reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Bol sie robi trudny. Ciężko mi oddychać. Ale i tak mniejszy jak bole porodowe mimo ze jest ciągły i nie przestaje na chwile jak skurcze. Oby kazdy dzien byl latwiejszy.

Malina, przepraszam ze sie wtracam;) ja jestem kwietniowa mama 2018 i wrzesniowa 2016. Tez czekalam z Toba, z Wami na Filipka i trzymalam kciuki. Sama mialam dwie cc, chociaz obie bez akcji porodowej typu skurcze, to tez obie na cito... duzo by opowiadac;)
W kazdym razie bierz srodki przeciwbolowe i jak juz Cie spionizuja ruszaj sie, chodz najwiecej jak mozesz. To BARDZO pomaga.
Gratuluje synka! [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
 
@Maliina Gratulacje!!! [emoji170][emoji170][emoji170] Śliczny synek[emoji7][emoji7][emoji7] odpoczywaj Kochana, bo wymęczyli Cię niemiłosiernie, ale co najgorsze już za Tobą no i Filipek jest już z Tobą cały i zdrowy a to najważniejsze [emoji170][emoji7]
 
Mam chwile bo malutki teraz zasnal i odlozyli mi go do jego lozeczka.
Poród będzie trauma.. Takich boli przy corce nie miałam a parte były najgorsze. Doszlam do 9 cm rozwarcia i nie chcialo isc dalej. Ja tam plakalam jeczalam fochami strzelalam i blagalam zeby go ze mnie wyjeli. Niestety w pewnym momencie podczas skurczy slyszalam ze teto zwalnia uslyszalam tylko rob zapis.. Po chwili po 3 skurczach bylo tylko haslo.. Zapisalo sie wszystko i tel do lekarza. Spytalismy czy cos sie dzieje.. Powiedziano nam ze nie. Lekarz przyszedł zbadal mnie i powiedzial cc. Nie ma sensu dluzej męczyć bo zeby nie doszlo do nieszczęścia. Samo cc błyskawiczne.. Mieli pacjenta z ortopedii do zabiegu ale nie zdazyli mu dac znieczulenia wiec go odwiezli a ja wskoczylam. Blagalam w myslach o znieczulenie zeby skurczy juz nie czuc. Malutki sie urodzil i plakal natychmiast.. Podali mi go placzacego ucalowalam i juz był spokojny. Zabrali go na badania i M dzielnie pilnował jak kazalam nie zostawil go na chwilkę. O 17 mial badanie glukozy. Urodził sie o 14.53 z waga 4500g i 56cm Apgar 10pkt.jest cudowny. Ja caly czas plakalam na bloku ze wzruszenia.
Teraz boli mnie brzuch.. Bol nie fajny ale. Na pewno lżejszy niz porodowe skurcze.. Zaczynam czuc nogi i o 3 rano pionizacja. Boje sie ale jesteśmy juz razem.

Zobacz załącznik 967716
Zobacz załącznik 967717
[emoji7][emoji7][emoji7] gratulacje! Boski jest [emoji7]
 
Malinka gratuluje, jest śliczny [emoji7]

I mój mały też dziś się objawił [emoji173] 3060g 55cm i 10pkt
Aniołek [emoji56][emoji56][emoji56]
IMG-20190430-WA0022.jpeg
 
reklama
Do góry