reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

reklama
Elusia, Natolin - gratulacje dla małych obrotowców :-D

A ja się chcę pochwalić, że Przemuś dziś zrobił pierwszy raz siusiu do nocniczka :-D Kupiłam mu dziś. Posadziliśmy go i bardzo mu się podobało i tak akurat trafiliśmy że po chwili zrobił siusiu. Ale się cieszył jak zaczęła mu melodyjka grać! :-D Także od dziś zaczęliśmy oswajanie z nocnikiem :-) Co prawda trzeba go jeszcze asekurować, bo jakby zrobił zryw to by poleciał na ziemie, bo on jeszcze za bardzo sam nie trzyma równowagi, no ale oswaja się już z tematem i co najważniejsze bardzo mu się to podoba :-)
 
Loliszko ona mi sie giba przód tył :eek: tak jakby chciała ruszyć a nie wiedziała jak :-D
normalnie " i kto to mówi 2" mi sie przypomniało:))) kto wie o jaką scenę chodzi?:rofl2:
gratki dla raczukjących i prawie raczkujących bobasów!!! ciekawie musi to wyglądać :)
u nas dopiero krecik i czasem na rękach wyprostowanych sie oprze
ale jak jej mowie "powiedz mama" to tak sie jakoś wysila, otwiera usta, jakies dziwne dźwięki jej wychodzą, jakby chciała to powiedzieć :) ostatnio powiedziala baba ale chyba nie byla świadoma :)
moja mówi na mnie "gziiiiiiiiiiiiiiiii":dry::-D
a to u nas zagryza dolną wargę i wydaje z siebie pffffff ,a tak to ostanio powiedziały fu fu i bu i wie kto to Tatus i Mamusia:). Jak rano lezy z nami w lozeczku pomiedzy nami i patrzy na mnie pytam sie jej gdzie jest tata i zawsze sie odwroci i na M. patrzy i sie smieje i w jak M. pyta gdzie mama to wtedy na mnie patrzy - słodkie to jest :)
Miśka ma gdzieś kto to tatuś i mamusia, de best jest pilot do tv:-D jak sadzam ją rano do leżaczka a tv jeszcze niewłączony to patrzy na ławę, w sensie "gdzie jest pilot??? włącz ten tv w końcu!!!" - tylko nie wiem czym sie w tej chwili chwalę...
pamietam jak Leane mowila HAJJJJJJJJJJJJJJJ i HAJKUUUUUUUUUUU. a kota z domu wyeksmituje bo ta zolza mala na mnie i na moja mame mowi OGGIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! noz szlak mnie trafia:p pwotarzam mama wkolko a ona ogiiiiiii
może oggggiiieeeeeeee = lofciam cię:-D
 
normalnie " i kto to mówi 2" mi sie przypomniało:))) kto wie o jaką scenę chodzi?:rofl2:

moja mówi na mnie "gziiiiiiiiiiiiiiiii":dry::-D

Miśka ma gdzieś kto to tatuś i mamusia, de best jest pilot do tv:-D jak sadzam ją rano do leżaczka a tv jeszcze niewłączony to patrzy na ławę, w sensie "gdzie jest pilot??? włącz ten tv w końcu!!!" - tylko nie wiem czym sie w tej chwili chwalę...

może oggggiiieeeeeeee = lofciam cię:-D
Ida ,"I kto to mówi",dokładnie!:-D
A co do TV,to Amelka nie patrzy,gdzie pilot,tylko wymowny wzrok-ja- pusty ekran- ja- pusty ekran i tak do skutku.To samo z pozytywką z karuzelki:).
Nauczyłam ją "dawać buzi":)- mówię "Amelka,daj buzi ",a ona rozdziawia paszczękę i rzuca się na mnie,obśliniając mnie niemiłosiernie:-D.Uwielbiam to!!!:tak:
 
Happy, ja na to mówię buziak "na jamochłona" albo na "glonojada" :))

Moje dziecko wczoraj zaczęło pełzać do tyłu i była tym faktem tak zszokowana że zaczęła ryczeć :p

Ja z kolei nauczyłam Majkę dawać 'cześć'. Mówię Maja daj cześć i wyciągam do niej rękę a ona wyciąga prawą łapkę i się cieszy :-)

Poza tym wczoraj stwierdziłam że muszę w końcu obniżyć dno łóżeczka bo Majka robi fik na brzuszek, łapką łapie za poręcz łóżeczka i próbuje się podniesć, boję się że coś w końcu wymodzi
 
Cass z tym obniżeniem łóżeczka do bardzo dobry pomysł, bo nigdy nie wiemy co strzeli do głowy takiej kruszynie :-)
U Nas już o poziom obniżone, ale pewnie trzeba na ostatni poziom dać, bo też się podciąga na szczebelkach...
Maja pewnie była zaskoczona, że tak już dużo umie, że ze szczęścia się popłakała :-)
 
cass buziak na jamochłona padłam heheh

A mój Zuzek sam siedzi :))))))) tylko jeszcze sama nie usiadła ehhh i gada jak szalona oczywsicie w swoim języku. I jak jej mówię chodź to wyciąga raczki do góry. A pełzanko do tyłu wokół własnej osi to już dawno. Teraz mostki uskutecznia.
Dla obrotowców gratki i Nice sikanie do nocnika super
 
reklama
Do góry