Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Też nie odrywa, zatrzymuje na ustach ale myślę że to niedługo nastąpi, lubi jak z jej rączki pokazuję jak posyłać buziaczki, ubaw ma wtedy taki że hohoho :-)kania cudnie sie Oliwcia rozwija :-) a powiedz, jak przesyła buziaczki to odrywa łapkę od buzi? bo moja cmoka w łapkę i "nie posyła"ucze ją ucze ale odzewu brak, chyba jednak nie chce sie z buziakami rozstawać
..
Oliwia właśnie nie odrywa ale przy tym wydaje swoje "mła, mua" Ameba??? heh no ładnie jeszcze chwilkę i będzie Amela, a potem Amelka.np. przesyłanie buziaków wygląda tak:całuje WIERZCH swojej rączki,odrywając ja zamaszyście od buzi mowi "bua"
cudnie :-) a później następuje obślinianie lusterka buziakami
Oliwia jak widzi tylko jakieś dziecko czy w tv czy w realu to krzyczy - dzidzi, w telefonie mam jej zdjęcie na tapecie, jak je widzi to też - dzidzi. Przypomniało mi się, jak wie że coś jej nie wolno, to podchodzi do tej rzeczy, pokazuje lub dotyka po czym mówi "no, no, no" przy machaniu paluszkiem i patrzy mi prosto w oczy. Ja jej wtedy pokazuję to samo i odchodzi od tej rzeczy zakazanej.u mnie na pytanie kto jest w lustrze zawsze odpowiada diduś - dzidziuś
.Generalnie calusne i dziecko mi rosne bo caluje i przytula misie,zdjecia i tate jak przychodzi z pracy.:-)
Słodkie to i jak tu się złościć na takiego maluszka, On w ten sposób Ci dziękuję że go do siebie zabrałaś :-)A moje dziecko ostatnio jak obudzi sie w nocy w nastroju do zabawy to jak go biore do nas do lozka to caluje nas ,bardziej mnie niz Tomka i tak mnie tym rozbraja ze nie nie umiem byc na niego zla ,ze nie spi.Ostatnio swoja milosc wykazywal lizac mnie po twarzy(w nocy oczywiscie)
)) i chyba zrozumiala ze to cos dobrego bo w lapki cieplo)))))))))))))))))
