 8 h! :-( Dlatego juz nie mam sily w domu wlatywac na net! Ufff, nie wiem, co z tym zrobic, chyba przeczekac.

wspolczuje :((( ja pamietam swoje mdlosci i nie wiem , ale napewno do praacy to bym rady nie dala isc :/
oby ci przeszlo szybko !!

Powróciłam :)) byłam wysłać pracę magisterską do sprawdzenia :D:D:D: je je je je jeeeeeee wreszcie finito :-D

Dziewczyny powiedzcie mi co z Wiola? @ się spóźnia?

fajnie , ze juz koniec :))



jestem..
chyba w koncu sie uspokoily moje dolegliwosci
dziewczyny dziekuje wam za kciukasy.
jos z Iwcia test mi wyszedl w dzien spodziewanej @ i to z popoludniowego moczu
mama dzieki za wsparcie aniolku
dla spokoju i swojego zdrowia psychicznego zrobie jeszcze test jutro rano ...ale juz wiem co na nim bedzie.
Iwe pokuli, bylam w 3 laboratoriach i nie umieli jej krwi pobrac... biedna moja dzidzia
mama gratuluje dobrze podjetej decyzji i oczywiscie takiej wspanialej corci , synkowi napewno tez niczego nie brakuje.
dziewczyny Oliwka sie nie odzywala od wczorajszego wieczora?

Wiola poki nie ma @ to ja i tak potrzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& , w mysl , ze kazda ciaza inna wiec i testy moga innaczej wychodzic :))
 
Libby- dziekuję :))no troche pekam:)
ciesze sie ,ze Zuza jest tak "widziana" przez psychologa-bo to w końcu ktos kto zna sie na rzeczy...
no i widzę ,ze czas spędzony z dziecmi owocuje jak należy:)

A Domi ma całe 103 cm wzrostu więc juz nie taki mały:))pewnie,ze niedługo bedzie na siłownię chodził,ale bez taty:))
wiesz co mi dziś powiedział??podjeżdżamy pod piekarnie a On mówi-mamo siedz,ja ci otworzę drzwi....
wysiadł pierwszy i otworzył mi drzwi od auta....no mój dżentelmen kochany-powtarzam raz jeszcze NIE ODDAM GO ŻADNEJ ZŁEJ KOBIECIE-ZOSTANIE Z MAMUSIĄ..mój kochany synek:)))

Wiola-wiem jakie to uczucie...teraz najwazniejsze,ze jak @ ma przyjść to niech przyłazi i cyklu nie blokuje...
 
Dziewczyny jaka u nas pogoda- szok, lato w pełni
laugh.gif
tak sobie Was podczytuję cały dzionek:) mój mąż już pojutrze wyjeżdża :( owulacja mi wypada na jutro z wyliczeń, ale chyba mam dzisiaj bo brzuch mnie pobolewa
realmad2.gif
mam nadzieję, że zdążymy, bo nie chciałabym zostać tutaj sama
unhappy.gif


Wiolu &&&
 
reklama
mlodamamusia uuffffff od razu mi lepiej :-)

rureczko hej - gratulacje ukończenia wielkiego dzieła!!! Jak hebanowa mam być to już chcę :-D żeby nie było tak widać tych bladych polędwic i schabów moich :szok:

wiola kurde no.... a co też Cię napadło za choróbsko wredne :-(

libby witaj!!! A u mnie 16-ty tydzień i prawie 10kg na plusie AAAAAAaaaaaa!!!!!!!!!! Jak dobrze, że już nie jesteś uziemiona :-):-):-)

....no faktycznie oliwki coś uparcie nie ma .....
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry