AdiLea - odpowiedz sobie na kilka pytań... czy stać Cię na utrzymanie dziecka bez pomocy ojca... czy ojciec się będzie interesował i płacił, czy będzie miał gdzieś tą sytuację... ciąża nie jest straszna... ciąża jest czymś wyjątkowym... po prostu otoczenie Twoje nie jest takie jakie sobie wymarzyłaś... Ja sobie dziś odpowiedziałem na pytania trochę inne.. czy to, że się wyprowadziłem mogło tak naprawdę sprawić, że ktoś mnie przestał kochać... lub, że mówi rzeczy, które bolą... czy widzę, że ta osoba się stara o mnie tak jak ja o nią... odpowiedziałem sobie i wiesz do jakiego wniosku doszedłem?... nie... i obiecałem sobie już, że nigdy już nikt nie będzie widział moich łez... mojego smutku... jeśli ktoś jest w związku to te osoby powinny być najważniejsze... a Ja nie jestem marionetką, którą jak się ktoś znudzi można zostawić.. mam uczucia... i swoje myślenie... i nie będę się starał w momencie, kiedy to nie ja powiniem robić pierwszy krok, a robię go bo chcę stworzyć to co zostało zachwiane i ktoś mnie odpycha... ze mną nie ma problemów i nigdy nie było... określiłem się 4 lata temu... jak powiedziałem "kocham" i trwam do dziś... pomimo wielu przykrych wydarzeń... trwałem w tym, trwam i będę trwał... i to mnie to będzie boleć... jeśli mam żyć oddzielnie od osób, które kocham, to proszę bardzo... będę za to płacił wysoką cenę... ale będę żył w ten sposób na moich warunkach... wiecznie mam czekać?... czekam już 2 miesiące... nie można się zastanawiać nad czymś co powinno być oczywiste... nigdy nikt się o mnie nie starał o moje uczucie... i mam tego teraz efekty... i po części jestem sam sobie też winien... ale teraz się to zmieniło... nie będę sobie robił iluzji życia, która rozpłynie się jak marzenie... taka jawa jak i sen... jestem człowiekiem, który ma uczucia, który żyje i oddycha... zastanawiać to ja się mogę jaką zabawkę wybrać dla dziecka, a nie nad tym czy chcę z kimś być... i naprawdę AdiLea rób to co Ci mówi serce... to co czujesz... jeśli będziesz potrzebowała wsparcia znajdzie się multum osób które Ci pomogą... a adwokata olej.. zmień go... bo widać nie dorósł do zawodu który wykonuje....