Sarisa - mega gratulacje dla Zuziaczka. No to poszło ekspresowo. Pewnie niedługo Ci biegać zacznie, super :-)
Elwirka, Concita - u mnie też Przemek jest do tyłu z rozwojem ruchowym. My już chodzimy na rehabilitację, na razie byliśmy 2 razy. Ale tak szczerze mówiąc to ja nie wiem czy to aż tak dużo daje, bo to jednak tylko 40 min raz na tydzień. A w tym tyg. przez święto w ogóle nie byliśmy. Pani mi pokazuje jak mam z nim ćwiczyć i trochę ćwiczę, ale nie wszystko się udaje, bo on strasznie nie lubi jak ktoś nim manewruje i zaraz się wścieka. On lubi sam coś robić, a jak ktoś mu chce 'pomóc' to zaraz jest wrzask i wierzganie się... Na szczęście mały zaczął wreszcie sam siedzieć. Siedzi jakoś od 2 tyg dopiero. Ale na razie to też go tylko sadzam na łóżku albo asekuruje na podłodze, bo jak mu się znudzi siedzenie to po prostu leci na plecy i by głową rąbnął o podłogę. Nie raczkuje, nie siada sam i nie staje. Pełza tylko sprawnie wokoło i trochę mniej sprawnie do tyłu. Do przodu nie umie. No i od kilku dni staje już do raczkowania tak że stoi na czworaka przez dłuższą chwilę, a nie jak wcześniej robił tylko takie wyskoki i się bujał. No ale jeszcze nie wie co ma z tym dalej zrobić, żeby ruszyć. Starałam się mu pokazać, ale on zaraz wtedy się złości i rozpłaszcza na brzuchu. Więc nic z tego.