reklama
Magda głowa do góry! 31 lat temu moja mama trafiła do szpitala w 2 miesiącu ciąży bo bardzo krwawiła. lekarz jej powiedział, że na pewno poroniła i trzeba ją będzie wyłyżeczkować. Tata wziął mamę do drugiego szpitala a tam zapytali: chce pani utrzymać tę ciążę? W takim razie leki i leżymy. Wtedy nie było czegoś takiego jak usg. Mama trochę poleżała i do końca ciąży nie było juz później problemów a ja urodziłam się cała i zdrowa
Na staraczkach była dziewczyna w ciąży - Mihir. Mocno krwawiła i lekarz powiedział jej to samo co mojej mamie. Dziewczyna nie zdecydowała się na zabieg a kiedy jakis czas później trafiła do innego lekarza okazało się, że nadal jest w ciąży i to bliźniaczej
Z Tobą i Twoim dzidziusiem też tak będzie tylko musisz wierzyć.
Na staraczkach była dziewczyna w ciąży - Mihir. Mocno krwawiła i lekarz powiedział jej to samo co mojej mamie. Dziewczyna nie zdecydowała się na zabieg a kiedy jakis czas później trafiła do innego lekarza okazało się, że nadal jest w ciąży i to bliźniaczej
Z Tobą i Twoim dzidziusiem też tak będzie tylko musisz wierzyć.
Czesc Dziewczynki, net mi padl przez weekend, wiec nic nie moglam napisac. Ale juz jestem!
Magda, Ania bo tak to bywa z owulacja, ze czasem robi psikusa i jest duzo pózniej. Dlatego ja sama zastanawiam sie nad tym czy termin nie bedzie na wrzesien, bo pierwszy test w 2 dni po spodziewnym terminie @ byl negatywny i dopiero w 12 dniu nastepny byl pozytywny. Wiec byc moze poczelam pózniej niz wynikaloby to z daty OM. Dlatego tez nie mam suwaczka, bo najpierw chce wiedziec dokladnie jak i co, a wizyta na 28.XII.
Magda, Ania bo tak to bywa z owulacja, ze czasem robi psikusa i jest duzo pózniej. Dlatego ja sama zastanawiam sie nad tym czy termin nie bedzie na wrzesien, bo pierwszy test w 2 dni po spodziewnym terminie @ byl negatywny i dopiero w 12 dniu nastepny byl pozytywny. Wiec byc moze poczelam pózniej niz wynikaloby to z daty OM. Dlatego tez nie mam suwaczka, bo najpierw chce wiedziec dokladnie jak i co, a wizyta na 28.XII.
żaneta28
Fan(ka)
hej witam....witam mama sierpniowa 2005 i przyszła mama sierpniowa 2007 :-) :-)
jak tam mdłości są... bo u mnie strasznie... ufff za pierwszym razem było to samo mineło dopiero w lutym... zaprzyjaznie sie chyba z klozetem
czesc dziewczyny,
ja tez calkiem niedawno - tydzien temu dowiedzialam sie, ze bede miec dzidziusia - bardzo sie obydwoje z mezem cieszymy - jest to nasz pierwszy potomek:-)
Mam nadzieje, ze wwszystko pojdzie latwo i bez wiekszych problemow.
pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamusie
ja tez calkiem niedawno - tydzien temu dowiedzialam sie, ze bede miec dzidziusia - bardzo sie obydwoje z mezem cieszymy - jest to nasz pierwszy potomek:-)
Mam nadzieje, ze wwszystko pojdzie latwo i bez wiekszych problemow.
pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamusie
reklama
Naur ja miałam podobnie. W pierwszym dniu po spodziewanej miesiączce test wypadł negatywnie a dopiero tydzień później pozytywnie. Więc dlatego lekarz przypuszcza że jest to duzo młodsza ciąża, gdyż najprawdopodobniej owulacja była mniej więcej parę dni przed spodziewaną miesiączką. Powiedział mi że najważniejsze że serce bije a czy będzie to młodsza ciąża czy może maluch nadrobi te dwa tygodnie to już mało ważne. Powiedział że gdyby to nie byłą młodsza ciążą to najprawdopodobniej wolniejszy wzrost spowodował stres któego miałam dość dużo i że będę miała uparte dziecko ;-) . Ale bardziej wg niego jest prawdobodobne to że to ciążą młodsza. tym bardziej że mowił mi że kobiety z nieregularnym okresem są podatne na wiele czynników nawet na to że idzie zima i dni stają się krótsze. He he. Trzymajcie się cieplutko.