reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sposoby na zasypianie

reklama
Mokate a jaka to jest metoda pani Hogg:confused: :confused:

Milla gratulacje :-) i tez pytanko jak ty to zrobilas :confused:

Selinka rezygnuje chyba na dobre z rannego polgodzinnego spania , za to na spacerze w poludnie spala 2,5 godziny :szok: dobrze ze byla ladna pogoda :happy:
 
U nas zaczyna sie jedno spanie. Teraz dopiero zasną od 9 bo wczesniej bylo tyo 20 min. Teraz pospi to potem bedzie grasowac do 22 albo i dluzej:eek:

A z tym nocym spaniem to sama nie wiem jak to wyszlo. Nie karmie od polowy grudnia wiec szybko trzeba bylo sie na wode przestawic zeby sie do butli z mlekiem nie przyzwyczajal. A chyba bo calej misce kaszy na kolacje cala noc nie jest glodny jak mu tylko woda wystarczy. No i dla ząbków lepiej:-) Butle dostaje tylko raz - rano
 
Łukaszek obudził się ok. 4 rano, dałam mu trochę herbatki i dospał do 8.00 rano - wtedy dostał mleczko. Może nawet wstał trochę wcześniej, mnie obudziło jego gadanie w łóżeczku :tak:
Od wczraj zasypia na najniższym poziomie. Ochraniacz nadal w opałach. Misio lubi zasypiać z nóżkami między barierkami :confused:
 
Łukaszek obudził się ok. 4 rano, dałam mu trochę herbatki i dospał do 8.00 rano - wtedy dostał mleczko. Może nawet wstał trochę wcześniej, mnie obudziło jego gadanie w łóżeczku :tak:
Od wczraj zasypia na najniższym poziomie. Ochraniacz nadal w opałach. Misio lubi zasypiać z nóżkami między barierkami :confused:
 
u nas tez Zuzia przestawia sie na jedno spanko w dzien po 2 godzinki. a w nocy.............buuuu jestem mega niewyspana bo ciagle by tylko przy cycu spala a mnie juz bok boli :(((( i jeszcze z mezem sie kloce w nocy :)bo w koncu dochodzi do tego ze ja zdesperowana odwracam sie od Zuzy i mowie ze cyca juz nie dam a ona zaczyna wrzeszczec a maz jej nie moze uspokoic :) ale i tak potem Zuza wygrywa ;)
 
u nas dzisiaj byl placz od 21-12 i cyc nie pomagal wiec to chyba zebule:baffled: posmarowalam mascia ale selinka tak sie rozbudzila ze maz ja usypial do 12 a pozniej obudzila sie tylko raz i spala do 7.20 wiec sie dzisiaj nawet wyspalam :happy:
 
reklama
Do góry