Witam sie. U mnie 4dc, wczoraj mialam ciezki dzien, pol dnia przeplakalam, drugie pol dnia przeleżałam. Ogolnie zlapalam wczoraj dola, bo sobie pomyslalam w ktorym juz bylabym tygodnii ciazy gdybym nie poronila.pozniej zaczelam.sobie wkrecac, ze nigdy mi sie nie uda itd... ah. Dzisiaj jest juz lepiej. Ogolnie nasz plan na najblizszy czas wyglada tak: w styczniu dzialamy. Jak sie nie uda, to w lutym przerwa ze wzgledu na zabieg Michała. Ja wtrdy porobie badania hormonalne. W marcu powrot do dzialan, jesli tez nie zaskoczy to w kwetniu nie dam zyc mojemu ginowi
Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom