Malusiolka
Potrójna mamusia :D
Kasik, ja robię serowy garnek z "Pomysł na serowy garnek" chyba to było z firmy Winiary
Nie pamiętam, bo opakowanie już w koszu. `Tam masz wszystko napisane i szybko się robi 
Letta, dziękuję :* Jazda nawet ok mi idzie, ale nie wiem jak to będzie jeździć z mężem, a nie z instruktorem. Strach na pewno będzie, bo instruktor miał sprzęgło i pedał, aby mi zatrzymać, a tu muszę sama wiedzieć kiedy wcisnąć. Dzisiaj odebrałam prawko, a jeździć dopiero będę w sobotę i napiszę szczerze, że się denerwuje
Co do wyjazdu, to tak marzy nam się wyjazd zagranicę. I z tego co czytał u Ciebie w poście, to są żłobki/przedszkola Polskie, ale prywatne. Właśnie mi o to chodziło, czy w ogóle są takie szkoły. Dzięki, jak będę potrzebować, to na pewno napiszę. Podziw dla Ciebie. Nie wiem czy zdecydowałabym się na związek z obcokrajowcem 
Kurde dopiero zauważyłam wiadomość od Aschlee i zaczynam się martwić ;/
Aschlee, co się dzieje? Trzymaj się Kochana, jesteśmy z Tobą cały czas :*
Gochson, też się boje na ten miesiąc/dwa puścić, ale jak nie byłoby innego wyjścia, to nie wiem co bym zrobiła ;/ Mam zaufanie do męża, ale boje się, że ten wyjazd wszystko by zmienił.
Kasik, Ania_Beata, sama nie wiem co mam o tym myśleć.
iwo, nie denerwuj się, bo nie powinnaś <przytul>:* Będzie dobrze.
mychunia, Kochana jesteś :*
Letta, dziękuję :* Jazda nawet ok mi idzie, ale nie wiem jak to będzie jeździć z mężem, a nie z instruktorem. Strach na pewno będzie, bo instruktor miał sprzęgło i pedał, aby mi zatrzymać, a tu muszę sama wiedzieć kiedy wcisnąć. Dzisiaj odebrałam prawko, a jeździć dopiero będę w sobotę i napiszę szczerze, że się denerwuje
Kurde dopiero zauważyłam wiadomość od Aschlee i zaczynam się martwić ;/
Aschlee, co się dzieje? Trzymaj się Kochana, jesteśmy z Tobą cały czas :*
Gochson, też się boje na ten miesiąc/dwa puścić, ale jak nie byłoby innego wyjścia, to nie wiem co bym zrobiła ;/ Mam zaufanie do męża, ale boje się, że ten wyjazd wszystko by zmienił.
Kasik, Ania_Beata, sama nie wiem co mam o tym myśleć.
iwo, nie denerwuj się, bo nie powinnaś <przytul>:* Będzie dobrze.
mychunia, Kochana jesteś :*